twardy pedał hamulca
-
Ten zaworek zacina się i nie puszcza. Chciałem go kupić u siebie bo też się zacinał ale nie można było go dostać nigdzie. Więc wlewałem do tego przewodu olej i go rozruszałem drutem co pomagało na jakiś dłuższy czas. Najgorzej jest go zdemontować bo są opaski ciężkie do zdjęcia.
-
Poczytaj jeszcze, bo może inne były sposoby, nie tylko ten który podał kolega przedborzak, ale też na wymianę z innego auta.
-
Poczytaj jeszcze,
bo może inne były sposoby, nie tylko ten który podał kolega przedborzak, ale też na
wymianę z innego auta.Nie wiem po co kombinować Nie lepiej kupić nowy przewód za grosze i mieć to z głowy na długi czas?
-
a co z nim się
dzieje, że tylko wymiana pomaga? Nie da się rozebrać, wyczyścić?Da się regenerować, ale nie wiem dokładnie, jak.
Parę ładnych lat temu zostawiłem autko u zaufanego mechanika na jakąś grubszą robótkę z hamulcami (sam akurat nie miałem czasu grzebać). Przy odbiorze powiedział, że przeczyścił wężyk z zaworkiem (ja mu wcześniej wspomniałem, że z rana pedał jest twardy). Nie pamiętam, jak on to zrobił - benzyną? Sprężarką? Jakoś inaczej? Nie wiem. Ale kolejne lata wszystko jest OK.
Czyli można reanimować, nie zawsze trzeba zakładać nowy. -
Wydaje mi się, że przy cenie nowego > 20 zł, nie ma co się bawić w reanimację
-
U mnie jest tak samo i odpowietrzanie nie pomagało. wiec za kazdym razem gdy odpalałem samochód, pompowałem pedał hamulca i dopiero wtedy ruszałem i do końca jazdy wszystko w normie, lecz jak postał znow pompowanko i jazda. : D
-
Ja bym nie smarował zaworka olejem. Grzybek zaworu jest z gumy i nie wiadomo jak zareaguje na olej.
Zaworek można wypchnąć z przewodu za pomocą zwykłego ołówka (może tylko wcześniej namoczyć przewód w gorącej wodzie).
Sam zawór jest nierozbieralny, wewnątrz jest gumowy grzybek i sprężynka. Może da się umyć w spirytusie, czy nawet zwykłej wodzie + suszenie.
To jest doraźne rozwiązanie na czas do wymiany, bo przy cenie 20zł, za nowy przewód, nie ma się co zastanawiać. -
Wydaje mi się, że przy cenie nowego > 20 zł, nie ma co się bawić w reanimację
Mam identyczne podejście.
W jeszcze swoim Tico pojawił się opisywany objaw dosłownie dwa razy i natychmiast wymieniłem ten wężyk z zaworkiem na nowy oryginalny. Pracy na 10 minut i nigdy więcej nie było z tym problemów -
Który to jest ten wężyk z zaworkiem?
ten zaraz przy serwie czy ten dalej wchodzący komory silnika ? -
Który to jest ten
wężyk z zaworkiem?
ten zaraz przy
serwie czy ten dalej wchodzący komory silnika ?Nie ten przy serwie, tylko ten bliżej silnika
-
u mnie również występuje ten sam problem, oczywiście z rana jak zimny, wystarczy trochę podpompować i można jechać
-
Ten zaworek jest juz w "przewodzie" zamontowany i go nie widać??
-
Ten zaworek jest
juz w "przewodzie" zamontowany i go nie widać??Tak.
-
Proszę sobie zdiagnozować serwo,na nie odpalonym silniku po nocy wcisnąć pedał hamulca kilkukrotnie,następnie wcisnąć go i trzymać,przekręcić stacyjkę,uruchomić auto,gdy pedał opadnie wraz z pani nogą,serwo sprawne.
Następnie proszę sobie sprawdzić ilość płynu hamulcowego i czy przy przednich zaciskach podczas mocnego wciśnięcia pedału nie wydostaje się płyn poprzez oring tłoczka.
Wymienić,oczyścić wspomniany przewód.
Prawidłowo odpowietrzyć układ. -
Spoko, dziękuje za rady, zrobie jak Pan radzi ale u mnie już dawno jest ten problem i to sto procent ten przewód.
Ostatnio właśnie zamówilem taki przewód, no i bez sprawdzania gdzie On jest w aucie itp pojechalem go odebrac w lokalnym sklepie motoryzacyjnym. Już jak go brałem cos mi nie pasowalo, bo kojarzył bym "ten dziwny" przewod pod maską bo nie raz grzebałem w Tico. Otwieram maske no i nic takiego przy serwie nie widze, z ulotki wstukałem kod w google, wyskakują przewody zgodnie z numerem katalogowym ale pokazują sie kompletnie inne przewody niz mam w ręce, w dodatku takie odpowiednie jakie widac kolo serwa. Sprawdzalem duzo wynikow, i tego czegos co trzymalem w rece tam nie bylo. Byly to dwa wezyki a miedzy nimi zaworek, cos a'la PVC w tico, ale to tez nie bylo to. Byc moze to jakies nowe koreanskie rozwiazanie przewodu i zaworu serwa. Po raz kolejny sie przejechalem na "oryginalnych" czesciach Juz chwalilem ten sklep bo wczesniej co zamawialem bylo ekstra, ale najpierw ten przewod, a potem kopulka "oryginalna" z chin, wiec lipa, zawiodlem sie ostatecznie Tragedia normalnie. Dzwoni sie gdzies do sklepu, pytam sie goscia czy babki co i jak, mowie czy może sprawdzić tą część o ktora pytam - co na niej pisze lub na etykietce przy tej czesci co pisze, to Oni twardo NO PRZECIEZ MI PISZE W KOMPUTERZE ZE ORYGINAL TO CO MAM JESZCZE SPRWADZAC ?
-
czerwoną kropką zaznaczyłem Ci wężyk.
Proszę nie "Pan" tylko Tomek/kolego/zlosnikiu
Tutaj dostajesz odp.z miejsca .
Wielu kolegów wiedzą o tym aucie tyle że wstyd iść do mechanika. -
Dziękuje bardzo.
Miałem ten "dziwny" przewód i nawet włąśnie choćbym go rozłaczył na dwa osobne to żaden by tutaj nie podszedl, poza tym było by bez zaworka
Szkoda bo dopiero co sobie kopułke zamawiałem i mogłem to wszystko razem zamówić, a tak to tylko dołożyłem przez lokalny sklep, dobrze, że oczywiście można było oddać to "coś".Z wymianą to pewnie ręce można sobie poobcierać
Pozdrawiam
-
wymiana zajmuje 30sekund,zdejmujesz cały czarny owalny filtr,zdejmujesz obydwa zaciski z wężyka które są po obydwu stronach,dmuchnij w niego(w jedną stronę przepuszcza lub w jedną stronę z wyraźnym oporem) i załóż nowy w dobrą stronę.