Co dziś dłubałem w tico? (2013)
-
Dzisiaj wydarzyła się bardzo zabawna rzecz...Wypadła mi lampa przednia lewa hahahhahaahha podczas gwałtownego hamowania usłyszałem jak coś uderzyło w przód mojego tico. Wychodze z samochodu a tu lampa wisi na przewodach. hihi nie wiem dlaczego doszło do takiego zdarzenia :D, było już ciemno więc nie patrzyłem, czy śruby puściły czy pourywały się uchwyty, jutro za dnia opanuje sytuacje i wstawie foto
-
To twoje Tico jakieś pechowe. Nie ma tygodnia aby się coś nie zepsuło.
Lepiej oddaj je na złom bo złomem nie można jeździć.
Ruda tak już zjadła ci karoserię że same zaczęły wypadać.
-
Właśnie dużo rdzy w nim nie ma , właśnie jak na tico to jest mało ;D
-
Właśnie dużo rdzy w
nim nie ma , właśnie jak na tico to jest mało ;DMoże zapomniałeś tej lampy przykręcić jak zmieniałeś zderzak?
Trudno uwierzyć w Twoją historię
-
Naprawiłem lewy boczny kierunkowskaz. Dla potomnych napiszę że nie da się rozpiąć złączki bez zdejmowania nadkola. Ktoś proponował aby wyjąć kierunek i tędy sprawdzić złączkę. Też tak się nie da bo próbowałem. Tak tylko możemy żarówkę wymienić.
Teraz znów auto prawie sprawne. Piszę prawie bo czeka mnie wymiana osłony przegubu o której tu pisałem.
-
Może zapomniałeś
tej lampy przykręcić jak zmieniałeś zderzak?
Trudno uwierzyć w
Twoją historięZmajstrowałem dzisiaj filmik, co się stało dzisiaj rano, po odpaleniu silnika...wczoraj było wszystko ok...dzisiaj już zwarcie
Link do filmu:http://www.youtube.com/watch?v=lZkHTgT6UvM&feature=youtu.beNa filmie pokazane jest też że lampa jest luźna...okazało się że wyrwały się uchwyty...podejrzewam że ktoś mógł mi uderzyć w ta lampę, nie wykluczam też użycia do tego nogi
-
W obecnym tico miałem również taką luźną lampę. Z lewej strony. Oczywiście wymieniłem na sprawną. Pisałem o tym na forum. Nawet zamocowana na 1 zaczepie nigdy nie wypadła.
-
Jutro zrobię foto to pokaże jak wyglądały uchwyty w mojej lampie, teraz włożyłem z żółtym postojem, żeby jako tako się kulać do pracy. A jak dostane wypłatę to kupie dwie sztuki nowe, nowy okular, i będę tworzył, przód mam zamiar prostować żeby ładnie się schodził, będę pozbywał się rdzy i będzie malowanko
-
Po pierwsze: rzeźba w Twoim tico jest (przeróbki elektryki - kierunkowskaz nie tam, gdzie fabrycznie), dlatego takie usterki jak takie zwarcia wcale mnie nie dziwią. Jeśli poprzednik się nie przyłożył, to masz efekty. Jeśli Ty to zdłubałeś, to... postaraj się w przysżłości lepiej.
A co jest w lampach przednich w zderzakach? Postojówki? -
Nie nie kolego kierunkowskaz do wczoraj działał poprawnie, czyli w zderzaku przednim, na błotniku (boczny) i z tylu w lampie
Ale że jest jakieś zwarcie, to zaczął działać w postoju przednim (lampa), boczny w ogóle nie działa i z tyłu działa poprawnie, przy włączaniu kierunkowskazu włączają się wycieraczki
Ten samochód był bity i nie wiadomo co tam jest porobione, w kwietniu minie rok odkąd jestem jego właścicielem i jestem ciekaw co jeszcze odkryje hihihihi ;D
-
A, to przepraszam. Rzeczywiście, dziwna sprawa.
-
-
Nadkole mam, ale za fotelem kierowcy Bo też się urwało, a nie miałem czasu przykręcić
Dzisiaj kolejna przygodaa i kolejne pieniądze do tyłu
Foto:
-
Założyłeś klimatyzację
-
Klapę dostałem na szrocie za 100zł pod kolor, kompletną.
-
Nadkole mam, ale za
fotelem kierowcy Bo też się urwało, a nie miałem czasu przykręcić
Dzisiaj kolejna
przygodaa i kolejne pieniądze do tyłuJa pierniczę... naprawdę szybko żyjesz.
Jak to się stało się? -
Pojechałem do pracy i chciałem wjechać na warsztat, ale że stanowiska były zajęte no to wsteczny i pedał w podłogę i trafiłem w martwy punkt że w lusterkach nie widziałem słupa i uderzyłem, najpierw lekki szok, potem trochę śmiechu i tak jakoś wyszło
-
Pojechałem do pracy
i chciałem wjechać na warsztat, ale że stanowiska były zajęte no to wsteczny i pedał
w podłogę i trafiłem w martwy punkt że w lusterkach nie widziałem słupaTaaa, martwy punkt... może w bocznych, ale na pewno nie w tym centralnym na przedniej szybie.
A w ogóle to zawsze można obejrzeć się przez ramię... Tico przypomina akwarium, lepsza widoczność to już tylko z konia.Aż szyba poszła... no i poduszka kierowcy wystrzeliła - widać, że wisi przy fotelu (to chyba boczna? czy przednia? albo kurtyna...).
-
ja zawsze cofam na lusterkach bocznych i centralnym, a teraz jakoś wyszło że nie spojrzałęm w centralne... to na fotelu to pokrowiec foliowy na fotel, bo jak jeżdżę do pracy to już w ciuchach roboczych, a nie chcę sobie pobrudzić fotela
-
ja zawsze cofam na
lusterkach bocznych i centralnym,ja tak kiedyś robiłem bo tak uczyli na kursie,
póki stosowałem się do tego to bałem się cofania