Zakup drugiego auta z LPG
-
@Jaco Z tych 4 propozycji to chyba Lanos najlepszy, tylko pewnie ma fabryczną, więc przestarzałą instalacje LPG i trzeba by wszytko wywalić 🫤
Szkoda że Panda tak zgnite ma progi, przebieg dla silnika 1.1 to też trochę spory..
Ps. Przy zakładaniu gazu zwróć uwagę na proponowane wtryski żeby nie były jakieś tam najtańsze.. mój gazownik wszystkim wrzuca Barracudy.
-
-
Moje spalanie
Byłem dziś u tego gazownika za Żelechowem. Montuje Staga za 3000zl . Gwarancja na 2 lata itp.
Zapisałem się na montaż na 31 sierpnia. Ale może być wcześniej gdyż ma okienko między 10-11 sierpnia. Auto na jeden dzień bierze. -
Barrakudy spoko. Chodź po 80 tysiącach jeden mi się popsuł ale 75 zł i jazda dalej.
-
-
@likaon napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
Barrakudy spoko. Chodź po 80 tysiącach jeden mi się popsuł ale 75 zł i jazda dalej.
Moje już mają 83 tysiące i póki co działają 🙂
Strach liczyć jakbym miał tyle na Pb98 przejechać, pewnie już na 2 takie Ignisy zaoszczędziłem 😅 -
@pacior zrobiłem szybką kalkulację 800zł x 12 miesięcy x 5lat=48/2 ponieważ gaz połowę tańszy i jest 24 tysie. Odjąć przeglądy dodatkowe, serwis to nawet te 20 niech zostanie. A jak ktoś się zapyta gdzie te piniendze to odpowiem: nie wiem, ale się domyślam :p
-
@likaon napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
A jak ktoś się zapyta gdzie te piniendze to odpowiem: nie wiem, ale się domyślam :p
Dzięki 😅 faktycznie, nie wiem gdzie jest ta kasa 🤣
-
@Jaco No to Moszczankę masz z głowy. :-) Ja nigdy tam nie byłem, temat znam tylko z opinii znajomych.
Co do wlewu... Wiadomo, że umieszczenie go pod klapką jest bardziej kłopotliwe, trzeba się trochę nagimnastykować - o wiele łatwiej wsadzić go w wolnej przestrzeni pod zderzakiem. Ale to tylko jednorazowa wygoda dla montażysty, zaś Ty będziesz z tego korzystał latami.
Co do marki wtryskiwaczy: na forum Dacii polecano właśnie Hana czerwone (a Smisny odradza Hana) - u mnie przelatały prawie 90 kkm, przy czym jeden był do wymiany po ok. 80 kkm. Likaon ma Barracudy, z których też wymieniał jedną sztukę po 85 kkm... Moim zdaniem, reguły nie ma, a sama wymiana kosztuje poniżej stówy... po takim przebiegu można sobie pozwolić. :-)To średnie spalanie masz bardzo przyzwoite - jakieś takie dziwnie niskie. Sądzę, że pochodzi ono z dłuższych, płynnych tras po wioskach, bez żadnych ekspresówek, ze spokojnym stylem jazdy, bez szaleństw. W związku z tym, że spalanie gazu będzie ok. 15-20% wyższe, niż benzyny, wróży to bardzo dobrze - ok. 6 l LPG/100 km (wiadomo, że jazda miejska lub wysokie prędkości autostradowe zwiększą zużycie). No, ale teraz możesz sobie policzyć oszczędności i okres zwrotu inwestycji... Co co dodatkowych kosztów, dodaj 60 zł rocznie więcej za przegląd na SKP oraz koszt przeglądu u gazownika.
Z moich pobieżnych wyliczeń (patrząc na ostatnie notowania u Ciebie na stacji Axan) wychodzi, że zwrot montażu instalki nastąpi przed zrobieniem 20 kkm, czyli w mniej niż 2 lata, czyli jeszcze przed upływem gwarancji. :-)A właśnie - powiedział Ci ten gazownik, po ilu kkm masz robić przeglądy i ile za nie bierze (z wymianą filtrów)?
-
@pacior mnie się nie spieszy.
@leo aż tak w temat się nie zagłębiałem . W międzyczasie usłyszałem że po trzech pełnych tankowaniach zapewne będzie jakaś regulacja.
A to spalanie owszem niskie bo noga lżejsza .
Jestem ciekaw czy będzie pokazywać spalanie gazu .
Wybrałem ten punkt ze względu na dobre opinie znajomych i jest jakieś 20km tylko ode mnie to i rowerem przejadę aby odebrać auto. -
@leo napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
odradza Hana
Miałem hana goldy, wytrzymały jakieś 20 tysięcy, pojechałem na diagnostykę do kolegi z kołomaxu, powiedział mi że z hanami i przerywaniem to znany temat.
@leo napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
kosztuje poniżej stówy
Wtryskiwacze gazowe wymieniamy kompletami, tak samo jak świece i cewki. Dlatego warto zakładać dobrze części. Bo 400pln koszt wtryskiwaczy plus wymiana i ponowne strojenie to się robi 900pln.
@Jaco napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
że po trzech pełnych tankowaniach zapewne będzie jakaś regulacja.
Czyli standardowo pierwszy przegląd przy około 1000km.
@Jaco napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
Jestem ciekaw czy będzie pokazywać spalanie gazu .
Komputer pokazuje spalanie benzyny, do tego dodajesz ok 20%.
-
@pacior napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
@likaon napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
A jak ktoś się zapyta gdzie te piniendze to odpowiem: nie wiem, ale się domyślam :p
Dzięki 😅 faktycznie, nie wiem gdzie jest ta kasa 🤣
To tak samo jak z rzucaniem palenia. Po rzuceniu miałem być taki bogaty, tyle hajsu miało zostawać...i co? 3 lata już nie pale a jakoś bogaty nie jestem. Jedynie na żarcie by mi mogło brakować w dzisiejszych czasach jakbym nie rzucił 😂
Albo te powiadomienia z allegro, że zaoszczędziłem już ponad 2 tys. dzięki allegro smart...nie zauważyłem nigdzie w domu tych 2 tys. extra xd -
No to wychodzi że założenie LPG do auta nie wiąże się z oszczędnościami tylko wydatkami .😁
-
@Gooral na zdrowiu ci zaoszczędziło 👍
-
@Jaco napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
No to wychodzi że założenie LPG do auta nie wiąże się z oszczędnościami tylko wydatkami .😁
Żona z synem na pewno się ucieszą - w budżecie domowym będzie więcej hajsu na pierdoły 😉
-
@Jaco napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
@Gooral na zdrowiu ci zaoszczędziło 👍
To na pewno, i żeby nie było, absolutnie decyzji o rzuceniu palenia nie żałuję, bo jest mi o wiele lepiej fizycznie i w sumie psychicznie chyba też. Swoją drogą jak teraz czuję zapach fajek jak ktoś pali to się zastanawiam jak ja mogłem ten smród znosić i jeszcze lubić xd
-
@smisnykolo napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
Miałem hana goldy, wytrzymały jakieś 20 tysięcy, pojechałem na diagnostykę do kolegi z kołomaxu, powiedział mi że z hanami i przerywaniem to znany temat.
Z tego, co kiedyś czytałem na forach, ważny przy Hana był właśnie kolor. Potem słyszałem, że kolor oznacza parametry (wydatek) wtryskiwacza. Bardzo ważny jest dobór wydatku do danego silnika.
To są wieści zasłyszane / przeczytane, nie biorę odpowiedzialności. ;-)Wtryskiwacze gazowe wymieniamy kompletami, tak samo jak świece i cewki.
Hmm, w pewnym sensie ma to sens ;-) . Ja się jednak z gazownikiem nie spierałem, gdy ten na przeglądzie powiedział, że jeden wtryskiwacz "leje" (co, jak podejrzewam, mogło powodować zapalanie się "checka"). Skoro tak stwierdził po zdiagnozowaniu instalacji komputerem i zaproponował wymianę tego konkretnego wtryskiwacza, zgodziłem się na to. W końcu to on jest fachowcem, on serwisuje tę instalację - chyba wie, co robi. Ja się nie wtryniam.
Bo 400pln koszt wtryskiwaczy plus wymiana i ponowne strojenie to się robi 900pln.
Łomatko, nieźle...
Ja na początku (po 2013 r.) płaciłem 50 zł za przegląd u gazownika - z wymianą filtra (lub obu) i ewentualną regulacją. Potem zdrożało na 100 zł.
Za przegląd z dodatkową wymianą wtryskiwacza zapłaciłem bodajże niecałe 200 zł - stówa (lub parę zł mniej, nie pamiętam dokładnie) za sam wtryskiwacz, wymiana i regulacja w cenie przeglądu.
Coś mi się zdaje, że ten mój gazownik ma inne podejście. Nie kroi mnie na kasę, za to zależy mu, żebym był zadowolony.Naprawdę zapłaciłeś 900 zł po zrobieniu 20 kkm od chwili montażu???
-
@Jaco napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
A to spalanie owszem niskie bo noga lżejsza .
Może stać się nieco cięższa, gdy przyjdzie Ci mniej płacić za paliwo... ;-)
Jestem ciekaw czy będzie pokazywać spalanie gazu .
Nie będzie. Jedynym wyjściem, jeśli chciałbyś się bawić w dłubanie, jest założenie UKP (nie Uno Klub Polska :-), lecz Uniwersalny Komputer Pokładowy). Jest trochę majsterkowania (instalacja wyświetlacza, podpięcie kilkunastu przewodów), mi najwięcej roboty stwarzała przeróbka licznika - bo chciałem mieć wyświetlacz właśnie w liczniku, więc musiałem go tam wpasować, przenieść parę kontrolek, wykorzystać niewykorzystane... A potem była zabawa z kalibracją. Za to zyskałem oddzielne mierzenie spalania LPG i benzyny (niezależne od komputera fabrycznego), dystanse, średnie, dwa termometry, przypominajkę o światłach, wodotryski w postaci mierzenia przyspieszenia, wykresy pracy sond lambda (można też inne parametry "wykreślać" w czasie rzeczywistym, zależnie, co się podepnie) i parę innych dupereli... Ale najbardziej zależało mi na wskazaniach dotyczących LPG. Tak to mi wyszło:
Tu są szczegóły:
link do forum DaciiA tak się przyspiesza na LPG... :-DDD
Wybrałem ten punkt ze względu na dobre opinie znajomych i jest jakieś 20km tylko ode mnie to i rowerem przejadę aby odebrać auto.
No i dobrze. Obyś był zadowolony.
-
@Gooral napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
To tak samo jak z rzucaniem palenia. Po rzuceniu miałem być taki bogaty, tyle hajsu miało zostawać...i co? 3 lata już nie pale a jakoś bogaty nie jestem.
Aaa, bo to się inaczej robi.
Gdybyś codziennie wrzucał do skarbonki kwotę, za jaką kupowałbyś fajki na jeden dzień, poczułbyś ten przypływ gotówki. :-) Przy odrobinie samozaparcia - da się zrobić.Ojciec mi kiedyś opowiadał, jak to w dawnych czasach jego nauczyciel z warsztatów zbierał na syrenkę. Od wielu lat wrzucał do skarbonki kasę, którą wydałby na papierosy i alkohol. Gdy już uzbierał, syrenki... podrożały. :-) No to zbierał dalej; za parę lat był gotowy, to znów ceny poszły w górę... :-D
W końcu kupił używaną. I potem zrobił swapa na silnik (bodajże od Porsche). Trzeba było poszerzyć przód, bo napęd się nie mieścił. Syrena przejeździła pół roku i buda się rozleciała. :-D -
@leo napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
@Gooral napisał w Zakup drugiego auta z LPG:
To tak samo jak z rzucaniem palenia. Po rzuceniu miałem być taki bogaty, tyle hajsu miało zostawać...i co? 3 lata już nie pale a jakoś bogaty nie jestem.
Aaa, bo to się inaczej robi.
Gdybyś codziennie wrzucał do skarbonki kwotę, za jaką kupowałbyś fajki na jeden dzień, poczułbyś ten przypływ gotówki. :-) Przy odrobinie samozaparcia - da się zrobić.No no, ja bym wrzucał do skarbonki a jakby była pełna to by było 'O Kochanie mamy pełną skarbonkę kupmy coś sobie do domu!' 😂
Ojciec mi kiedyś opowiadał, jak to w dawnych czasach jego nauczyciel z warsztatów zbierał na syrenkę. Od wielu lat wrzucał do skarbonki kasę, którą wydałby na papierosy i alkohol. Gdy już uzbierał, syrenki... podrożały. :-) No to zbierał dalej; za parę lat był gotowy, to znów ceny poszły w górę... :-D
W końcu kupił używaną. I potem zrobił swapa na silnik (bodajże od Porsche). Trzeba było poszerzyć przód, bo napęd się nie mieścił. Syrena przejeździła pół roku i buda się rozleciała. :-DCzyli w sumie chyba lepiej pić 😂