Jakie auto dla kobiety?
-
Jeśli ford to na pewno nie ka bo to brzydkie jak diabli ale każdy ma inny gust.
Jak coś ze swojej strony polecam hyundaia i20. Znajoma kupiłem i sobie chwali a wczesniej jeździła getzem. Więc sprawdzona marka bo sam po jej radach kupiłem getza. -
a ja podsunę
propozycję z innej beczki - z tego co sie orientuję Ford robi auta ze specjalnymi
fotelami dla osób mających własnie problemy z kręgosłupem. Może tu warto poszukać?Po co od razu specjalne auto? Są nakładki na fotele, utrzymujące kręgosłup w odpowiedniej pozycji. Gwarantuję, że są tańsze niż auto.
-
Jeśli ford to na
pewno nie ka bo to brzydkie jak diabli ale każdy ma inny gust.
Jak coś ze swojej
strony polecam hyundaia i20. Znajoma kupiłem i sobie chwali a wczesniej jeździła
getzem. Więc sprawdzona marka bo sam po jej radach kupiłem getza.Ale chodzi o Forda Ka 2 generacji - spoko wygląda
-
Pandę jednak warto sprawdzić
Ja do niskich nie
należę - pierwsze (i ostatnie) wrażenie - jak na takie małe auto wydawało się dość
przestronne.Zgadzam się, pozytywne wrażenie także na mnie wywarło.
-
Monotematyczny
będę, ale jak padły już propozycję SX4 i Splasha to sprawdź także Suzuki Alto przy
fotelu kierowcy podciągniętym maksymalnie do góry. Jest dość wysoko.Alto ma regulację pionową?
Albo zapomniałem, albo nie wiedziałem.
Do Alto łatwo będzie koleżankę przymierzyć (obie pracują ze mną). -
Ale ta nowa ma ten
dziwny silnik 0.9 MultiairJeśli już, będę doradzał benzyniaka. Ta koleżanka nie będzie zbyt dużo jeździła, nie ma sensu pchać się w jakiegoś wycudowanego diesla.
-
Po co od razu
specjalne auto? Są nakładki na fotele, utrzymujące kręgosłup w odpowiedniej pozycji.
Gwarantuję, że są tańsze niż auto.OK, jednak wciąż pozostaje kwestia zanurkowania tyłkiem nisko (i poderwania go potem do góry)... chyba, że dorzucić tzw. "poddupnik" dla dzieci do 12-go roku życia.
-
Jeśli już, będę
doradzał benzyniaka. Ta koleżanka nie będzie zbyt dużo jeździła, nie ma sensu pchać
się w jakiegoś wycudowanego diesla.No ten 0,9 Multiair to właśnie podstawowy benzyniak w nowej Pandzie
Diesle nazywają się Multijet
-
No ten 0,9 Multiair
to właśnie podstawowy benzyniak w nowej Pandzie
Diesle nazywają się MultijetAha... myślałem, że coś zmieniono w silniku i Multijet zmieniono na Multiair... nie siedzę we Fiatach -nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem.
-
Do Alto łatwo
będzie koleżankę przymierzyć (obie pracują ze mną).Ta pierwsza koleżanka jest zadowolona ze swojego Alto?
-
No ten 0,9 Multiair
to właśnie podstawowy benzyniak w nowej PandzieNo to co od niego chcesz?
Jak się jeździ łagodnie, a sądzę, że opisywana Pani tak właśnie będzie jeździć to przecież ten silnik będzie zadowalał się aptekarskimi dawkami paliwa... -
Ale ta nowa ma ten
dziwny silnik 0.9 MultiairZa pokaźną dopłatą... Standardowo jest montowany 1.2 69 KM wolnossący, tak jak w punto Proszę nie siać "defektyzmu"
Na cenę pakietu Radio+Klima nie ma co patrzeć, bo dealerzy dają spore rabaty od tej ceny...
-
Na cenę pakietu
Radio+Klima nie ma co patrzeć, bo dealerzy dają spore rabaty od tej ceny...No szkoda, żeby nie dawali Śmiesznie to wygląda, jak piszą o radiu czy klimie. Przecież mamy 21 wiek i radio to nie nowinka techniczna, a klima powinna być już dawno standardem
-
Ta pierwsza
koleżanka jest zadowolona ze swojego Alto?Bardzo.
A ja mam spokój i poczucie dobrze spełnionego zadania. -
Za pokaźną
dopłatą... Standardowo jest montowany 1.2 69 KM wolnossący, tak jak w punto
Proszę nie siać "defektyzmu"Czyli nie "Multiair", lecz "Twinair".
A czemu, Adamo, przestrzegasz przed tym silnikiem? -
A "koleżanka" jechała już kiedyś samochodem?
-
A "koleżanka"
jechała już kiedyś samochodem?Moim kilkakrotnie... Mojego kolegi poldkiem też raz (jestem stuprocentowo pewny, bo siedziałem na fotelu pasażera, a ona z tyłu).
Prawo jazdy ma, stąd wnoszę, że i za kółkiem siedziała.
-
Czyli nie
"Multiair", lecz "Twinair".
A czemu, Adamo,
przestrzegasz przed tym silnikiem?Widziałem testy tej wersji w TV, chodzi to podobno jak kosiarka do trawy (2 cylindry) i wcale nie pali mało Do tego turbinki i inne wynalazki - 85 KM z pojemności 0.9 nie zwiastuje dużej wytrzymałości silniczka
Dobrze więc, że jednak nie jest to podstawowy silnik, tylko jak kolega wyżej sprostował, bazowo jest 1.2 czterocylindrowy
-
Czyli nie
"Multiair", lecz "Twinair".
A czemu, Adamo,
przestrzegasz przed tym silnikiem?No ja też we Fiatach ostatnio nie siedzę... Twinair rzeczywiście
-
No szkoda, żeby nie
dawali Śmiesznie to wygląda, jak piszą o radiu czy klimie. Przecież mamy 21 wiek
i radio to nie nowinka techniczna, a klima powinna być już dawno standardemNowy samochód jakiejkolwiek klasy bez manualnej choćby klimy to w naszych czasach jakieś nieporozumienie