Opel Meriva 1.4 16V Twinport
-
@Jaco napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
Aby żona nie wiedziała jak jadę do kochanki :)
A kiedy przerobiłeś Merivę na elektryka? Bo inaczej jest to awykonalne. :P
-
@BPX33 napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
A kiedy przerobiłeś Merivę na elektryka? Bo inaczej jest to awykonalne. :P
Nie muszę przerabiać. Okna domu są z drugiej strony bloku XD .
-
@Jaco napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
Nie muszę przerabiać. Okna domu są z drugiej strony bloku XD .
To i tak nic nie da. Żony są: wszechwidzące, wszech-słyszące i wszech-mądre :P
-
@Jaco napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
Tak wpadaj i kradnij auto. Pamiętaj że jeszcze musisz garaż otworzyć :)
Nie jestem amatorem cudzych własności ;) ale wierz mi, że dla kogoś kto będzie chciał otwarcie tego garażu nie będzie stanowiło żadnego problemu ;) Po prostu wyraziłem swoje zdanie w dobrej wierze :)
-
No ale kluczyk jest schowany tak że tylko ja wiem gdzie on jest. Nie ma go w samochodzie.
-
@BPX33 napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
Żony są: wszechwidzące, wszech-słyszące i wszech-mądre :P
Hehe... Odezwał się ten, który ma największe doświadczenia w tej materii... :-P :-D
-
@BPX33 napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
@Jaco eee sorry może głupie pytanie, ale po co Ci 3 kluczyki???
To wcale nie jest dziwne rozwiązanie.
Ja np. dawno temu dorobiłem sobie trzeci po tym, gdy pani z ubezpieczalni przy zawieraniu umowy AC sfotografowała auto oraz oba fabryczne kluczyki. W umowie był zapis, że w razie kradzieży auta trzeba okazać te kluczyki (no chyba, że był to rozbój i zabrali auto z kluczykiem). Więc pomyślałem, że gdybym przypadkiem zgubił jeden kluczyk, ciągle miałbym dwa i w razie ewentualnej kradzieży nie musiałbym się tłumaczyć, a to przecież mogłoby być podstawą do odmowy wypłaty odszkodowania (bo np. mogłem na lewo sprzedać auto z jednym kluczykiem). Tak więc kluczyk dorobiłem i używałem na co dzień, a fabryczne dwa leżały sobie bezpieczne w domu.
Gdy zrezygnowałem z AC, ukryłem jeden kluczyk w samochodzie (jest dobrze schowany i nie do znalezienia oprócz mnie). Po co? Ano gdybym gdzieś pojechał i zgubił kluczyk, zawsze pozostanie mi ten ukryty, który mogę wyciągnąć i wrócić do domu, bez prucia stacyjki.
Tak więc są różne opcje i czasem warto mieć dodatkowy kluczyk. To wcale nie jest głupi pomysł. -
@leo napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
Hehe... Odezwał się ten, który ma największe doświadczenia w tej materii... :-P :-D
Akurat taką wiedzę to mają dzieci w przedszkolu :P
-
Skoro sie usunęło to zapodam ponownie.
Za 39zl na Alledrogo zakupułem elektronikę do trzeciego pilota i bez problemów za pomocą OpComa ją zaprogramowłem. -
-
@pacior drogo to dałem za wyrzeźbienie grota ale cóż. Napisze tak że ten gość co mi rzeźbił ma kolegę który robi resztę przy pilocie i w moim przypadku kosztowało by u niego 270zł bo kontaktowałem się z nim. Dlatego też postanowiłem sam sobie to zrobić po tzw. kosztach.
-
Dziwna rzecz się stała. Po zaprogramowaniu tego trzeciego pilota dwa pierwsze przestały działać. Dziś sprawdziłem czy występują jakieś błędy ale tych brak. Więc ponownie zaprogramowałem poprzednie piloty i teraz działają wszystkie 3.
Jedynie mnie dziwi dlaczego tamte przestały działać. Odpalać auto mogłem. -
Durna elektronika. Ona zabija współczesne samochody. W każdym względzie.
Jest fajnie z elektroniką przez kilka pierwszych lat od wyjazdu z fabryki. Potem same kłopoty. -
@leo tutaj raczej winiłbym sam fakt, że było coś grzebane a nie samą elektronikę ;)
-
Najważniejsze to że sam to ogarnąłem bez wizyty u jakiegoś magika który by wymyślał różne rzeczy i kupę kasy jeszcze wziął.
-
@gooral napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
@leo tutaj raczej winiłbym sam fakt, że było coś grzebane a nie samą elektronikę ;)
Może i tak. Ale niewykluczone, że ktoś grzebał, bo elektronika MOGŁA zawieść... :-D
-
@leo no ktoś czyli ja ale ja tylko programowałem nie usuwałem pilotów bo jest taka opcja.
-
Z racji tego że dziś mam dopiero na noc zajrzałem do tylnych lewych drzwi. Ostatnio coś szyba w nich z dziwnymi odgłosami się podnosi i opuszcza. No i znalazłem winę :
To jest ślizg podnośnika . Coś się ułamało i dlatego tak się dzieje bo wykrzywia się przy opuszczaniu szyby:
Znalazłem na Allegro https://allegro.pl/oferta/slizg-lewy-podnosnika-szyb-opel-meriva-a-tyl-8653739918 drogie to nie jest ale wymiana tego to trzeba rozwiercać nity aby wyjąć mechanizm.
Kupić kompletny używany to kwoty rzędu 150zł. Taniej są elektryczne ale u mnie nie ma wiązki do szyb elektrycznych z tyłu. I na dodatek są bez silników.
Zatem zostaje rozłożenie tego i próba zamontowania nowego ślizgu.Elektryczny z silnikiem: https://allegro.pl/oferta/podnosnik-tyl-prawy-6pin-opel-meriva-a-93389554-9712123276
Bez: https://allegro.pl/oferta/podnosnik-szyby-tyl-lewy-opel-meriva-a-03-06-9117434634
https://allegro.pl/oferta/podnosnik-szyby-tyl-l-blic-6060-00-ol7531-10604335235
Wiązka : https://allegro.pl/oferta/opel-meriva-a-03-10-wiazka-drzwi-lewy-tyl-10193018450 -
@jaco przerabiałem ostatnio ten temat u ojca w VW Touranie tylko z elektrycznymi szybami. Rozebranie tego dziadostwa tam łatwe nie było - do wyjęcia wszystkiego były potrzebne 2 osoby (ze względu na ryzyko uszkodzenia szyby). Skończyło się na zakupie całego mechanizmu bo jeszcze nie mogliśmy dojść do ładu i składu z linkami.
-
@gooral rozbierałem u kumpla w golfie i też tam kupił w całości.
Tu już rozebrałem. Jest dość łatwo wyjąć. Ciekawe jak bedzie z założeniem.Stary ślizg zabezpieczyłem trytytką aby nie spadł. Nowy podczas montażu też tak zrobię.
Aby zdjąć linki ze ślizgu najpierw zdjemujemy tą sprężynę po lewej i lekko naciągając linke wypina siez tego kółka. Wypina się ze ślizgu zaklada nowy i sklada sie w odwrotnej kolejności.