[GTi] kompresor
-
Użytkownik archiwalnynapisał 13 wrz 2010, 19:49 ostatnio edytowany przez sebas_g 11 paź 2016, 23:21
chyba nie rozumiesz
o czym mowimy, a kwestia jest jak kompresor jest WYLACZONY przez sprzeglo i sie nie
kreciTo masz jedynie bardziej zmulone auto. Dzisiaj na torze urwał mi się pasek od kompresora. Zamiast mieć ciśnienie w dolocie około -0,1 w gazie otworzonym do dechy miałem -0,2. Spalanie dalej jest dobre itp. Jedynie zamiast 125 seryjnych koni miałem może 100... Które i tak nadrabia odetkany wydech i lekkie koło zamachowe
-
Użytkownik archiwalnynapisał 13 wrz 2010, 19:51 ostatnio edytowany przez sebas_g 11 paź 2016, 23:21
jeśli kompresor sie
kreci podaje wiecej powietrza oraz co za tym idzie wiecej paliwa więc spaliny
napewno będa bardziej bogate w zwiazki nieprzyjazne dla środowiska.Jak jest dobrze wystrojony to nie podaje Ci żadnych bardziej bogatych związków dla środowiska I tak przy montażu kompresora trzeba by zrobić od razu przelotowy wydech i wywalić katalizator to już nie powinno auto przeglądu przejść Tylko kto sprawdza spaliny na przeglądzie?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2010, 15:26 ostatnio edytowany przez indii 11 paź 2016, 23:21
jeśli kompresor sie
kreci podaje wiecej powietrza oraz co za tym idzie wiecej paliwa więc spaliny
napewno będa bardziej bogate w zwiazki nieprzyjazne dla środowiska. no temat juz
kiedys przegladalem i fajnie all wyglada, masz moze zdjecia z montazu? albo
przedstawiajace calość dolotu?, ciekawe czy w ss by kompresor wlazl przed silnik.
pewnie obowiazkowo trzeba by wydech owinac;]Nie do końca jest tak, że im więcej powietrza i więcej paliwa tym spaliny bardziej bogate w związki toksyczne. Trzeba wziąć jeszcze pod uwagę efektywność procesu spalania danej ilości paliwa. Jeżeli dostarczymy do silnika odpowiednio dużo powietrza i dolejemy więcej paliwa niż na serii to możemy uzyskać "bardziej czyste" spaliny, ponieważ proces spalania nastąpi w efektyniejszy sposób.
Jeżeli chodzi o mapę dla sytuacji, gdy kompresor jest wyłączony, to niestety seryjna mapa nie obsłuży tego poprawnie, bo przy montażu układ dolotowy ulega przekonstruowaniu i zmienia się ilość i sposób dostarczonego do silnika powietrza.
Tylko kto sprawdza spaliny
na przeglądzie?Diagnosta ?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2010, 15:36 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 paź 2016, 23:21
Jeżeli chodzi o
mapę dla sytuacji, gdy kompresor jest wyłączony, to niestety seryjna mapa nie
obsłuży tego poprawnie, bo przy montażu układ dolotowy ulega przekonstruowaniu i
zmienia się ilość i sposób dostarczonego do silnika powietrza.Indii - przyznaj się, co tam kombinujesz Którego Eaton-a pchasz
na przeglądzie?
Diagnosta ?tia ... ani razu mi nie sprawdzali tylko raz się pytał facet, czy policja mi się nie czepia
-
Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2010, 16:02 ostatnio edytowany przez Wesyl 11 paź 2016, 23:21
mi zawsze sprawdzali chyba czas zmienic diagnoste:d
-
Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2010, 16:20 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 paź 2016, 23:21
tia ... ani razu mi
nie sprawdzali tylko raz się pytał facet, czy policja mi się nie czepiami ostatnie 2 razy sprawdzali
-
Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2010, 17:21 ostatnio edytowany przez jartechnology 11 paź 2016, 23:21
po co ci dawać kompresor skoro zawsze można sobie na stacjach za darmo dopompować
-
Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2010, 17:29 ostatnio edytowany przez Wesyl 11 paź 2016, 23:21
yy WTF???
-
Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2010, 18:23 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 paź 2016, 23:21
yy WTF???
nie widzisz, że kolega żartował
-
napisał 14 wrz 2010, 18:28 ostatnio edytowany przez marek 11 paź 2016, 23:21
Panowie
-
Użytkownik archiwalnynapisał 15 wrz 2010, 01:16 ostatnio edytowany przez sebas_g 11 paź 2016, 23:21
Jeżeli chodzi o
mapę dla sytuacji, gdy kompresor jest wyłączony, to niestety seryjna mapa nie
obsłuży tego poprawnie, bo przy montażu układ dolotowy ulega przekonstruowaniu i
zmienia się ilość i sposób dostarczonego do silnika powietrza.A kto mówi o seryjnej mapie? Przecież jak stroisz auto to najpierw się stroi bez doładowania a dopiero później z
-
Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2010, 07:58 ostatnio edytowany przez indii 11 paź 2016, 23:21
No tu goście w temacie pisali, że na seryjnej mapie może by poszło, a druga mapa pod kompresor
CYTAT:
"> mozna zrobic tak zejak sprzeglo robi co swoje to zostajemy serii i swinia laduje serie mape, a jak
zalaczamy kompresor i sprzeglo spinamy ze swinia to przechodzi na mape pod
doladowanie, i sie placi za jedna mape czyli jak zmieniamy mape w det-ie 3,
jednoczesnie sterujemy sprzeglem od kompresora. jedyny bol jest taki albo zamulamy
na serii albo idziemy na calosc " -
Użytkownik archiwalnynapisał 29 wrz 2010, 13:32 ostatnio edytowany przez sebas_g 11 paź 2016, 23:21
Każdy normalny stroiciel stroi bez doładowania żeby skalibrować wtryskiwacze itp a potem stroi z doładowaniem i jest to jedna mapa od podciśnienia przez zero do nadciśnienia i bierze za to jedne pieniądze jak za jedno strojenie...
-
Użytkownik archiwalnynapisał 3 paź 2010, 18:35 ostatnio edytowany przez fetorman 11 paź 2016, 23:21
Seba gratulacje:
-
Użytkownik archiwalnynapisał 3 paź 2010, 20:01 ostatnio edytowany przez GrzesiekCK 11 paź 2016, 23:21
Widzę, że wieści się szybko rozchodzą
Przyłączam się do gratulacji! -
Użytkownik archiwalnynapisał 3 paź 2010, 22:40 ostatnio edytowany przez sebas_g 11 paź 2016, 23:21
Hehe dzięki właśnie się pochwaliłem na organizacyjnym
-
Użytkownik archiwalnynapisał 4 paź 2010, 08:47 ostatnio edytowany przez Colin 11 paź 2016, 23:21
Każdy normalny
stroiciel stroi bez doładowania żeby skalibrować wtryskiwacze itp a potem stroi z
doładowaniem i jest to jedna mapa od podciśnienia przez zero do nadciśnienia i
bierze za to jedne pieniądze jak za jedno strojenie...Tutaj sie mylisz, bo znam specjalistow, ktorzy podpinaja tylko zasilanie do swinki i odczyt obrotow a potem biora kase za wpisywanie dziwnych rzeczy ktore nic nie robia. Znam nawet jeszcze takich, ktorzy po nich dostrajali auto i brali za to kase, choc nic dalej nie dzialalo
-
Użytkownik archiwalnynapisał 5 paź 2010, 01:49 ostatnio edytowany przez sebas_g 11 paź 2016, 23:21
Ja na szczęście takich speców nie znam, a jakbym znał to w życiu bym im nie zapłacił
-
Użytkownik archiwalnynapisał 5 paź 2010, 07:27 ostatnio edytowany przez Colin 11 paź 2016, 23:21
Znasz, tylko o tym nie wiesz