Co dziś dłubałem w tico? (2013)
-
Zbyt często nie
myję auta więc woda bezpośrednio na złącza nie leje się.Nie ma znaczenia częstotliwość mycia, wystarczy, że jeździsz w deszczową pogodę
-
Skończyłem dziś (w zasadzie już wczoraj) składać tikacza po konserwacji: montaż tłumika, amortyzatorów, zbiornika paliwa. 4-letni zbiornik kupiony za ok 120zł już praktycznie nadaje się do wymiany (pomimo wielu warstw różnych farb i konserwacji). Farba odchodziła płatami. Na szybko oczyściłem, rzuciłem podkład reaktywny, farbę antykorozyjną. Oby wytrzymał do wiosny Montaż nowej przekładni kierowniczej - dostałem dziś podkładki drążków. Na koniec wyłożyłem podłogę matami wygłuszającymi 10mm i zamontowałem wszystko, co w środku: plastiki, fotele itp. Odkurzyłem i odwiedziłem myjnię. Odwiedziłem gazownika, który naprawił mi wlew gazu - uszkodzony przewód wymagał ponownego zarobienia. Finito
-
Przepłukanie i
wymiana płynu chłodniczego.. ale oczo*&#ny kolorek, zielony ale taki piżdżący
płyn z K2..
W sumie wlazło
prawie 4 litry a syfu nawet jako takiego nie było, ale jak już płukać to
porządnie .. no i wymiana termostatu, chociaż stary wyglądał i działał ok ,
najwyżej zostanie w razie "W"No ten K2 wlewałem kiedyś ojcu do Punciaka i spodobał mi się ten kolorek. Kupiłem sobie też bańkę i się rozczarowałem, bo ten do Suzuki kupiony był praktycznie bezbarwny
-
Na koniec wyłożyłem podłogę matami wygłuszającymi 10mm i zamontowałem wszystko, co w
środku: plastiki, fotele itp.I co, ciszej jest?
-
No ten K2 wlewałem
kiedyś ojcu do Punciaka i spodobał mi się ten kolorek. Kupiłem sobie też bańkę i się
rozczarowałem, bo ten do Suzuki kupiony był praktycznie bezbarwnyNie kolor się liczy, tylko skład płynu. Tak naprawdę większość płynów, w najpopularniejszych sklepach to kicha. Jedynie Prestone ma najlepsze parametry i skład. Zlany nawet po kilku latach nie wygląda jak stary olej i nie jest mazisty.
-
I co, ciszej jest?
Zrobiłem to po 23, a że cały dzień w garażu, to nie miałem już sił i ochoty jeździć Dziś czeka mnie trasa i test drive
-
W tym tygodniu zakończyłem składanie wnętrza autka po załataniu dziur w podłodze matą szklaną z żywicą, dodatkowo zamontowałem nowe prowadnice do foteli, co sprawiło, iż fotele nie stukają i nie mają luzów
-
Zmieniłem koła na zimowe i lepiej się jeździ na małej stalówce niż na tych ociężałych alusach
-
Zmieniłem koła na
zimowe i lepiej się jeździ na małej stalówce niż na tych ociężałych alusachNo ja już czekam na zimową pogodę i będzie się lepiej kręciło
-
Wymiana kabli zapłonowych(BOSCH)
-
Wymiana gum w wahaczach przednich i stabilizatorze xd
-
Odkurzanie, myjnia i wymiana dywaników na gumowe.
-
Wymiana kół na zimowe
-
Wymiana wycieraczek szyby przedniej, niestety plastikowe zaczepki nie pasowały do ramion, musiałem zostawić stare...
-
Też wymieniłem dzisiaj wycieraczki. Kupiłem jakieś po 12zł w leclercu. Na parę miesięcy wystarczą, jak zawsze
-
Ja dzisiaj umyłem, odkurzyłem i nawoskowałem autko.
Dodatkowo posmarowałem uszczelki drzwi wazeliną, nasmarowałem zamki i zmieniłem wycieraczki.
Jak wyschnie ładnie w garażu to zakonserwuję profile, zmienię koła na zimowe i Tico gotowe na zimę -
Poprawiłem styki w lewym kierunkowskazie, dolałem płynu zimowego do spryskiwaczy, mniej więcej uszczelniłem prawe przednie drzwi, bo woda dostawała się do wnętrza.
-
Łoj dużo tego było:
- wyciągnięcie wykładziny bo wylało mi się ponad litr coli i zaczęło śmierdzieć
- porządki w kablach od szyb i przygotowanie instalacji pod przekaźniki
- wydłubanie rdzy z podłogi na wylot
-
Wymiana kół na
zimoweDziś i ja zmieniłem już koła na zimowe.
Nie będę czekał aż mnie śnieg zaskoczy.