Obrotomierz
-
pionowy pin
-
Dzięki. Idąc dalej tropem czy prędkościomierz ze swifta tez mógłby podejść? Obstawiam jakieś przekłamania ale sam nie mam podstaw do tego. No i wskaźnik paliwa, który w swifcie nie opada po wyłączeniu zapłonu. To kwestia samego wskaźnika czy czegoś więcej?
-
Ja kiedyś miałem przez chwilę miałem podłączony o taki właśnie obrotomierz
Niestety nie zdążyłem włożyć w zegary .. wcześniej niestety sprzedałem samochód.. wydaje mi się że nawet mam gdzieś w garażu w częściach.. -
Dzięki. Idąc dalej tropem czy prędkościomierz ze swifta tez mógłby podejść? Obstawiam jakieś przekłamania ale sam nie mam podstaw do tego.
Zastanówmy się, obrotomierz wskazuje liczbę impulsów w funkcji czasu.
Skoro Tico ma 3 cylindry, a obrotek pochodzi od Swifta 3-cylindrowego, to wskazania muszą się pokrywać, bo ilość impulsów w funkcji czasu jest dokładnie taka sama.No i wskaźnik paliwa, który w swifcie nie opada po wyłączeniu zapłonu. To kwestia samego wskaźnika czy czegoś więcej?
A po co chcesz, aby wskaźnik poziomu paliwa stale pokazywał aktualny poziom benzyny w baku
Pomyśl przez chwilę - złodziej tylko zerknie przez szybę i będzie widział ile benzyny jest w baku do spuszczenia -
Żeby wiedzieć z miejsca ile mogę np przejechać a nie odpalać i czekać aż wskazówka się uniesie na szczyt swoich możliwości Dzięki tej małej dupereli mogę np planować czy wyrobie sie gdzieś w czasie czy muszę jeszcze zajechać na stację.
Zapewne można powiedzieć, że wie się ile ma się benzyny ale u mnie czasem auto stoi 2 dni i nie pamiętam o tym. Co do złodziei. Nigdy nie stawiam auta tam gdzie by było narażone na to. Albo stoi na placu przy domu w garażu/pod wiatą albo pod samymi drzwiami uczelni.
Dzięki, piwko za info
-
Zastanówmy się,
obrotomierz wskazuje liczbę impulsów w funkcji czasu.
Skoro Tico ma 3
cylindry, a obrotek pochodzi od Swifta 3-cylindrowego, to wskazania muszą się
pokrywać, bo ilość impulsów w funkcji czasu jest dokładnie taka sama.Też tak myślę, powinien pasować, tylko że w swifcie jest dość spora tarcza obrotomierza. Trzeba by rzeźbić.
A po co chcesz, aby
wskaźnik poziomu paliwa stale pokazywał aktualny poziom benzyny w baku
Pomyśl przez chwilę- złodziej tylko zerknie przez szybę i będzie widział ile benzyny jest w baku do
spuszczenia
Nie popadajmy w paranoję, kto dzisiaj kradnie tak paliwo, tym bardziej z tico
- złodziej tylko zerknie przez szybę i będzie widział ile benzyny jest w baku do
-
Też tak myślę, powinien pasować, tylko że w swifcie jest dość spora tarcza obrotomierza. >Trzeba by rzeźbić
Pomysł na rzeźbę już jest. Dziś jadę po drugi licznik z tico z zamiarem wklejenia nowego plastiku, w którym wyciąłbym nowe otwory na wszystkie wskaźniki. Jednak zanim sie do tego zabiorę muszę zebrać info na temat wskaźnika paliwa i temperatury. Nie chciałbym klecic składaka z dwóch zegarów
Wskaźnik paliwa bierze informacje tylko z pływaka znajdującego się w baku o ile się nie mylę. Czy ten ze swifta będzie działał podobnie? Jesli tak to musiała by się zgadzać wartość ohm (poprawcie mnie jeśli źle piszę) podawana przez potencjometr w baku?
-
jeżeli chodzi o wskaźnik paliwa to podejrzewam że może zostać ten co jest,
poprostu musi mieć cały czas podtrzymanie - zasilanie, musiałbyć dać stały +, minus natomiast masz z czujnika jeśli dobrze kojarzę -
Nie popadajmy w paranoję, kto dzisiaj kradnie tak paliwo, tym bardziej z tico
Nie wiem kto kradnie, ale właśnie z mojego Tico tak spuszczono paliwo z baku, czyli masz dowód z pierwszej ręki
Dodam też, że samochód stał na parkingu tuż przed blokiem, gdzie okien jest cała masaKolejna, chyba najważniejsza rzecz, paliwo z Tico spuszcza się niesamowicie prosto i to bez przewiercania zbiornika itp. i na dodatek przefiltrowane - dalej już nie będę pisał ...
Oczywiście każdy decyduje sam o swoim samochodzie i mi nic do tego
-
Żeby wiedzieć z
miejsca ile mogę np przejechać a nie odpalać i czekać aż wskazówka się uniesie na
szczyt swoich możliwości Dzięki tej małej dupereli mogę np planować czy wyrobie
sie gdzieś w czasie czy muszę jeszcze zajechać na stację.O stanie benzyny w baku wiesz chociażby podczas jazdy i chyba zdajesz sobie sprawę, czy musisz już tankować, czy jeszcze nie.
Nie chce mi się wierzyć, że na wskaźnik poziomu paliwa patrzysz tylko podczas rozruchu silnika, a później już Cię on nie interesuje.Kolejna sprawa, nie polecam podłączenia na stałe tego wskaźnika, gdyż cały czas płynie w obwodzie prąd. Nie jest on wcale mały, bo wskazówka nie ma napędu magnetoelektrycznego lecz oporowy. Wskaźnik to tak naprawdę spirala termiczna zakończona wskazówką, która wychyla się proporcjonalnie do przepływającego prądu.
Skoro samochód ma kilkudniowe przerwy w eksploatacji, to nie zdziw się, że możesz mieć problemy np. z rozruchem silnika w porze zimowej
-
Czy ten ze swifta będzie działał podobnie? Jesli tak to musiała by się zgadzać wartość
ohm (poprawcie mnie jeśli źle piszę) podawana przez potencjometr w baku?Z dużym prawdopodobieństwem wskazania będą niepoprawne.
Nie pozostaje nic innego jak dostosować nowy wskaźnik i przeskalować jego wychylenia do ilości paliwa w baku -
yyy ale Dawid się pytał o prędkościomierz. A przecież on nie liczy impulsów tylko jest podłączony do skrzyni, więc kwestia tego czy będzie pasować ze swifta do tico to kwestia wejścia linki w licznik ?
-
A po co chcesz, aby
wskaźnik poziomu paliwa stale pokazywał aktualny poziom benzyny w baku
Pomyśl przez chwilę- złodziej tylko zerknie przez szybę i będzie widział ile benzyny jest w baku do
spuszczenia
Parę lat temu w dużych miastach była plaga spuszczania paliwa m.in. z matizów. Tam właśnie jest wskaźnik stale pokazujący ilość paliwa, a zbiornik plastikowy... bardzo łatwy do przewiercenia. Pal licho benzynę, ale właściciela sporo kosztował nowy bak.
- złodziej tylko zerknie przez szybę i będzie widział ile benzyny jest w baku do
-
Oj Skarky, Sharky nie szukaj juz tak dziury w calym Nie tylko z tico kradną paliwo i to, że auto stoi pod blokiem nie stanowi większego problemu dla złodziejów. Ale nie o tym temat.
Interesuje, nie interesuje co za różnica? Czemu chcesz mnie przekonać do wskaźnika, który nie pokazuje poziomu paliwa po wyłączeniu samochodu? W czym rzecz?
Co do odpalenia nie musisz się martwic o to. -
Od 1,5 roku mam Autogauge, w sumie jestem zadowolony gdyby podświetlanie zawsze działało, a naprawić się go nie da bo jest nierozbieralny
-
typowe przyzwyczajenie osoby która posiadała swifta, też mi pasowało że widziałem odrazu ile mam paliwa w baku
-
Bawiąc się zegarami zauważyłem, że można sobie skalibrować wskaźnik paliwa i temperatury. Nie wiem czy juz to wiedzieliście ale jakby co to piszę Za tarczą jest wskazówka z "mechanizmem" i mechanizm jest na suwaku. Jesli się przesuwa suwak wskazówka przesuwa się w raz z mechanizmem. Czyli można na pustym baku ustawić sobie wskazówkę równo na czerwonym polu a temperaturę równo na środku przy 90 stopniach a nie na 1/3 skali jak to w tico
-
yyy ale Dawid się pytał o prędkościomierz.
Uppps, ale plama
Nie wiem dlaczego, ale byłem przekonany, że autor w tym momencie pytał się o obrotomierz -
Parę lat temu w
dużych miastach była plaga spuszczania paliwa m.in. z matizów. Tam właśnie jest
wskaźnik stale pokazujący ilość paliwa, a zbiornik plastikowy...Kiedyś śledziłem Forum Matiza i był poruszany temat, co zrobić, aby wskaźnik poziomu paliwa nie był stale załączony
-
Oj Skarky, Sharky nie szukaj juz tak dziury w calym Nie tylko z tico kradną paliwo i to, że auto stoi pod blokiem nie stanowi większego problemu dla złodziejów.
Tym bardziej dziwi mnie, że chcesz taką przeróbkę wykonać.
Ale nie o tym temat.
Twój samochód - Twoje przeróbki
Interesuje, nie interesuje co za różnica? Czemu chcesz mnie przekonać do wskaźnika, który nie pokazuje poziomu paliwa po wyłączeniu samochodu? W czym rzecz?
Przecież pisałem, w czym rzecz
Co do odpalenia nie musisz się martwic o to.
Twoje Tico - Twój akumulator
Skoro mimo moich argumentów chcesz uparcie dokonać tej przeróbki - proszę bardzo.
Poniżej fotka mojego przerobionego licznika.
W dolnej lewej części widać dwie śrubki - to do nich przykręcony jest wskaźnik poziomu paliwa.
Musisz przeciąć ścieżkę przed i po zasilaniu wskaźnika (lewa śrubka) i tą przerwę zmostkować.
Teraz musisz kupić stabilizator 10V, do tego nieznaczny radiator i na tej podstawie wykonać prosty układ stabilizacji napięcia 10V. Wejście stabilizatora przyłączasz do punktu, gdzie jest stale napięcie akumulatora, np. z zapalniczki, zegarka itp. Środkową nóżkę łączysz z masą - może być masa ogólna na tyle licznika. Wyjście stabilizatora +10V łączysz bezpośrednio do wspomnianej wcześniej śrubki wskaźnika, od której były odcięte ścieżki - to cała przeróbka.PS.
Widzę, że nie chcesz dać się przekonać, więc daję spokój, choć mam jeszcze jedną fotkę skutków długotrwałego połączenia zasilania do obwodu wskaźnika poziomu paliwa.