Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez Tico
-
Miało być 2.400, ale w końcu oddałam za 2.200
Miałam kupić Toyotę Starlet od psiapsiółki, ale zobaczymy. Na razie popierniczam z buta i taty autem, bo kupił nowe i stare stoi, a poza tym siedzę teraz trochę w Wawie, więc do czerwca mogę być bez auta -
Miało być 2.400,
ale w końcu oddałam za 2.200
Miałam kupić Toyotę
Starlet od psiapsiółki, ale zobaczymy. Na razie popierniczam z buta i taty autem, bo
kupił nowe i stare stoi, a poza tym siedzę teraz trochę w Wawie, więc do czerwca
mogę być bez autaMoje też za tyle poszło.... Gość chciał dać 1800, ale jak mu zaczęłam wyliczać co zrobione i za ile, to stwierdził, że warto dopłacić 4 stówki, bo będzie mia spokój minimum na rok do następnej wymiany oleju
-
Ja właśnie też pokazałam mu wszystkie rachunki
-
Oto moje pożegnanie z Tico-dokładnie tydzień temu
Jeździłem 1,5 roku,zrobiłem przez ten czas 35 tysięcy.Tikuś BYŁ(!) z 2000r no i przebieg jak na ten wiek też miał nie mały bo 145 tyś.Były momenty że miałem dość tego auta(awarie itp i nic w tym dziwnego gdy prawie nic w niego nie inwestowałem), ale ogólnie auto bardzo na plus i bardzo ekonomiczne 5.9 gazu=100km za 12 zł mówi samo za siebie a mogło by i spalać mniej.Od wczoraj jeżdże Nissanem Almerą 1,4 z LPG,96 rok,188 tyś przejechane, no i wiadomo komfort jazdy jest znacznie lepszy(wogóle jeżeli w przypadku Tico można mowić o jakimkolwiek komforcie haha),ale już teraz wiem że większe spalanie, droższe części itp itd nieraz sprawią że zatęsknie za moim żelazkiem.
elo
P.S.Jak chcecie jakieś części to podbijać na pw -
Tam raczej wszystko ocynkowane więc ruda nie ma szans
-
Ja właśnie też
pokazałam mu wszystkie rachunkiOlimpijka
Bardzo roztropnie i gratuluję udanej transakcjipuertotico nasuwa sie po fotce pytanie - Jak to sie stało ? :szalone:
-
puertotico nasuwa
sie po fotce pytanie - Jak to sie stało ? :szalone:Kobieta jadąca z naprzeciwka wpadła w poślizg(wg niej przyczyną były pyłki rzepaku :))no i trachnęła mnie minimalnie w przód i bok(zdążyłem nieco uciec) i poleciałem do rowu ścinając jeszcze po drodze znak.
-
Witam,
jeżdziłem Tikiem w latach 2005-2006 i gdyby nie narodziny dziecka i mnóstwo maneli z tym związanych to może jeździłby nim do dzisiaj aczkolwiek myślę o kupnie Tico na gaz na dojazdy do pracy (dziennie ok 100 km). Ciągnie coś do tego autka
-
Witam, jeżdziłem Tikiem w latach 2005-2006
Witaj, pamiętam Cię...
myślę o kupnie Tico na gaz na dojazdy do
pracy (dziennie ok 100 km). Ciągnie coś do tego autkaTo nie myśl, tylko kupuj, póki jeszcze można egzemplarze w dobrym stanie znaleźć...
-
No i przyszła kolej na mnie...tico było ze mną 8 miesięcy. To był wspaniały czas tico zostało sprzedane za 2400zł i mam nadzieje, że trafiło w dobre ręce.
Następcą został Suzuki Swift GTi. Pogoń za mocą wygrała z wygodą i ekonomicznością. Z forum jednak się nie rozstaję ponieważ Swifty to sąsiedzi ze zlosnikia a poza tym w garażu siedzi drugie tico od ojca:) A oto mój nowy nabytek:
-
Suzuki Swift GTi. Pogoń za mocą wygrała z wygodą i ekonomicznością. Z forum jednak
się nie rozstaję ponieważ Swifty to sąsiedzi ze zlosnikia a poza tym w garażu siedzi
drugie tico od ojca:) A oto mój nowy nabytek:No, no... Kupowałeś od klubowicza czy z "nieznanych" rąk? Ile zapłaciłeś, który rocznik, przebieg jaki? Napisz coś więcej!
-
Od klubowicza to to auto nie było ale od pewnej osoby która pisała co nie co na forum
Suzuki Swift GTi 1,3 101KM
Przebieg 177 tys km
Kolor bliżej nie określony (mieszanka fioletu i granatu )
Rok 1996
klimatyzacja, elektryczne szyby, elektryczne lusterka, centralny zamek, alarm.
Cena: 4800zł -
Trochę przepłaciłeś jak za ten kalendarz, no chyba że alumy tyle warte.
Ja przyswoiłem Fiestkę, jakoś nie było czasu na fotę i baterii w aparacie brak, ale teraz nadrabiam. Fifka z końca 98, 2 razy jaśki, wspomka, dwa komplety opon, full opłaty, ogólnie zero rudej (miła odmiana po tikulcu) po kilkugodzinnych negocjacjach stanęło na 4900, ogólnie nie ma tragedii
-
Trochę przepłaciłeś jak za ten kalendarz, no chyba że alumy tyle warte.
Tyle jest wart silnik i podłoga bez rdzy Ciężko kupić coś dobrego. Jest to najmłodszy rocznik tego modelu bo najczęściej sprzedawane roczniki to 92 Drugi był za 7 tysięcy i szczerze mówiąc gdybym miał chęci i pieniądze to przejechał bym całą Polskę po niego (Zabrze-Szczecin):) Ale nie zdążyłem niestety i się sprzedał w 3 dni ;p
-
No i stało się. Od dzisiaj jestem posiadaczem Renault Megane II z silnikiem 1.9 dci 120KM
Ale na forum dalej zaglądam i będę pomagać jak tylko będę mógł. Pozniej wstawie fotki.obiecane fotki
-
No i stało się. Od
dzisiaj jestem posiadaczem Renault Megane II z silnikiem 1.9 dci 120KMNiech franca służy jak najlepiej i bezawaryjnie
Wymiana żarówek z przodu to niezła gimnastyka i zajmuje trochę czasuAle na forum dalej
zaglądam i będę pomagać jak tylko będę mógł. Pozniej wstawie fotki.
obiecane fotki -
No i stało się. Od
dzisiaj jestem posiadaczem Renault Megane II z silnikiem 1.9 dci 120KMSzerokiej drogi i bezawaryjnej jazdy życzę !!
-
Niech franca służy
jak najlepiej i bezawaryjnieTeż się dołączam
Wymiana żarówek z
przodu to niezła gimnastyka i zajmuje trochę czasuPodobno w Stilo żeby zmienić lewą przednią żarówkę, to trzeba zderzak demontować
-
W megance chyba nadkole trza zdemontować czy cos, mówili w topgear nawet niedawno ale auto przyjemne dla oka jak najbardziej
-
W nadkolu jest specjalny otwór do wymiany żarówki, ale żeby ją zmienić trzeba mieć naprawdę niezbyt dużą dłoń ;-).