Naszła mnie ochota!
-
Samo odseparowanie
od świata na zasadzie, że wsiadasz, zamykasz drzwi i jest cisza i jesteś odcięty od
zgiełku ulicznego też akurat jest fajneNie dla mnie. Ja lubię słyszeć jak pracuje silnik, jak warczy wydech... Nawet w takim głupim Swifcie 1.0 fajnie jest otworzyć w tunelu okna, zredukować do 2 czy 3 i dać po garach.
A w nowych autach to muszą Ci puszczać sztuczny dźwięk silnika i wydechu z głośników, bo są tak wyciszone, że może bez tłumików by było je słychać. -
No właśnie auto ma mieć dusze !
a teraz auta służą do przemieszczania się i zarabiania kasy na serwisie dla producenta . -
Nie dla mnie. Ja
lubię słyszeć jak pracuje silnik, jak warczy wydech... Nawet w takim głupim Swifcie
1.0 fajnie jest otworzyć w tunelu okna, zredukować do 2 czy 3 i dać po garach.
A w nowych autach
to muszą Ci puszczać sztuczny dźwięk silnika i wydechu z głośników, bo są tak
wyciszone, że może bez tłumików by było je słychać.Dlatego mam w Volvo wyciętego kata - ma bardziej rasowy dźwięk i jest głośniejsze
-
Dlatego ma w Volvo
wyciętego kata - ma bardziej rasowy dźwięk i jest głośniejszeZawsze możesz jeszcze wziąć młotek i wybić dziurę w tłumiku...
W moim tico jest teraz akurat "przelotowy" tłumik, bo zardzewiał chyba cały środek. Wysypałem kilka ładnych garści pozostałości i... założyłem go jeszcze, bo z wierzchu jest cały. Autko stało się troszkę głośniejsze, i ma charakterystyczny klang po depnięciu gazem - ale żadnej tragedii nie ma. Za to zawsze jakaś odmiana... -
Zawsze możesz
jeszcze wziąć młotek i wybić dziurę w tłumiku...To ja od siebie polecam urwanie wydechu tuż za kolektorem. Wtedy dopiero zaczyna warczeć! I wiem co piszę, bo wracałem tak 3 lata temu z Mazur.
-
Jak masz chęć to kupuj tą Fiestę - pobawisz się pół roku i potem na żyletki
Przypomnisz sobie stare czasy. a życie jest za krótkie na wyrzeczenia
Za pół roku OC opłacisz i tyle. Albo w mBanku można płacić co miesiąc.
Pokaż fotki tej Fiesty albo link do ogłoszenia. Trochę martwi to LPG, bo Fordy gazu nie lubią
A ten Senator z ogłoszenia i XM piękne
-
Cytat:
Samochód posiada opinię rzeczoznawcy jako pojazd unikatowy o charakterze kolekcjonerskim, zwalniający z konieczności posiadania ciągłości UBEZPIECZENIA OC!
fiu fiu zacwierkal elemelek
a UFG zapukał i przypiiiiiiiiiiiiiiiiiii kare za brak OC (do 4 dni < 400pln
do 7 dni < 700pln
powyzej 3600pln ) -
To ja od siebie
polecam urwanie wydechu tuż za kolektorem. Wtedy dopiero zaczyna warczeć!
I wiem co piszę, bo wracałem tak 3 lata temu z Mazur.wracałem tak z gdańska tico i trochę latałem po mieście, każdy się oglądał z myślą co to za potfór
wstępnie interesowałem się rejestracją na żółte blachy i stwierdzam że absolutnie nie warto tego robić (no chyba że mowa o prawdziwej kolekcji co najmniej kilku aut)
-
Gdyby tak było z senatorem jak napisano, to auto byłoby na żółtych blachach i nie miałoby lpg
-
Gdyby tak było z
senatorem jak napisano, to auto byłoby na żółtych blachachwiem
i nie miałoby lpg
może mieć -
zeby dostac żółte blachy ma miec zgodnie 75% pojazdu z całości
-
Gdzieś czytałem że lpg w zabytkowym aucie mieć nie wolno