Wycieraczki wyjechały poza szybę
-
Dobra, okazało się że wypięło się to cięgno które łączy silnik z dalszą częścią mechanizmu przy wycieraczce pasażera. Nie potrafiłem określić czy coś się wyłamało czy po prostu ot tak po prostu się wypielo z uwagi na opory w układzie, ale posmarowałem gdzie mogłem, złożyłem i póki co działa. Oby jak najdłużej :D
-
@barteu Przegub mógł się zużyć (w moim przypadku wytarło się plastikowe gniazdo) - i nie trzyma tak mocno jak nowy.
-
@barteu Przegub mógł się zużyć (w moim przypadku wytarło się plastikowe gniazdo) - i nie trzyma tak mocno jak nowy.
Zgadza się, to plastikowe gniazdo z czasem się wyrabia i wyskakuje z niego przegub ramienia mechanizmu wycieraczki. Niestety, jeżeli jest już luz to pozostaje jedynie wymiana mechanizmu ze wspomnianymi gniazdami i przegubami.
-
@Sharky napisał w Wycieraczki wyjechały poza szybę:
Niestety, jeżeli jest już luz to pozostaje jedynie wymiana mechanizmu ze wspomnianymi gniazdami i przegubami.
Można w ogóle gdziekolwiek dostać te gniazda?
-
-
@leo
Dokładnie, trzeba kupić cały mechanizm.
Kiedyś czyściłem w Tico te plastiki, i z tego co pamiętam, są one niewymienne. -
Można próbować je reanimować, rozcinać i ściskać obejmami, ale i tak w końcu polecą. Można próbować wymienić na uniballe, dożywotnio.
-
Jeżeli komuś nie żal ok. 50zł, to na allegro można kupić cały mechanizm nowych cięgien, np. aukcja.
-
@Sharky napisał w Wycieraczki wyjechały poza szybę:
Jeżeli komuś nie żal ok. 50zł, to na allegro można kupić cały mechanizm nowych cięgien
Ciekawe czy takie same są w Swifcie?
Moje niby zreanimowane, ale pytanie jak długo wytrzymają (myślę tu głównie właśnie o gniazdach, bo reszta nie ma za bardzo jak się zużyć)... -
@Sharky i to byłaby najlepsza opcja, bo z jakiegoś powodu to wyskoczyło, mogło akurat przymarznąć jak mówi @pacior (czegoś tłustego zdecydowanie tam brakowało swoją drogą :D ) a może to znak ostrzegawczy że do najbliższej ulewy pasowałoby to wymienić. na razie traktuje to doraźnie, wolałbym to wymienić na nowe żeby uniknąć problemów gdzieś daleko od domu, no ale czas czas czas, jego na razie brak. posmarowałem gdzie się dało, działa, pracuje lżej niż było ale nadal wydaje mi się że „to nie to”. jakby coś gdzieś jeszcze je przytrzymywało
-
@barteu 50 zł za nowe cięgna to nie majątek, więc ja bym się pochylił nad tematem. ;) Ba! Gdyby były takie do Swifta to brałbym w ciemno. :)