mocowanie oświetlenia tablicy rejestracyjnej
-
Mocowanie gotowe
Mierzyłem je na
zderzaku i pasuje idealnie
Wykonałem je z
aluminiowej blachy, więc powinno dłużej wytrzymać (może do końca tiko :P)Horn - dzięki za załącznik . U mnie jedna blaszka całkiem się zdematerializowała, druga trzymała się wyłącznie dobrymi chęciami. Samochód miałem częściowo rozebrany celem konserwacji i nie było jak jeździć po sklepach, więc wykorzystałem Twój schemat i sam zrobiłem te wsporniki. Wszystko pasowało po wygięciu w należyty sposób, jedynie otwory na samą lampkę były troszkę szerzej rozmieszczone (ale to szczegół, i tak wierciłem dopiero po przymierzeniu lampki).
Szkoda mi było blachy aluminiowej , mocowania zrobiłem więc ze starej niemieckiej tablicy rejestracyjnej. To też jakiś stop alu, nie koroduje na pewno i łatwo się obrabia. Jedynie brzydko wygląda (litery musiałem "wklepać" ), ale... kto tam będzie pod zderzak zaglądał. -
Cieszę się, że to co zrobiłem nie przydało się tylko mi, ale i innym
Mi ten rozstaw otworów pod śruby pasował... więc nie wiem czemu u Ciebie był problem.
-
Gdzie jest ten plik rysunku w pdf o którym pisze hom9- chciałem przerobić na LED
-
@horn9 -Witaj gdzie jest ten rysunek o którym piszesz -moze jeszcze masz gdzieś u siebie -bo cos tu nie widzę
-
Pany odkopaliście wątek sprzed 8 lat. Nie wiem czy coś się uchowało zwłaszcza że forum zmieniło serwer.
-
@tadeusz-malinka Znalazłem ten plik u siebie na dysku :)
https://drive.google.com/file/d/1_aYG6vFZw3nORTuzV3O3qJ7phf8Yq5A3/view?usp=sharing -
... a ja zrobiłem z niego obrazek JPG, jakby co.
Tylko szkoda, że brakuje wymiarów.Mocowanie oświetlenia tablicy rejestracyjnej TICO (by Horn9):
-
dziekuję - ten w linku - jak położę na A4 -to powinien pasować
-
jak coś mogę poszukać projekt na dysku i wrzucić z wymiarami.
jakby więcej osób było chętnych to mogę też takie mocowania dorobić z blachy nierdzewnej z wstępnym wygięciem
-
@horn9
Myślę, że wielu przydałby się taki zwymiarowany rysunek wspornika. Fabryczny wspornik nie dość, że wykonany jest ze zwykłej stali (minimalnie ocynkowanej galwanicznie) to nadto użyto niezwykle cienkiej blachy (ok 0,5 mm grubości) przez co już jako nowy jest mało sztywny. Nic dziwnego, że dematerializuje się w ciągu kilku lat. Ja chciałem wyciąć wsporniki ze stali nierdzewnej grubości 1 mm na wycinarce laserowej/plazmowej/wodnej ale nie jest to opłacalne dla 2 szt. bo minimalna wartość zlecenia zakładów wykonujących tego rodzaju usługi to 150 zł. Czy masz możliwość wycięcia maszynowego takich wsporników w rozsądnej cenie? -
@ryszard
Także wytnę to na wycinarce laserowej, ale musiałoby się kilka osób zdecydować, np. co najmniej 5 to myślę, że z ceną można by wyjść około 25zł za komplet. Zrobiłbym to z blachy 0,5 albo 1 z nierdzewki. Cena obejmowałaby wstępne wygięcie.
Za wykonanie z blachy 0,5 przemawia możliwość łatwego dogięcia w swoim zakresie.Ktoś chętny?
-
tak
-
Panowie sprawdźcie czy nie są dostępne w jakimś sklepie. Ja kupowałem 3-4 lata temu grubo poniżej 20 zł za komplet.
-
napisałem tak chociaż nie - bo zamówiłbym tą blaszkę zespoloną pod oświetlenie LED z atestem - na allegro są do różnych pojazdów - Led jeszcze nie kupiłem . Ale jak koszta duże to coś pokombinuję , narazie nie mam gdzie to robić ,żarówkę podwiązałem . Może ktoś z już ten temat przerabiał .
-
@pacior a przykręciłeś do tych blaszek oprawki LED
-
@tadeusz-malinka napisał w mocowanie oświetlenia tablicy rejestracyjnej:
dziekuję - ten w linku - jak położę na A4 -to powinien pasować
Może będzie pasować. A jeśli nie, to trzeba byłoby zdjąć wymiary ze starego wspornika (jeśli jeszcze coś z niego zostało) albo uchwycić np. jeden rozmiar na wkręty i za jego pomocą dostosować wielkość reszty.
Ja zrobiłem kiedyś te mocowania z blachy aluminiowej (miałem kawałek starej niemieckiej tablicy rejestracyjnej) i już nie było problemu z rdzą. Mocowanie nie musi być bardzo estetycznie wykonane, bo i tak go nie widać. -
@tadeusz-malinka napisał w mocowanie oświetlenia tablicy rejestracyjnej:
@pacior a przykręciłeś do tych blaszek oprawki LED
Nie, użyłem oryginalnych lampek.
-
@horn9
W cenie 25 - 30 zł za komplet + koszt wysyłki listem poleconym jak najbardziej byłbym chętny. Zdaję sobie sprawę, że jakość a co za tym idzie i trwałość musi kosztować. Może znajdzie się więcej chętnych. Mam nowe fabryczne wsporniki na wymianę, które kupiłem po 5 zł za sztukę ale wolałbym nie montować tego szajsu. Jeżeli chodzi o wygięcie wspornika z blachy grubości 1 mm to nie ma najmniejszego problemu jeżeli posiada się imadło. -
W audi A6 2,0 TDI - widziałem jak oswietlenie LED świeci długo jeszcze po zgaszeniu wszystkich świateł w ciemności , chyba jest dodatkowy jakiś układ elektroniczny
-
A ja widziałem, jak w jakimś samochodzie zaparkowanym od wielu godzin świeci jedna lampka LED słabo, a druga mruga nieregularnie, a dość mocno. A nie powinno się nic świecić.
Przypuszczam, że były to dokładane żarówki oparte na LEDach.
Przypadek opisywany przez Ciebie jest całkiem podobny - i zapewne nie jest to efekt zamierzony. Prawdopodobnie zasilanie oświetlenia tablicy przechodzi przez jakąś elektronikę lub sprzężone jest z jakimś innym odbiornikiem; przy zastosowaniu tradycyjnych żarówek (czyli przy większym obciążeniu prądowym) nie ma takich dziwnych efektów, a po włożeniu LEDów (do których instalacja nie była przewidziana) zaczynają się cyrki.
W moim drugim aucie (Duster) jest już nieco elektroniki, choć to jeszcze wciąż nieskomplikowana konstrukcja. W kabinie znajduje się "moduł UCH" - "Unité Centrale Habitacle", czyli "moduł zespolony w kabinie" (albo "moduł kontroli elektrycznej kabiny" wg innych źródeł). Ma postać czarnej skrzyneczki z układem elektronicznym w środku i steruje kilkoma funkcjami, m. in. pracą wycieraczek, kierunkowskazami, paroma kontrolkami, centralnym zamkiem, automatycznym blokowaniem drzwi... a także oświetleniem kabiny i bagażnika (łącznie z opóźnieniem czasowym tych lampek). Ponieważ w pewnych okolicznościach opóźnienie to wynosi aż 40 minut, czyli może potrzebować sporo prądu, włożyłem LEDy do oświetlenia kabiny i bagażnika. I tu się zdziwiłem: jedna żarówka LED w kufrze działa tak, jak żarówka tradycyjna, ale trzy LEDy w lampce sufitowej kabiny - już nie. Otóż gdy włącznik lampki jest w pozycji ON - świecą pełną mocą, a gdy jest w pozycji "czuwania" (czyli reaguje na otwarcie drzwi i wygasza światło z różnym opóźnieniem, zależnie od tego, czy uruchomiliśmy silnik, czy nie) - LEDy powinny być wyłączone, jednak delikatnie się świecą. Nie jest to blask przeszkadzający w jeździe nocą, ale jednak troszkę prądu idzie - i to cały czas. Żeby LEDy wcale nie świeciły, trzeba wyłącznik przesunąć na OFF - całkowite wyłączenie światła w kabinie.
Stąd wnoszę, że elektronika w połączeniu z LEDami zamiast tradycyjnych żarówek może dawać różne efekty. Nie dotyczy to Tico, gdzie jest proste zasilanie: akumulator - włącznik - żarówka, bez pośrednictwa elektroniki.