Seat Leon Mixed By Smisny
-
robiłem to u tego samego gościa co tico mi robił, cena 1300pln.
-
@smisnykolo mi jak spie**olili magicy-lakiernicy maskę (po ok. 3 miesiącach pękł lakier w naprawianym miejscu) to do nich wróciłem i poprawiali na swój koszt...
-
@smisnykolo Od czego zaczniesz?
Bo ja magikom bym nie odpuścił, no, nie za to chyba zapłaciłeś...
Zamykanie maski to pewnie sprawa regulacji. Reflektorów nie da się reanimować, klejąc / śrubując mocowania? -
olać ten lakier wygląda na to że autem w ogóle nie powinienem jeździć.
lakiernik tylko malował, kolor dobierał ktoś inny do lusterka.
z zamkiem jest problem, jest za nisko chyba.
lampy do wymiany, nie ma jak mocować ratować bo nie ma do czego.
zadałem pytanie na forum leonclub.pl
"Zaczęło się w tamtym roku jesienią, strzelił trójnik wychodzący z prawej strony silnika, koszt 20pln wymieniliśmy ze szwagrem.
Jakieś dwa miesiące temu rozszczelnił się przewód chłodniczy przy parowniku, dokręciliśmy obejmę, na jakiś czas spokój.
Przedwczoraj podnosimy maskę kolejny wyciek, tym razem strzelił trójnik po lewej stronie obok zbiornika wyrównawczego.
Ale to nie koniec atrakcji, sporadycznie udaje mi się zaobserwować wzrost temperatury cieczy na wskaźniku powyżej 100 stopni, nie uruchamia się wentylator.
Dziś po skończonej jeździe temperatura zaczęła rosnąć powyżej 90, zgasiłem go, otworzyłem maskę, powoli odkręciłem nakrętkę zbiorniczka wyrównawczego, zasyczało i zaczęło bulgotać i tak bulgotało kilka minut, i słychać było jak w całym układzie bulgocze powietrze, przybyło płynu z 200ml, oczywiście stan płynu wrócił do normalności po pół godziny.I teraz pytanie, zastanawiam się czy to wszystko ma ze sobą coś wspólnego, czy panuje zbyt wysokie ciśnienie w układzie i go rozrywa bo coś nie działa, czy to termostat, czy płukanie układu, czy wymienić korek zbiornika wyrównawczego."
czytam sobie co może być noi płyniemy, uszczelka pod głowicą, termostat, pompa wody, czujnik temperatury, wentylatory.
-
@smisnykolo powiedział w Seat Leon Mixed By Smisny:
robiłem to u tego samego gościa co tico mi robił, cena 1300pln.
Ja bym tego na Twoim miejscu nie odebrał. Nie za taką kasę.
Szwagier mojej narzeczonej jak jeszcze nie miał swojego mieszalnika też parę razy poprawiał ludziom auto bo dali dupy z doborem koloru. O oddaniu auta z niedomykającą się maską nawet nie wspomnę... -
@smisnykolo powiedział w Seat Leon Mixed By Smisny:
czytam sobie co może być noi płyniemy, uszczelka pod głowicą, termostat, pompa wody, czujnik temperatury, wentylatory.
Jeszcze parownik też może "rozrabiać"
-
@smisnykolo wentylatory i czujniki chyba będzie najłatwiej zweryfikować, oby tylko nie uszczelka..
lakier Ty dostarczałeś lakiernikowi?
-
@smisnykolo powiedział w Seat Leon Mixed By Smisny:
@pacior nie, lakiernik dał lusterko i z niego dobrali.
Następnym razem jak bd chciał coś pomalować to daj znać. Dam Ci namiar na porządnego lakiernika w Konstantynowie ;)
-
@smisnykolo ja jak malowałem sam sobie obudowy lusterek kod lakieru brałem z wlepki w bagażniku. Kolor dobrany był idealnie.
-
@jaco powiedział w Seat Leon Mixed By Smisny:
@smisnykolo ja jak malowałem sam sobie obudowy lusterek kod lakieru brałem z wlepki w bagażniku. Kolor dobrany był idealnie.
Lepiej jednak dorabiać na podstawie lusterka/klapki od wlewu.. po kodzie nie zawsze wyjdzie, szczególnie przy żółtym kolorze..
@smisnykolo polerka całego auta była robiona? może to zniwelowałoby różnicę w odcieniach
-
leon miał już historię, lakier nie jest oryginalny, tak właściwie to można powiedzieć że nie wiadomo co było malowane a które elementy są oryginalne, dlatego ciężko dobrać. Tak polerka zrobiona.
Oryginalny żółty kolor leona wygląda zajebiście, jak mojego kupiłem to myślałem że po prostu wyblakł na skutek lat, ale niestety. -
@smisnykolo to moim zdaniem zostaje Ci tylko oklejenie auta folią (całego lub fragmentów jak maska, dach, klapa itd.). Zawsze będzie taniej niż malowanie...
-
@smisnykolo a sąsiednie elementy cieniowali Ci?
Mój szwagier jak maluje sąsiednie elementy albo cieniuje tak żeby zrobić odcięcie i przejście do innego koloru żeby to nie było takie rażące lub po prostu szlifuje bezbarwny i kładzie nowy na sąsiednich elementach i to niweluje różnicę. -
termostat dzisiaj wymieniliśmy ale nic to nie dało, wentylatory na krótko się kręcą, mają dwa biegi, i na dwóch biegach działały przez cztery próby, przy piątej próbie przestały działać.
-
oki, wentylatory na krótko pod akumulatorem działają, wygląda na to że uszkodzeniu uległ moduł sterowania wentylatorami, na aledrogo koszt od 20pln, ale trzeba podmienić żeby zobaczyć czy to na pewno zlikwiduje przyczynę.
-
kupiłem i wymieniłem moduł sterowania wentylatorami ale to nie pomogło, dziś od rana walczyliśmy z wiązką elektryczną od czujnika do sterownika i wentylatorów, i okazało się iż aż na akumulatorze są bezpieczniki, jedna 30A daje stałe zasilanie na wentylatory, na tej 30A a właściwie obok jednej z jej nóżek grzał się styk i stopił się plastik przez co nie było przejścia. Przeczyściliśmy, poskładaliśmy klima działa, wentylatory na krótko kręcą się na obydwu biegach, nie sprawdzałem jeszcze czy dalej będzie się silnik przegrzewał bo nie stałem jeszcze w korku.
-
@smisnykolo trochę to potrwało ale jest szczęśliwy finał..
odpal pod blokiem i zrób w międzyczasie grila :P
lepiej na spokojnie niż gdzieś w trasie przekonać się że auto się gotuje -
W ogóle co jest grane ile czasu mnie w tym temacie nie było to ja nawet nie.
Kupiłem do leona prawie nowe zimówki bo miałem z przodu 10 letnie, z tyłu miałem nalewki tak hałasowało to że chciało głowę rozsadzić, zresztą leon jest tak słabo wygłuszony/spasowany że jazda powyżej 110 i tak powoduje że chcesz umrzeć od hałasu w kabinie.
A okazja z zimówkami trafiła się taka że na olx wystawił gościu 3 miesięcznie zimówki z przebiegiem 300km, kupił auto używane chwilę pojeździł ale się okazało że silnik do remontu więc sprzedał dalej a opony zdjął i wystawił na sprzedaż, umówiliśmy się na piątek ale jednak coś mu tam wypadło i powiedział że przywiezie mi je w sobotę do domu, podjechał paskiem b5 i wysiadł mój kolega z technikum hihi, 12 lat się nie widzieliśmy. Ale to było już ze trzy miesiące temu.
A z bieżących bardziej klimatów dwa tygodnie temu wymieniłem piastę w tylnym lewym kole bo hałas panie, w tamtą niedzielę wymieniłem olej, filtr kabinowy, czujnik ciśnienia wspomagania.
Wczoraj wymieniłem dyszę wychodzącą z reduktora z 16 na 12 i do tego wąż od reduktora do filtra gazu przed wtryskami, przy okazji zlikwidowałem wyciek płynu chłodniczego przez wymianę kawałka węża chłodniczego z parownika do trójnika, i parę nowych opasek, gaz też było trochę czuć ale po operacjach jest spokój.
Gdzieś miesiąc temu wymieniłem w końcu jeżdżące od roku w bagażniku linki ręcznego hihi.
Do zrobienia z grubych rzeczy został chyba tylko wysprzęglik, ale ze względu na to że jest on zamknięty w skrzyni biegów a ja nie mam kanału, będzie musiał jeszcze poczekać, a bolące kolano będzie musiało przestać narzekać hihi. Przy okazji do regeneracji poszła by dwumasa i sprzęgło może skrzynia też.
Wizualnie żeby dopieścić wypadałoby zrobić porządnie przód, zdjąć zderzak maskę pas przedni lampy i wymienić to wszystko i poskładać od nowa żeby to miało ręce i nogi, albo żeby to miało zderzak i maskę. -
@smisnykolo jeśli byś chciał mam wciąż sensownego mechanika w okolicach Łagiewnik. Sam chciałem do niego wstawić mojego Saaba jak byliśmy na święta w PL, bo nie ufam już partaczom w UK, ale akurat był na nartach. "Podreperowałem" sam trochę Saaba i musi wytrzymać do wakacji, wtedy go do niego wstawię na wszystko tj. sprzęgło + dwumasa (stuka mi na zimnym) + sprawdzenie turbo i wymiana/sprawdzenie wszystkich rolek i podciśnień bo coś mi świczy na zimnym i jak włączę klime też, któreś łożysko, na którejś rolce ewidentnie "daje czadu".
Co do malowania i spasowania mam szwagra lakiernika w Konstantnowie Łódzkim, więc jak coś też możesz się odzywać i mogę Cię zapowiedzieć ;)