3,77l na 100km. Czy to możliwe?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 4 wrz 2006, 12:19 ostatnio edytowany przez telfix 11 sie 2016, 16:31
max prędkośc 95 km/h. A zawsze
spalał mi ponad 7 litrów.
Niedobrze. To zdecydowanie za dużo. Mi w zimę i tylko miasto to spalał max 6,3l co uważałem za skandal. Jak się zima "uspokoiła" to zeszło mi do ok.5l. Trasy są za to wyśmienite, ale to zależy od ..... mózgu kierowcy (czytaj-"ciężkiej" nogi). Trzeba by z tym iść do "lekarza" czyli jakiegos dobrego sewisu by wyregulwać skład mieszanki, chyba że gdzieś jest jakies ujśćie?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 4 wrz 2006, 16:43 ostatnio edytowany przez misiek775 11 sie 2016, 16:31
Ja disiaj targałem sie na trasie - niby nic bo niecałe 300 km i mi wysło 4,25. Jechałem w dwie osoby i z 10-15 kg gratów w kuferku, predkości do 110km/h. Może dało by sie mniej ale na mieście lubie dynamicznie jeżdzić - nie pałować.
-
napisał 4 wrz 2006, 18:28 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 16:31
Witam. Właśnie wróciłem z wyjazdu na Warmię (odwiziłem zaukto do znajomej a sam wróciłem autobusem. Zatankowałem pod
kurek w Rybniku. Za Olsztynem (Dobre Miasto) pokliku postojach i wypadów na miasto podjechałem pod Orlen i
zatankowałem znów pod korek poprzejechaniu 600,7km. Wlazło 22,67 litra. Czyli policzyłem sobie i wyszło... 3,77
l na setkę.Gratuluję - potwierdzasz tym samym, że jadąc w miarę spokojnie Tico może spalić naprawdę mało paliwa.
Mój najlepszy winik osiągnąłem rok temu w sierpniu uzyskując na trasie spalanie poniżej 3L/100km <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 5 wrz 2006, 10:57 ostatnio edytowany przez Niedwied 11 sie 2016, 16:31
Gratuluję - potwierdzasz tym samym, że jadąc w miarę
spokojnie Tico może spalić naprawdę mało paliwa.
Mój najlepszy winik osiągnąłem rok temu w sierpniu
uzyskując na trasie spalanie poniżej 3L/100kmTo w końcu i ja się pochwalę. Skoro wraca temat niskiego spalania.
Wracając z Gdańska do domciu moje Cudo na trasie spaliło 3,35l/100km <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Trasa była pusta (w koncu wyjeżdżałam o 3:30 nad ranem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> ), pogoda była piękna i można było jechać spokojnie i jednostajnie ze średnią jakieś około 90km/h
Ponieważ prowadzę dość systematyczną statystykę, głównie pod kontem wydatków na auto, to jest jak dotąd mój najlepszy wynik <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Co prawda uświadamiano mnie, że lejąc paliwo do odbicia nie otrzymuję zbyt wiarygodnych wyników ...
To nie zmienia faktu, że i tak jest to mój najlepszy wynik <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 5 wrz 2006, 11:09 ostatnio edytowany przez Dismas 11 sie 2016, 16:31
Wracając z Gdańska do domciu moje Cudo na trasie spaliło 3,35l/100km
Trasa była pusta (w koncu wyjeżdżałam o 3:30 nad ranem ), pogoda była piękna i można było
jechać spokojnie i jednostajnie ze średnią jakieś około 90km/hTakiego wyczynu tylko pozazdrościć <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />. Jak widać różnica pomiędzy subtelną kobiecą stópką a samczym buciorem ma wpływ nawet na gaźnik w tikolcu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Ja ze wstydem stwierdzę, że moje najwyższe osiągnięcie to 3,85 na trasie 600 km. Ale ja lubię długo spać i rzadko zdarza mi się wyjechać przed 9 <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> Ostatnio zdaje się, że wychodzi ok. 5,5l LPG
-
Użytkownik archiwalnynapisał 5 wrz 2006, 14:52 ostatnio edytowany przez telfix 11 sie 2016, 16:31
Ostatnio zdaje się, że wychodzi ok. 5,5l LPG
To fakt, ja też wyjeżdżam nie wczśniej niż 8-ma..9-ta. Jakoś szyciej nie mogę..... A tak na marginesie...ile więcej pali gazoliny tikolec względem paliwa. Zastanawiam się nad przeróbką na gaz. Czy warto inwestować ze półtora tysiaka?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 5 wrz 2006, 16:02 ostatnio edytowany przez Dismas 11 sie 2016, 16:31
A tak na
marginesie...ile więcej pali gazoliny tikolec względem paliwa. Zastanawiam się nad
przeróbką na gaz. Czy warto inwestować ze półtora tysiaka?To zależy głównie od tego ile jeździsz - jeśli 10 kkm/rok to szkoda zachodu (i miejsca w bagażniku), przy 20-25 już tak. Mój na benzynie palił ok 4,5l, na LPG litr więcej ale to kwestia indywidualna instalacji i jej wyregulowania. Pamiętaj, że standardowe koło zapasowe nie mieści się w bagażniku (choć ktoś, już nie pomnę kto, opisywał trudny zabieg chirurgiczny wycięcia kawałka blachy w tylnym siedzeniu coby wlazło <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />) - pozostaje dojazdówka albo wożenie go za siedzeniem. W tym ostatnim wypadku tikuś staje się trzyosobowy (chyba, że przekonasz pasażera, żeby woził koło na kolanach <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> )
-
Użytkownik archiwalnynapisał 5 wrz 2006, 16:41 ostatnio edytowany przez framar 11 sie 2016, 16:31
To zależy głównie od tego ile jeździsz - jeśli 10 kkm/rok to szkoda zachodu (i miejsca w
bagażniku), przy 20-25 już tak. Mój na benzynie palił ok 4,5l, na LPG litr więcej ale to
kwestia indywidualna instalacji i jej wyregulowania. Pamiętaj, że standardowe koło zapasowe
nie mieści się w bagażniku (choć ktoś, już nie pomnę kto, opisywał trudny zabieg
chirurgiczny wycięcia kawałka blachy w tylnym siedzeniu coby wlazło ) - pozostaje
dojazdówka albo wożenie go za siedzeniem. W tym ostatnim wypadku tikuś staje się
trzyosobowy (chyba, że przekonasz pasażera, żeby woził koło na kolanach )Jest jeszcze kilka wyborów: butla 16,5 litra w bagażniku a koło zapasowe w standardowym miejscu i jeszcze koło zapasowe na klapie tak jak jeep <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
napisał 5 wrz 2006, 17:24 ostatnio edytowany przez stach 11 sie 2016, 16:31
Ostatnio zdaje się, że wychodzi ok. 5,5l LPG
To fakt, ja też wyjeżdżam nie wczśniej niż 8-ma..9-ta. Jakoś szyciej nie mogę..... A tak na
marginesie...ile więcej pali gazoliny tikolec względem paliwa. Zastanawiam się nad
przeróbką na gaz. Czy warto inwestować ze półtora tysiaka?Ja obliczałem,że instalacja gazowa zwróci mi się po około 5 latach.
A tyle nie zamierzam jeździć Ticiem. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Użytkownik archiwalnynapisał 5 wrz 2006, 18:13 ostatnio edytowany przez Dismas 11 sie 2016, 16:31
Ja obliczałem,że instalacja gazowa zwróci mi się po około 5 latach.
A tyle nie zamierzam jeździć Ticiem.Właśnie. Moje założenie było następujące: samochód ma 70kkm, za 4 lata będzie miał ok. 160kkm i 11 lat, wtedy czas już będzie najwyzszy rozejrzeć się za nowszym. W tym wypadku instalacja musi mi się spłacić dużo wcześniej bo inaczej nie ma sensu.
-
napisał 5 wrz 2006, 18:37 ostatnio edytowany przez stach 11 sie 2016, 16:31
Właśnie. Moje założenie było następujące: samochód ma 70kkm, za 4 lata będzie miał ok. 160kkm i
11 lat, wtedy czas już będzie najwyzszy rozejrzeć się za nowszym. W tym wypadku instalacja
musi mi się spłacić dużo wcześniej bo inaczej nie ma sensu.Dokładnie! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 5 wrz 2006, 18:56 ostatnio edytowany przez telfix 11 sie 2016, 16:31
macie rację. Tego nie wiedziałem, że będzie problem z zapasówką by ją umiescić w bagażniku. To nie ma sęsu. Ja robię chyba średnio 10tys. km rocznie i ciągle się zastanawiam nad instalacja LPG. Mam w Rybniku bardzo dobrych fachowców od gazu. Zawsze gdy inni zawodzą lub główkują nad jjakimś problemem idę do f-my "Moczko i Syn" Paruszowiec-Piaski w Rybniku dostaje od razu diagnozę i aż śmiesznie proste rowiązanie. Pełen profesjonalizm. Stwierdili, iż nie podejmują sie monatżu gazu do Tico bo są problemy z ich układem zasilania. Trzeba by wiele wysiłku i czasu by rozgryśc ten kapryśny układ. Jest nie zawsze stabilny i wynikają dziwne defekty. Zastanawiałem się dlaczego, ale jak w ASOI do dziś nie naprawili mi gaźnika, który się dusi na wysokich obrotach i przy pełnym gazie (pedale przyspieszenia) to zrozumiałem iż gaźnik w tym aucie nie należy do bułki z masłem.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 5 wrz 2006, 19:27 ostatnio edytowany przez Lypniak 11 sie 2016, 16:31
Mój najlepszy winik osiągnąłem rok temu w sierpniu uzyskując na trasie spalanie poniżej 3L/100km
Sharky - hmmmm czyli jak?, że co?..50% trasy na lawecie zrobiłeś <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />.
A serio to jestem na tym forum drugi rok i wiem, że Sharky wie w temacie Ticusia bardzo dużo więc mógł mu i taki "ODWYK" <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> w temacie Bp zastosować <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />.
Pozdro <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />. -
napisał 5 wrz 2006, 19:39 ostatnio edytowany przez stach 11 sie 2016, 16:31
Pełen profesjonalizm.
Stwierdili, iż nie podejmują sie monatżu gazu do Tico bo są problemy z ich układem
zasilania. Trzeba by wiele wysiłku i czasu by rozgryśc ten kapryśny układ. Jest nie zawsze
stabilny i wynikają dziwne defekty. Zastanawiałem się dlaczego, ale jak w ASOI do dziś nie
naprawili mi gaźnika, który się dusi na wysokich obrotach i przy pełnym gazie (pedale
przyspieszenia) to zrozumiałem iż gaźnik w tym aucie nie należy do bułki z masłem.W mojej okolicy mechanicy też odradzają zakładanie instalacji LPG w Tico.
Twierdzą,że Tico i tak mało pali,a będę im co chwila przyjeżdzał na regulację i zawracał gitarę. -
napisał 5 wrz 2006, 22:13 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 16:31
Sharky - hmmmm czyli jak?, że co?..50% trasy na lawecie zrobiłeś .
Wszystko opisałem rok temu w TYM WĄTKU
A serio to jestem na tym forum drugi rok i wiem, że Sharky wie w temacie Ticusia bardzo dużo więc mógł mu i taki
"ODWYK" w temacie Bp zastosować .W Tico prawie już nic nie robię, choć niewątpliwie trochę prac wymaga <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 6 wrz 2006, 06:16 ostatnio edytowany przez Ogion 11 sie 2016, 16:31
W mojej okolicy mechanicy też odradzają zakładanie
instalacji LPG w Tico.Az mi rece opadają, może jaki faq o gazie w Tico napisac.
No to ja musialem miec wyjatkowe szczescie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> bo od zalozenia lpg zapomnialem, ze ja mam - zero problemow, jezdze tylko na okresowa regulacje.
Twierdzą,że Tico i tak mało pali,a będę im co chwila
przyjeżdzał na regulację i zawracał gitarę.heh, ja przejezdzam miesiecznie 3kkm, co daje oszczednosc grubo ponad 100 zl. Oczywiscie 100 zet to zaden pieniadz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Oj, cos ci fachowcy nie za bardzo znaja sie na gazyfikacji tikolca.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2006, 09:05 ostatnio edytowany przez LARES 11 sie 2016, 16:31
Zastanawiałem się dlaczego, ale jak w ASOI do dziś nie
naprawili mi gaźnika, który się dusi na wysokich obrotach i przy pełnym gazie (pedale
przyspieszenia) to zrozumiałem iż gaźnik w tym aucie nie należy do bułki z masłem.Poczytaj na ten temat tu:
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...o=&vc=1
może coś pomoże <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />LARES
-
Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2006, 12:21 ostatnio edytowany przez telfix 11 sie 2016, 16:31
Poczytaj na ten temat tu:
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...o=&vc=1
może coś pomoże
LARESWłaśnie ze 3 dni temu czytałem ale nie udało mi się do tego zabrać
Zobacze co to da. Dzięki za pamięć! -
Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2006, 13:06 ostatnio edytowany przez indii 11 sie 2016, 16:31
Szerokie kapcie, duze felgi, olej syntetyk i kierowca wyżywający się na pedałach, zwłaszcza gazu.
No ale spalanie 7,5 to i tak za dużo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Też mam 14-stki na oponie 175/50 i nie pali mi 7.5 <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> Jaki masz przebieg ? Regulowałeś zawory i gaźnik na analizatorze spalin ? Przydałoby się też raz na jakiś czas gaźnik przeczyscic <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2006, 13:09 ostatnio edytowany przez indii 11 sie 2016, 16:31
Az mi rece opadają, może jaki faq o gazie w Tico napisac.
No to ja musialem miec wyjatkowe szczescie bo od zalozenia lpg zapomnialem, ze ja mam - zero problemow, jezdze
tylko na okresowa regulacje.A ile już jeździsz na LPG ? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Poczekam aż się coś w silniku posypie, hehe <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />