Antenka, part II...
-
Mickey Użytkownik archiwalnynapisał 15 maj 2006, 13:57 ostatnio edytowany przez Mickey 11 paź 2016, 11:56
A nie lepiej oryginalną antenkę i podłączyć do niej paralizator który aktywowałby się w momencie zamknięcia drzwi (centralny, alarm etc...)
Jakby tego kleptomana (ujć klempomankę w końcu mamy równouprawnienie) popieścił paralizator i osmalił łapsko to by chyba na jakiś czas ochota na antenki odeszła <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />Inne wyjście to skombinować jakąś antenkę chowającą się elektrycznie i przykręcaną do dachu najlepiej jakimiś nietypowymi śrubkami - np Torox z wypustką na samym środku - bez odpowiedniej końcówki nawet płaskim śrubokrętem nie daje się rady odkręcić
-
sholek Użytkownik archiwalnynapisał 15 maj 2006, 14:45 ostatnio edytowany przez sholek 11 paź 2016, 11:56
[color:"blue"] Jako ze ja przy zakupie nie miałem antenki to podczas remontu zostala calkowicie zdemontowana i zaszpachlowana szpara po niej. Już we wrześniu zamontowalem na tylnim prawym blotniku. Przekręcam kluczy i jest antena wcyciąam nie ma problemu. Nawet całą zime przejeździła i jest cała <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam -
kokeeno Użytkownik archiwalnynapisał 15 maj 2006, 14:48 ostatnio edytowany przez kokeeno 11 paź 2016, 11:56
A nie lepiej oryginalną antenkę i podłączyć do niej
paralizator który aktywowałby się w momencie
zamknięcia drzwi (centralny, alarm etc...)- U nas takie działanie jest zabronione (za kolce ukryte na macie w przednim siedzeniu można iść siedzieć, jak złodziej sobie pokanceruje dupkę - chyba, że udowodnię iż jestem fakirem, albo to w celach zdrowotnych)
- Oryginalna antenka jest ogumowana i raczej nie przewodzi prądu (poza tym szkoda akumulatora).. No i kosztuje ok. 100 PLN.
Jakby tego kleptomana (ujć klempomankę w końcu mamy
równouprawnienie) popieścił paralizator i osmalił
łapsko to by chyba na jakiś czas ochota na antenki
odeszła
Fajnie by było, jakby ludzie nie wyciągali łapy po nie swoje...Inne wyjście to skombinować jakąś antenkę chowającą się
elektrycznie i przykręcaną do dachu najlepiej
jakimiś nietypowymi śrubkami - np Torox z wypustką
na samym środku - bez odpowiedniej końcówki nawet
płaskim śrubokrętem nie daje się rady odkręcić
Chodzi mi tylko o utrudnienie, aby przypadkowy kleptoman nie miał pokusy na odkręcenie antenki w 5 sekund... -
kulas Użytkownik archiwalnynapisał 15 maj 2006, 14:51 ostatnio edytowany przez kulas 11 paź 2016, 11:56
- U nas takie działanie jest zabronione (za kolce ukryte na macie w przednim siedzeniu można iść siedzieć, jak
złodziej sobie pokanceruje dupkę - chyba, że udowodnię iż jestem fakirem, albo to w celach zdrowotnych) - Oryginalna antenka jest ogumowana i raczej nie przewodzi prądu (poza tym szkoda akumulatora).. No i kosztuje ok.
100 PLN.
Fajnie by było, jakby ludzie nie wyciągali łapy po nie swoje...
Chodzi mi tylko o utrudnienie, aby przypadkowy kleptoman nie miał pokusy na odkręcenie antenki w 5 sekund...
Są anteny wewnętrzne. Montuje się je w środku samochodu, sam rozważałem takie coś. Tego napewno nikt nie gwizdnie. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
- U nas takie działanie jest zabronione (za kolce ukryte na macie w przednim siedzeniu można iść siedzieć, jak
-
Mickey Użytkownik archiwalnynapisał 15 maj 2006, 15:16 ostatnio edytowany przez Mickey 11 paź 2016, 11:56
- Oryginalna antenka jest ogumowana i raczej nie
przewodzi prądu (poza tym szkoda akumulatora).. No
i kosztuje ok. 100 PLN.
No wiesz oryginalna antenka to kawałek pręta aluminiowego więc by przewodziło <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
I jest przykręcane dwoma śrubami do dachu przy słupku więc jest kwestia wymienić śrubki z krzyżaków na jakieś udziwnione toroxy lub jeszcze lepiej takie jak ostatnio widziałem przy ładowarce do Nokii 3310 - trójkątne (męczyłem się prawie 2h aby odkręcić trzy śrubki bo żaden płaski śrubokręt nie dawał rady) - Oryginalna antenka jest ogumowana i raczej nie
-
wlochacz Użytkownik archiwalnynapisał 15 maj 2006, 15:30 ostatnio edytowany przez wlochacz 11 paź 2016, 11:56
Ale w Lianie jest gumowa <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
wlochacz Użytkownik archiwalnynapisał 15 maj 2006, 15:33 ostatnio edytowany przez wlochacz 11 paź 2016, 11:56
Są anteny wewnętrzne. Montuje się je w środku samochodu,
sam rozważałem takie coś. Tego napewno nikt nie
gwizdnie.Najlepszy patent z jakim do tej pory spotkałem to antena przyczepiona do tylnej bocznej szyby (tak jak ogrzewanie tylnej szyby) np. w Subaru Forester <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Mickey Użytkownik archiwalnynapisał 15 maj 2006, 15:45 ostatnio edytowany przez Mickey 11 paź 2016, 11:56
Ale w Lianie jest gumowa
Sic nie sprawdziłem i myślałem że o Swifcie mowa <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Sorki za wprowadzanie w błąd <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
marqueee Użytkownik archiwalnynapisał 15 maj 2006, 22:07 ostatnio edytowany przez marqueee 11 paź 2016, 11:56
Mój szwagier jak parkował pod blokiem po prostu odkręcał antenę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 15 maj 2006, 22:28 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 paź 2016, 11:56
Mam pytanie - czy ktoś wie, gdzie
można kupić antenę, która jest na luźno obracającym
trzpieniu, który z kolei jest przytwierdzony do
gwintu, który można przykręcić jedynie kluczem
płaskim? Ponieważ nie auto nie było zdemolowane,
zakładam, że był to doraźny kleptoman kolekcjoner
antenek i raczej nie będzie nosił w kieszeni
kompletu kluczy plaskich (chyba, że jeździ rowerem
starego typu)?heh jak nie wezmie to polamie <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> - niestety takich debili kolekcjonerow jest duzo ( szczegolnie znaczkow samochodowych <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> )
-
wrenio Użytkownik archiwalnynapisał 15 maj 2006, 22:28 ostatnio edytowany przez wrenio 11 paź 2016, 11:56
Ciekawe okolice <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Banda kleptomanów w dresach <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Zrób taką z drutu kolczastego. Bedzie lans i samozabezpieczenie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
kreesch Użytkownik archiwalnynapisał 16 maj 2006, 08:20 ostatnio edytowany przez kreesch 11 paź 2016, 11:56
doraźny kleptoman kolekcjoner antenek i raczej nie będzie nosił w kieszeni kompletu kluczy
plaskich (chyba, że jeździ rowerem starego typu)?To moze ja przerob i przyspawaj <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
rintelen Użytkownik archiwalnynapisał 16 maj 2006, 08:32 ostatnio edytowany przez rintelen 11 paź 2016, 11:56
Mojemu ojcu w doblo zepsuło się połączenie wtyczki antenowej z anteną na dachu i żeby nie rozbierać całego auta, wymyślili założenie anteny wewnętrznej. To jest jakoś przyklejone na przedniej szybie u góry, działa z tego co ojciec mówi lepiej niż ta dachowa. Warto się zainteresować, bo tego to Ci nie ukradną.
-
Nyguss Użytkownik archiwalnynapisał 16 maj 2006, 13:38 ostatnio edytowany przez Nyguss 11 paź 2016, 11:56
Najlepszy patent z jakim do tej pory spotkałem to antena przyczepiona do tylnej bocznej szyby
(tak jak ogrzewanie tylnej szyby) np. w Subaru ForesterPanowie a ja słyszałem za jak sie do kabla od anteny doczepi kawałek magnasu to radio gra zajebi*** nawet i bez anteny. Prawda to czy kit??
-
kulas Użytkownik archiwalnynapisał 16 maj 2006, 22:27 ostatnio edytowany przez kulas 11 paź 2016, 11:56
Panowie a ja słyszałem za jak sie do kabla od anteny doczepi kawałek magnasu to radio gra zajebi*** nawet i bez
anteny. Prawda to czy kit??Hmm, znowu komus magnesy nie ida, to znalazl nowe zastosowanie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
sholek Użytkownik archiwalnynapisał 16 maj 2006, 22:48 ostatnio edytowany przez sholek 11 paź 2016, 11:56
Hmm, znowu komus magnesy nie ida, to znalazl nowe zastosowanie
[color:"blue"] Pewnie ktoś przeczytał że fale radiowe to tak na prawde pole magnetyczne (odpowiednio modulowane i o określonej cześtotliwości w którym zawarta jest modulowan informacja) i skojażył to z magnesem. Skoro radio to pole i magnes ma pole to pola o przeciwnej polaryzacji sie przyciągają, a jak sie przyciągają to lepiej grają <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
gregorius79 Użytkownik archiwalnynapisał 18 maj 2006, 16:22 ostatnio edytowany przez gregorius79 11 paź 2016, 11:56
Ponieważ jakiś czas przed blokiem mojej rąbnięto mi oryginalną antenkę, a lubię czasami
posłuchać radia (i jednocześnie, jak stwierdziła Swifciak - antenka nie chce odrastać),
postanowiłem kupić najbardziej obleśną antenkę "alustajl" jaką znalazłem (aby żaden gamoń
jej już nie miał zamiaru zakosić). Jak postanowiłem, tak zrobiłem i od dwóch miechów
antenka szpeciła Paskuda...
...do wczoraj, kiedy zaparkowałem Lianowóz przed blokiem i w 45 minut antenka "wzięłabyła
ewaporowała"...
Ale jestem uparty Mam pytanie - czy ktoś wie, gdzie można kupić antenę, która jest na luźno
obracającym trzpieniu, który z kolei jest przytwierdzony do gwintu, który można przykręcić
jedynie kluczem płaskim? Ponieważ nie auto nie było zdemolowane, zakładam, że był to
doraźny kleptoman kolekcjoner antenek i raczej nie będzie nosił w kieszeni kompletu kluczy
plaskich (chyba, że jeździ rowerem starego typu)?Ja na tem przyklad zamontowalem antene wewnetrzna i nie mam problemu chyba ze chce sie komus zbic
szybe przednia...
Jeszcze lepiej odbiera niz ta antena zawnetrzna...
Radze sie zastanowic POZDRAWIAM
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
11/18