kontrola policyjna - ciekawostki
-
Użytkownik archiwalnynapisał 19 lip 2012, 21:41 ostatnio edytowany przez xq92x 11 paź 2016, 11:37
W sobotę tatę złapali, 76km/h zamiast 50 (ograniczenie poza zabudowanym)
Nikt w tym miejscu nigdy nie zwalniał, a od niedawna lubią sobie tam ustać, akurat byli zastawieni jakimś dostawczakiem, którego zatrzymali i nie było ich widać, więc ojciec odpowiednio nie zwolnił
Policjant wpisał przekroczenie o 15km/h, do tego 50PLN i 2 pkt
Więc tu ładna sprawaA inna sprawa...jak wiadomo w pierwszym roku po otrzymaniu prawa jazdy do wykorzystania jest 21 punktów...
Więc w tamtym roku mój kolega wyprzedzając z prędkością +/- 80km/h w zabudowanym, w pobliżu skrzyżowania i przejścia dla pieszych otrzymał 20 punktów i 500PLN do zapłaty
Mistrzostwo a wyprzedzał tylko jedno autko, potem nie mógł sobie wybaczyć
Nawet nie pojechał dalej tylko wrócił do domu i przez jakiś czas mało jeździł, bo miał tylko jeden punkt, który mógł stracić przez byle coOsobiście jeżdże od niecałych dwóch lat i nie miałem jeszcze bliższych spotkań
-
napisał 23 lip 2012, 11:37 ostatnio edytowany przez mariuz 11 paź 2016, 11:37
-
napisał 23 lip 2012, 12:23 ostatnio edytowany przez Sharky 11 paź 2016, 11:37
Przepisy RD obowiązują wszystkich uczestników ruchu - rowerzystów też.
Tłumaczenie, że nie ma zamontowanego licznika nie zwalniają rowerzystę od przestrzegania przepisów, w tym również ograniczenia prędkości. -
napisał 23 lip 2012, 13:32 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 paź 2016, 11:37
Przepisy RD
obowiązują wszystkich uczestników ruchu - rowerzystów też.
Tłumaczenie, że nie
ma zamontowanego licznika nie zwalniają rowerzystę od przestrzegania przepisów, w
tym również ograniczenia prędkości.Zgadza się, tylko, że w tym przypadku zdjęcie nie zawierało podanej prędkości
-
Użytkownik archiwalnynapisał 23 lip 2012, 14:25 ostatnio edytowany przez przedborzak 11 paź 2016, 11:37
Tu trzeba przyznać gratulacje by rowerkiem jechać 46km/h. Sam jeżdżę i na proestej drodze ciężko wyciągnąć więcej jak 40. Chyba, że to droga z górki Powinien chłopak przyjąć mandat a kiedyś odpłacić się uczynnemu sąsiadowi strażnikowi wiejskiemu za te 50zł mandatu.
-
napisał 23 lip 2012, 17:19 ostatnio edytowany przez marek 11 paź 2016, 11:37
Tu trzeba przyznać
gratulacje by rowerkiem jechać 46km/h. Sam jeżdżę i na proestej drodze ciężko
wyciągnąć więcej jak 40. Chyba, że to droga z górki Powinien chłopak przyjąć
mandat a kiedyś odpłacić się uczynnemu sąsiadowi strażnikowi wiejskiemu za te 50zł
mandatu.Zależy jakim rowerkiem. Na dobrej "szosówce" 40km/h to pikuś. Ja na "góralu", ciągnąc z blatu, przy kadencji 90, na prostym odcinku uzyskałem 42km/h.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 23 lip 2012, 20:54 ostatnio edytowany przez chris2233 11 paź 2016, 11:37
Przepisy RD
obowiązują wszystkich uczestników ruchu - rowerzystów też.A pieszych?
Człowiek jest w stanie pobiec z prędkością ok. 40km/h (mowa o zawodowych sportowcach-sprinterach) i też by mu strzelili fotkę na ograniczeniu do 30km/h?
Nie, nie popadam w skrajność.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 23 lip 2012, 21:35 ostatnio edytowany przez Unown 11 paź 2016, 11:37
Zawodowy sprinter nie jest w stanie osiągnąć takiej prędkości na betonie
-
Użytkownik archiwalnynapisał 23 lip 2012, 21:50 ostatnio edytowany przez chris2233 11 paź 2016, 11:37
Zawodowy sprinter
nie jest w stanie osiągnąć takiej prędkości na betonieLudzkie ciało jest w stanie osiągnąć max. 56km/h - myślę, że dałby radę.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 24 lip 2012, 06:41 ostatnio edytowany przez Unown 11 paź 2016, 11:37
Heh, ale ja to mówię przez pryzmat tego, że sam profesjonalnie biegałem i obracałem się w tym środowisku Jeśli rozłożyli by tartan to tak, bez problemowo by tak pobiegali
-
napisał 24 lip 2012, 07:31 ostatnio edytowany przez Sharky 11 paź 2016, 11:37
A pieszych?
Oczywiście, że pieszych też dotyczą przepisy - dlaczego by nie
Uważasz może, że pieszy jest zwolniony z ich przestrzegania
Przykładowo, czy przypadkiem znak zakazu ruchu pieszych nie jest do nich skierowany
Oczywiście zdecydowana większość przepisów i znaków kierowana jest do kierowców poruszających się pojazdami, jednak piesi też pewną "działkę" przepisów mają do przestrzegania.Człowiek jest w stanie pobiec z prędkością ok. 40km/h (mowa o zawodowych sportowcach-sprinterach) i też by mu strzelili fotkę na ograniczeniu do 30km/h?
Zadaj sobie na początku pytanie, do kogo kierowany jest znak ograniczenia prędkości, a sam sobie odpowiesz na to pytanie
Nie, nie popadam w skrajność.
Dokładnie tak - nie popadajmy w skrajności
-
napisał 24 lip 2012, 11:08 ostatnio edytowany przez mariuz 11 paź 2016, 11:37
Przepisy RD
obowiązują wszystkich uczestników ruchu - rowerzystów też.Owszem. Jednak nie o to mi chodziło. Chodził mi o to, co napisał miecho.
Jak dla mnie wręcz rodzi się podejrzenie, ze sąsiad z domowego cyfraka zrobił zdjęcie i wrzucił w system jakośTłumaczenie, że nie
ma zamontowanego licznika nie zwalniają rowerzystę od przestrzegania przepisów, w
tym również ograniczenia prędkości.
Ależ oczywiście! Ignorantia iuris nocet. -
Użytkownik archiwalnynapisał 24 lip 2012, 21:14 ostatnio edytowany przez chris2233 11 paź 2016, 11:37
Oczywiście, że
pieszych też dotyczą przepisy - dlaczego by nieOk ok, ale mam na myśli akurat teraz znak zakazu przekroczenia prędkości.
Uważasz może, że
pieszy jest zwolniony z ich przestrzeganiaTemat dotyczy wyłącznie jednego, nie chodzi mi o zebry, chodzenie lewą stroną pobocza, itd.
Przykładowo, czy
przypadkiem znak zakazu ruchu pieszych nie jest do nich skierowanyOdbiegasz od tematu.
Oczywiście
zdecydowana większość przepisów i znaków kierowana jest do kierowców poruszających
się pojazdami, jednak piesi też pewną "działkę" przepisów mają do przestrzegania.To wiemy oboje.
Zadaj sobie na
początku pytanie, do kogo kierowany jest znak ograniczenia prędkości, a sam sobie
odpowiesz na to pytanieWłaśnie wertuję przepisy i z tego co widzę, to przy objaśnieniu znaku B-33 nie widzę, że dotyczy wyłącznie pojazdów mechanicznych, czyli rowerzystów i pieszych również dotyczy.
Cytat:
Oznacza:
zakaz przekraczania prędkości określonej na znaku liczbą kilometrów na godzinę. Dopuszczalna prędkość określona na znaku obowiązuje do:
1). wprowadzenia innej dopuszczalnej prędkości znakiem B-33 lub B-43,
2). umieszczenia znaku D-40 oznaczającego początek strefy zamieszkania,
3). umieszczenia znaków oznaczających odpowiednio początek lub koniec obszaru zabudowanego.Dokładnie tak - nie
popadajmy w skrajnościJestem tylko ciekaw czy w tym przypadku polskie przepisy zawierają lukę, na podstawie której można ukarać pieszego, skoro z rowerzystą się udało.
-
napisał 25 lip 2012, 05:56 ostatnio edytowany przez Sharky 11 paź 2016, 11:37
Jak dla mnie wręcz rodzi się podejrzenie, ze sąsiad z domowego cyfraka zrobił zdjęcie i wrzucił w system jakoś
W artykule jest napisane, jaki aparat zrobił fotkę, cyt."Fotoradar zrobił mu zdjęcie, gdy pędził rowerem z prędkością 46 km/h. "
-
napisał 25 lip 2012, 06:42 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 paź 2016, 11:37
W artykule jest
napisane, jaki aparat zrobił fotkę, cyt."Fotoradar zrobił mu zdjęcie, gdy pędził
rowerem z prędkością 46 km/h. "No właśnie, ale istniało podejrzenie, że zdjęcie wykonane jest amatorsko, tj. bez oznaczeń charakterystycznych dla fotki z fotoradaru
-
napisał 25 lip 2012, 07:55 ostatnio edytowany przez Sharky 11 paź 2016, 11:37
Właśnie wertuję przepisy i z tego co widzę, to przy objaśnieniu znaku B-33 nie widzę, że dotyczy
wyłącznie pojazdów mechanicznych, czyli rowerzystów i pieszych również dotyczy.Kodeks drogowy - DZIAŁ II - Ruch drogowy - Rozdział 1 - Zasady ogólne:
Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.
Art. 5. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.
Myślę, że sprawa jest jasna
-
napisał 25 lip 2012, 07:56 ostatnio edytowany przez Sharky 11 paź 2016, 11:37
No właśnie, ale
istniało podejrzenie, że zdjęcie wykonane jest amatorsko, tj. bez oznaczeń
charakterystycznych dla fotki z fotoradaruTo skąd się wzięła prędkość 46km/h
-
napisał 25 lip 2012, 10:19 ostatnio edytowany przez mariuz 11 paź 2016, 11:37
To skąd się wzięła
prędkość 46km/hNo właśnie o to chodzi że w sumie to nie wiadomo
Cytat:
W dodatku, strażnicy pokazywali mi zdjęcie, na którym nie było wpisanej prędkości, więc nikt mi nie udowodnił, że było to 46 km/h - dodaje.
30 a 46km/h samochodem to żadna różnica, ale przy rowerze (w szczególności takim przeciętnym jak ma ten chłopak) to już czuć taką zmianę. I chłopak raczej wie, czy przekroczył prędkość aż o tyle. Kwestia tylko kto kłamie...