Przekładka klimatyzacji w Daewoo Tico
-
- Nie ma sensu szukać R12 (no chyba, że masz znajomego w branży), bo R12 ponoć był wydajniejszy od R134. Ale ja bym robił konwersję na R134 :)
- Musisz zlać stary olej ze sprężarki, wypłukać, osuszyć i wlać olej pod R134.
- Tak
- Poza olejem nic nie musisz robić
- Zaleca się nowy osuszacz przy rozszczelnionym układzie - czyli przy przeszczepie też. Możesz szukać zamiennika - najlepiej stary do ręki i do sklepu. Ale z doświadczenia wiem, że nie będzie to łatwe, ja musiałem wymienić na inny (a przewody i tak miałem dorabiane, więc wejścia miałem dorobione pod nowy osuszacz). Jak chcesz, mam na stanie nowy osuszacz :)
- Mi pierwszy fachman mówił, że przewody gumowe (i uszczelnienia) bezwarunkowo trzeba wymienić na nowe. Ale co zakład, to opinie. Wszystko ze względu na różnice w składzie obu gazów.
- Sprawdzę w wolnej chwili :)
-
@miechomiecho a czy Twój osuszacz jest kompatybilny z istniejącymi gwintami i posiada możliwość montażu czujnika tak jak jest w moim?
Znalazłem taki zestaw, chyba jakiś propan-butan..?
https://www.easyklima.pl/easyklima-starterkit-r12Póki co patrzę jak to zrobić bez większych przeróbek.
Rurki, skraplacz i parownik przepłuczę benzyną ekstrakcyjną w celu usunięcia resztek oleju.
Zestaw o-ringów jak i olej widziałem że jest dostępny bez problemów, są też przejściówki zaworków z R12 na 134a, tylko ten osuszacz pozostaje niewiadomą. -
Obawiam się, że mój osuszacz nie będzie kompatybilny z wejściami R12, ale trzeba by przymierzyć. W razie czego można przespawać wejścia na kompatybilne. Przeróbek przewodów nie musisz robić, tylko uszczelnienia muszą być wymienione.
Nawet zaworki R12 można na upartego zostawić (tylko nie każdy zakład ma przejścia z R12 na r134 - możesz na serwisie mieć swoje przejściówki). Ważne tylko, żeby zaworki były sprawne i nie przepuszczały. -
@miechomiecho Przejściówki zaworków widziałem że są dostępne za kilkanaście złoty więc pewnie kupię,
co do reszty to będę jeszcze kombinował, pogadam ze znajomym który robi przy klimie może coś się jeszcze ogarnie.. -
@miechomiecho a czy pod R134a zmieniałeś gumowe przewody czy te oryginalne dają radę?
-
Pod r134 zmieniałem gumowe przewody, zakuwane były nowe.
-
Może w najbliższym czasie będę miał przewody do nabijania klimy po stronie zimnej, mogę użyczyć jakbyś chciał szczelność sprawdzić. Do wbijania oleju trochę później ale nie mam pompy próżniowej bo by się przydała
-
-
Jakieś pomysły na filtr kabinowy przed parownikiem klimatyzacji?
Jak będę miał z czego to dołożę jakąś siatkę pod kratki przy wycieraczkach ale drobniejszego syfu to nie zatrzyma..
-
@pacior napisał w Przekładka klimatyzacji w Daewoo Tico:
Jakieś pomysły na filtr kabinowy przed parownikiem klimatyzacji?
Jak będę miał z czego to dołożę jakąś siatkę pod kratki przy wycieraczkach ale drobniejszego syfu to nie zatrzyma..
Ja miałem ramkę stalową - dorobiłem z rewizji pod płytki ścienne :) W ramce miałem cienki filtr przeciwpyłkowy z jakiegoś auta - dobrany z wymiaru docinałem - starczał na 3 wymiany. Wadą tego rozwiązania był osłabiony nawiew. Filtr wymieniałem wkładając całość w obudowę przełącznika obiegu powietrza wewn/zewn. Nie trzeba było demontować nic, ale trzeba było trochę gimnastyki :) Z czasem zrezygnowałem z filtra, nawiew sporo się poprawił. Nie można przesadzać z gęstością filtra (wąski kanał powietrzny), skutkiem tego może być zamarzanie parownika lub w najlepszym wypadku spadek wydajności działania układu - termistor będzie częściej rozłączał sprężarkę, bo mniej powietrza będzie wędrowało na parownik.
-
A może fizelina byłaby dobra ? Parę warstw.
-
@likaon aż się prosi o fabryczny filtr, dziwi mnie to że go nie przewidzieli.
Wszystko idzie powoli bo czasu po pracy niewiele, parownik już uwieszony i pracuję nad rurką odpływową ;)
Wszystko do siebie idealnie pasuje :)
-
@likaon napisał w Przekładka klimatyzacji w Daewoo Tico:
A może fizelina byłaby dobra ? Parę warstw.
Z ilością warstw bym właśnie nie przesadzał, bo to znacznie ograniczy przepływ powietrza, na co wskazywał Miecho. Właśnie jedna, max. dwie warstwy. No i oczywiście ramkę trzeba dorobić.
Pacior - żeby zatrzymać większy syf, polecam podkleić kratkę wlotową (między szybą a maską - wiesz, o co chodzi) dociętymi kawałkami gęstej siatki metalowej. Materiał taki wziąłem ze sklepu z artykułami kuchennymi - było to coś takiego jak sitko metalowe z rączką, a (jeśli dobrze pamiętam) tak naprawdę służy do przykrywania garnka lub patelni po to, żeby olej nie rozbryzgiwał się do góry i na boki. Dwie sztuki takich "przykrywek" siatkowych wystarczy. Nie kosztują dużo.
Dziś już nie pamiętam, ale przyklejałem chyba butaprenem - trzyma do dziś. Wada - trzeba od czasu do czasu wyczyścić syf pędzlem, a raz na 2-3 lata dobrze jest wyjąć kratkę podszybia i przemyć wodą, bo dolne partie zalepiają się brudem. No, ale definitywnie skończyły się liście w nawiewie. -
Tak mi wpadło do głowy, a zrobienie filtra z siatki budowlanej (mam na myśli tą stosowaną przy styropianie)? Nie jest super rzadka ale też nie super gęsta ;)
-
Filtr kabinowy można wykonać z filtra okapu ze sklepu z częściami AGD. Żeby było lepiej, można użyć filtra węglowego :) A ramkę dorobiłbym na wymiar na drukarce 3d - masz przecież dobrą okazję na pomiary - wszystko na wierzchu.
-
Mam prośbę. Potrzebuję w lepszej jakości skanu lub zdjęcia z książki Trzeciaka strony nr 283, jest tan schemat nr 11 dotyczący klimatyzacji.
Posiadam pdf-a ale nie mogę odczytać kolorów przewodów ze względu na niską jakość. -
@pacior
Skanu nie mam, ale możesz wydrukować sobie zdjęcia.
Jeszcze może ci się przyda opis do schematu z materiałów Centrum Daewoo
-
-
- Jak masz jeszcze freon to może być. Choć nie wiem, czy ktokolwiek w tym kraju ma maszynę do freonu.
- Przejście na R134a = wymiana oringów + przewodów gumowych + uszczelek w zaworkach które nowy czynnik (podobno) rozszczelni. Dla 134a i R12 są różne przewody z innymi nr. katalogowymi. Olej ze sprężarki usuwasz. Ja używałem do tego benzyny ekstrakcyjnej która rozpuszczała stary olej. Płuczesz wielokrotnie. Potem suszysz dmuchając kompresorem. Mi to zajęło dwa popołudnia. Możesz dla ułatwienia odkręcić tą klapę gdzie przykręca się przewody, choć jak sprężarka jest stara to może lepiej nie ruszać - jest tam uszczelka która może "popuścić".
Musisz to wyczyścić na błysk. Oleje totalnie się ze sobą nie mieszają - robiłem test zmieszania, następnego dnia masz rosół.
Przewody, parownik, skraplacz czyścisz tak samo (choć ja tego nie musiałem robić - wsio nowe) - j/w
- Na szczęście nie. Choć martwiła mnie uszczelka pod klapą od przewodów - czarna guma, nie wiem czy ona jest nieodporna na R134a - u mnie się trzyma drugi sezon.
- Stary osuszacz = złom. Jeżeli klima w dawcy była rozszczelniona to już nie osusza. W dodatku nie wiem jak z niego osunąć olej. Choć można go zachować "na złącza". Ja pasujący osuszacz znalazłem metodą przeglądania setek zdjęć innych osuszaczy - szkoda mi było ciąć nówki przewody... .
- Na 99% tak.
- Do sprężarki nic nie idzie - jest fabryczne złącze w wiązce auta. Oprócz tego co wymieniłeś jeszcze dwa idą do elektrozaworu który podniesie Ci obroty po włączeniu klimy.
Ile oleju masz napisane na sprężarce (nie pamiętam dokładnie). Gazu dajesz 500g (to dość dużo jak na takie maleństwo). Do nowej instalacji nic więcej oleju nie dodajesz. Przy próbie szczelności patrz czy rośnie ciśnienie. U mnie było o dziwo cały czas 0 do 1. Co znaczy, że nie ma wody w instalacji - wynik rewelacja. Wcześniej ofc. zrób test azotem.
-
@pacior
Rurka odpływowa pasuje z matiza, ale trzeba ją trochę skrócic po stronie parownika.
Przedłuż sobie ją bo w upalne wilgotne dni po kilku minutach pod autem jest kałuża (leci niemalże ciurkiem) - wszystko leje się do podłużnicy, a wiadomo jak Tico jest zakonserwowane.