Czy znasz TO auto...
-
Użytkownik archiwalnynapisał 22 maj 2014, 23:56 ostatnio edytowany przez juhas 11 paź 2016, 12:19
Joker ... jop Twoja
mactak jest - pierwsze skojarzenie to Vectra z filmu "Poranek Kojota", blachy dokładnie "WF JOKER" job twoja mać
-
napisał 27 maj 2014, 10:50 ostatnio edytowany przez adamo81 11 paź 2016, 12:19
Kierowca tego auta coś wywinął na drodze? Przerysował Ci auto na parkingu? Czy jesteś zainteresowany kupnem?
Ja bym się w taką Vectrę nie pakował - rdza je lubi tak samo jak Swifta
A szkoda, bo kogo nie pytałem to są to wygodne autka...
Ten zderzak mi się kojarzy z Vectrą gościa ode mnie z roboty - kupił taką Vectrę B z takim zderzakiem (połamanym od krawężników), kombi z silnikiem 2.0 16V w gazie... Dziadek sprzedawał, że niby kupił od znajomka, ale dla niego okazało się za duże... Zaraz po kupnie rozpadł się pasek klinowy, w klimie nie działa nawiew (całą zimę przejeździł bez ogrzewania na szybę ), ogólnie parch za 3800 zł - teraz coś padło, że wcale nie jeździ. Ogólnie wszędzie wykwity rdzy jak w Swifcie za 800 zł
-
Użytkownik archiwalnynapisał 27 maj 2014, 13:27 ostatnio edytowany przez juhas 11 paź 2016, 12:19
Kierowca tego auta
coś wywinął na drodze? Przerysował Ci auto na parkingu? Czy jesteś zainteresowany
kupnem?
Ja bym się w taką
Vectrę nie pakował - rdza je lubi tak samo jak Swifta
A szkoda, bo kogo
nie pytałem to są to wygodne autka...
Ten zderzak mi się
kojarzy z Vectrą gościa ode mnie z roboty - kupił taką Vectrę B z takim zderzakiem
(połamanym od krawężników), kombi z silnikiem 2.0 16V w gazie... Dziadek sprzedawał,
że niby kupił od znajomka, ale dla niego okazało się za duże... Zaraz po kupnie
rozpadł się pasek klinowy, w klimie nie działa nawiew (całą zimę przejeździł bez
ogrzewania na szybę ), ogólnie parch za 3800 zł - teraz coś padło, że wcale
nie jeździ. Ogólnie wszędzie wykwity rdzy jak w Swifcie za 800 złZa to auto jest duże, wygodne i komfortowe
A ta "filmowa" Vectra to była jakaś mocniejsza wersja od serii, jeśli dobrze kojarzę
-
Moderatornapisał 27 maj 2014, 15:19 ostatnio edytowany przez pacior 11 paź 2016, 12:19
przenoście tego tematu do działu "Motoryzacja", mam w tym swój cel...
no to co jest tym celem??
-
Użytkownik archiwalnynapisał 27 maj 2014, 19:20 ostatnio edytowany przez przemo90lodz 11 paź 2016, 12:19
Ja bym się w taką
Vectrę nie pakował - rdza je lubi tak samo jak Swifta
A szkoda, bo kogo
nie pytałem to są to wygodne autka...Tylko tyle, że w Vectrze rdzewieją nadkola i progi najczęściej a to możesz robić pierdylion razy i nie musisz się martwić o geometrie i o to, że to jednak układ jezdny
Ten zderzak mi się
kojarzy z Vectrą gościa ode mnie z roboty - kupił taką Vectrę B z takim zderzakiem
(połamanym od krawężników), kombi z silnikiem 2.0 16V w gazie... Dziadek sprzedawał,
że niby kupił od znajomka, ale dla niego okazało się za duże... Zaraz po kupnie
rozpadł się pasek klinowy, w klimie nie działa nawiew (całą zimę przejeździł bez
ogrzewania na szybę ), ogólnie parch za 3800 zł - teraz coś padło, że wcale
nie jeździ. Ogólnie wszędzie wykwity rdzy jak w Swifcie za 800 złŹle trafił widocznie, jeździłem paroma takimi Vectrami i były nie do zajechania, baaaa nawet mój ojciec kiedyś kupił takową po niemieckiej POLIZEI, jak wiadomo miała nalatane od groma ale nie było z nią żadnych problemów.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 27 maj 2014, 19:21 ostatnio edytowany przez przemo90lodz 11 paź 2016, 12:19
Za to auto jest
duże, wygodne i komfortowe
A ta "filmowa"
Vectra to była jakaś mocniejsza wersja od serii, jeśli dobrze kojarzęNie wiem jak silnikowo, ale miała pakiet irmschera
-
napisał 28 maj 2014, 06:01 ostatnio edytowany przez barteq 11 paź 2016, 12:19
no to co jest tym
celem??Kolega posiada taki, śmiga nim od kilku lat. Auto wymaga poprawek ale ma minimalny jak na to auto przebieg i pewne pochodzenie z salonu z Polski.
Pytanie czy to auto (dzięki temu że wygląda jak "rekwizyt" filmowy) nadaje się Waszym zdaniem na ślubowóz lub inne auto do zarabiania kasy?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 maj 2014, 11:45 ostatnio edytowany przez juhas 11 paź 2016, 12:19
Kolega posiada
taki, śmiga nim od kilku lat. Auto wymaga poprawek ale ma minimalny jak na to auto
przebieg i pewne pochodzenie z salonu z Polski.
Pytanie czy to auto
(dzięki temu że wygląda jak "rekwizyt" filmowy) nadaje się Waszym zdaniem na
ślubowóz lub inne auto do zarabiania kasy?To raczej auto bardziej dla "koneserów", pasjonatow, wątpię, żeby się spisało w takiej roli o jakiej piszesz, ale to moje zdanie, mogę się mylić
-
napisał 28 maj 2014, 12:34 ostatnio edytowany przez BPX33 11 paź 2016, 12:19
Pytanie czy to auto
(dzięki temu że wygląda jak "rekwizyt" filmowy) nadaje się Waszym zdaniem na
ślubowóz lub inne auto do zarabiania kasy?Dla mnie również nie. W życiu bym Vectrą do ślubu nie pojechał...
-
Moderatornapisał 28 maj 2014, 12:43 ostatnio edytowany przez pacior 11 paź 2016, 12:19
może jako taxi?
-
napisał 28 maj 2014, 15:04 ostatnio edytowany przez adamo81 11 paź 2016, 12:19
Nie wiem jak
silnikowo, ale miała pakiet irmscheraW filmie była wersja i500 - tutaj trochę informacji klik
-
napisał 28 maj 2014, 15:06 ostatnio edytowany przez adamo81 11 paź 2016, 12:19
Kolega posiada
taki, śmiga nim od kilku lat. Auto wymaga poprawek ale ma minimalny jak na to auto
przebieg i pewne pochodzenie z salonu z Polski.
Pytanie czy to auto
(dzięki temu że wygląda jak "rekwizyt" filmowy) nadaje się Waszym zdaniem na
ślubowóz lub inne auto do zarabiania kasy?No film był kultowy (przynajmniej dla mnie), ale sporo osób nie ma o nim pojęcia
P.S. Szkoda, że coś się zadziało z psychiką Olafa Lubaszenki, fajne komedie kręcił
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 maj 2014, 16:41 ostatnio edytowany przez przemo90lodz 11 paź 2016, 12:19
No film był kultowy
(przynajmniej dla mnie), ale sporo osób nie ma o nim pojęciaFilm może i tak, ale Vectrą do ślubu, nie sądzę, żeby to było marzenie jakiejś dużej ilości par młodych
P.S. Szkoda, że coś
się zadziało z psychiką Olafa Lubaszenki, fajne komedie kręciłJego psychika jego psychiką, problem jest taki, że aktorzy z tamtych czasów już są podstarzali a nie ma takich jak oni, którzy by to tak zagrali. Ostatnio oglądałem kilera i tak mi się zrobiło żal polskiej kinematografii, że już nie robi takich fajnych filmów, że aż po drugie piwo musiałem sięgnąć
-
napisał 29 maj 2014, 02:54 ostatnio edytowany przez adamo81 11 paź 2016, 12:19
Jego psychika jego
psychiką, problem jest taki, że aktorzy z tamtych czasów już są podstarzali a nie ma
takich jak oni, którzy by to tak zagrali. Ostatnio oglądałem kilera i tak mi się
zrobiło żal polskiej kinematografii, że już nie robi takich fajnych filmów, że aż po
drugie piwo musiałem sięgnąćAle serio coś się w nim wypaliło, widziałeś jak teraz się zapuścił
Co do tych aktorów to masz rację, nawet Koty, Szyce i Karolaki już się postarzeli
-
napisał 29 maj 2014, 15:59 ostatnio edytowany przez BPX33 11 paź 2016, 12:19
Co do tych aktorów
to masz rację, nawet Koty, Szyce i Karolaki już się postarzeliSzczerze to te całe Koty, Szyce i Karolaki to panienki przy aktorach starszej daty...
-
Użytkownik archiwalnynapisał 29 maj 2014, 19:50 ostatnio edytowany przez przemo90lodz 11 paź 2016, 12:19
Szczerze to te całe
Koty, Szyce i Karolaki to panienki przy aktorach starszej daty...O to to! To samo chciałem napisać gdzie jest Pazura, Milowicz, Rywiński, Stary Stuhr który robił furore, Jakimowicz i cała reszta Ja rozumiem, że starsi muszą ustępować prędzej czy później miejsca młodszym ale nie ma żadnych następców, a co gorsza nawet Hollywood ostatnio nie robi jakiś szałowych filmów, może się trafią ze 3 na rok. Kinematografia światowa zeszła na psy, o polskiej już nawet nie mówię
A co do Lubaszenki to gdzieś coś czytałem, że podobno jakaś choroba (nie psychiczna )
-
napisał 30 maj 2014, 13:25 ostatnio edytowany przez adamo81 11 paź 2016, 12:19
Szczerze to te całe
Koty, Szyce i Karolaki to panienki przy aktorach starszej daty...Na całym świecie tak jest - nie ma żadnych następców twardzieli typu Linda, Willis, Cage, Bronson, Eastwood itp...
Komediowo też to wszystko leży
P.S. Jest coś teraz fajnego w kinach? Może po 6 latach bym się wybrał
-
napisał 30 maj 2014, 17:00 ostatnio edytowany przez barteq 11 paź 2016, 12:19
P.S. Jest coś teraz
fajnego w kinach? Może po 6 latach bym się wybrałNa prawdziwą sensowną komedię? Brak takich
-
napisał 3 cze 2014, 13:27 ostatnio edytowany przez adamo81 11 paź 2016, 12:19
A tak z ciekawości to za ile ta Vectra jest do kupienia?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 4 cze 2014, 15:52 ostatnio edytowany przez MOKRY 11 paź 2016, 12:19
No film był kultowy
jaki ?