Czy to termostat???
-
1/3 to chyba tyle
ile właśnie zasłania osłona zimowa:
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=osłona+zimowa+ticoUuu, 60 zł sobie życzą najczęściej (bez przesyłki)... Ja parę lat temu trafiłem w lubelskim Polmozbycie na Majdanku na wyprzedaż takich osłon - za 11 zł kupiłem: KLIK .
Polecam, dobra i estetyczna osłonka. Szybko się ją zakłada i zdejmuje. Warto jedynie uważać podczas mrozów na te wypustki blokujące - u mnie jedna pękła i wyleciała, ale osłona dobrze trzyma się na trzech.
Zakładam ją przy mrozach -5 st. C i więcej. Jeśli jest cieplej, wiatrak częściej się załącza. -
Użytkownik archiwalnynapisał 5 lut 2012, 22:24 ostatnio edytowany przez przedborzak 11 sie 2016, 21:30
Właśnie więcej za tą osłonę niż 20zł nie warto dawać.Ja sam i mimo, że mieszkam 10km od tej fabryki co tam je robią to nie jej nie mam. Bowiem to samo robi zwykła tektura a pleksja raczej na mrozie jest bardzo podatna na pęknięcia. Szkoda kaski na taki kruchą osłonę narażoną z przodu na kamienie itp. Tak samo owiewkę na drzwi heko można uszkodzić nawet zakładając a jak wyleci podczas jazdy zostają tylko drzazgi.
-
napisał 5 lut 2012, 22:51 ostatnio edytowany przez mariuz 11 sie 2016, 21:30
Wiec uważam że nie ma co kombinować z wymianami termostatu.
Nie ma co dziadować.. to nie nowa Vectra gdzie termostat kosztuje ponad 200zł...
-
napisał 6 lut 2012, 10:18 ostatnio edytowany przez Jaco- 11 sie 2016, 21:30
Właśnie więcej za
tą osłonę niż 20zł nie warto dawać.Ja sam i mimo, że mieszkam 10km od tej fabryki co
tam je robią to nie jej nie mam. Bowiem to samo robi zwykła tektura a pleksja raczej
na mrozie jest bardzo podatna na pęknięcia. Szkoda kaski na taki kruchą osłonę
narażoną z przodu na kamienie itp. Tak samo owiewkę na drzwi heko można uszkodzić
nawet zakładając a jak wyleci podczas jazdy zostają tylko drzazgi.Ja kupiłem i siedzi tam gdzie powinna.Nie zdejmuję jej od 1 grudnia. Jakoś nie zauważyłem jakichś pęknięć.
Trzeba wiedzieć jak się z tym obchodzić.
-
Trzeba wiedzieć jak
się z tym obchodzić.Jasne.
Ja też już wiem, odkąd odłamałem na mrozie jedną łapkę. -
Użytkownik archiwalnynapisał 7 lut 2012, 19:49 ostatnio edytowany przez slawek2876 11 sie 2016, 21:30
Znaczy że ten będzie odpowiedni wszystkie wymiary pasują ale wolę sie upewnić:
http://motoplatforma.com/index.php?p1085,termostat-vernet-th3328-88j-daihatsu-nissan-subaru-suzuki -
napisał 7 lut 2012, 21:38 ostatnio edytowany przez smisnykolo 11 sie 2016, 21:30
3 komentarze pod nim wyrażają pozytywną opinię w montażu do tico.
-
napisał 7 lut 2012, 21:40 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 21:30
3 komentarze pod
nim wyrażają pozytywną opinię w montażu do tico.Ja kiedyś też go zamontowałem i nie narzekam
-
napisał 8 lut 2012, 10:05 ostatnio edytowany przez Jaco- 11 sie 2016, 21:30
Znaczy że ten
będzie odpowiedni wszystkie wymiary pasują ale wolę sie upewnić:http://motoplatforma.com/index.php?p1085,termostat-vernet-th3328-88j-daihatsu-nissan-subaru-suzuki
Będzie pasował idealnie.
-
napisał 12 lut 2012, 12:42 ostatnio edytowany przez xTOMASZx 11 sie 2016, 21:30
Panowie podepnę się do tematu odnośnie temp silnika.
Tico mi przestało rok na powietrzu.
Wcześniej wszystko było ok.
Jak się pojawiłem to żaden układ nie był sprawny.
Zrobiłem go w październiku w 3 dni na tyle aby przeskoczył przegląd.
Przez ten postój mam problem z temp. silnika i jest za zimno abym coś robił przy aucie bo ręce w 5 min mi marzną.
Chłodnica dawno temu zasłonięta.
Jak małego odpalę to wskazówka ani nie chce drgnąć przez dobre 12-15 km.
Po tym czasie daje na nawiew i wiedzę że idzie delikatne ciepłe powietrze.
Po 20 km wskazówka przy zasłoniętej chłodnicy przekracza pierwszą białą pionową kreskę.
I po tym czasie jak stanę to po dobrych 10 min dopiero wentylator się załączy.Załącza się w dobrym położeniu wskaźnika temp.
Płyn jest od samego początku na borygo zielonym.płyn ma jakieś 40tys wlany przy założeniu nowej chłodnicy.
Ale z temp to porażka u mnie.
Pompa świeża 20tys.
Brak wycieków. -
Użytkownik archiwalnynapisał 12 lut 2012, 13:28 ostatnio edytowany przez Slavo88 11 sie 2016, 21:30
Sprawdź jaką temp. ma górny wąż od chłodnicy.Odpal zimny silnik i dotykaj.
-
napisał 12 lut 2012, 15:01 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 21:30
Brak wycieków.
Ja obstawiam niedomykający się termostat.
-
napisał 12 lut 2012, 16:56 ostatnio edytowany przez Jaco- 11 sie 2016, 21:30
Ja obstawiam
niedomykający się termostat.Lub jego brak.
-
napisał 12 lut 2012, 17:18 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 21:30
Lub jego brak.
Jaki ma sens jazda bez termostatu?
-
napisał 12 lut 2012, 17:28 ostatnio edytowany przez Jaco- 11 sie 2016, 21:30
Jaki ma sens jazda
bez termostatu?Oczywiście że nie ma sensu. Bardziej chodziło mi oto ze ktoś go wymontował w czasie super upałów i zapomniał zamontować z powrotem. Albo jak piszesz. Zawiesił się i teraz jest pełny obieg.
-
napisał 12 lut 2012, 17:44 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 21:30
Oczywiście że nie
ma sensu. Bardziej chodziło mi oto ze ktoś go wymontował w czasie super upałów i
zapomniał zamontować z powrotem. Albo jak piszesz. Zawiesił się i teraz jest pełny
obieg.Zdarza się Najgorzej kupić używane auto i powoli dowiadywać się, że to jest nie tak, tamtego brak itp
-
Użytkownik archiwalnynapisał 12 lut 2012, 17:46 ostatnio edytowany przez przedborzak 11 sie 2016, 21:30
Jest sens jesli padnięty jest silnik a kupujący ma o tym nie wiedzieć . Przykładem był moj znajomy co sprzedał seata ibizę 1,4 z zatartym silnikiem w którym z założonym nawet dobrym termostatem woda w silniku się gotowała.Kupił go chłopaszek za 1500 i sprzedał go bez założonego termostatu bo wtedy silnik nawet chodził za ponad 3tys. Zysk 2 tys i zero napraw.
-
Jaki ma sens jazda
bez termostatu?Kiedyś, gdy był problem z częściami, wywalało się termostat wtedy, gdy ten się zawiesił w pozycji... zamkniętej. Wtedy silnik nagrzewał się szybko i po prostu przegrzewał, bo termostat nie puszczał wody do chłodnicy. Teraz takie działania nie mają sensu, części są dostępne.
-
napisał 12 lut 2012, 18:09 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 21:30
Jest sens jesli
padnięty jest silnik a kupujący ma o tym nie wiedzieć . Przykładem był moj
znajomy co sprzedał seata ibizę 1,4 z zatartym silnikiem w którym z założonym nawet
dobrym termostatem woda w silniku się gotowała.Kupił go chłopaszek za 1500 i
sprzedał go bez założonego termostatu bo wtedy silnik nawet chodził za ponad 3tys.
Zysk 2 tys i zero napraw.Kolega kupił właśnie ostatnio w podobny sposób cordobę 1,6. Po niespełna 2 tygodniach szlag trafił uszczelkę pod głowicą.
-
napisał 12 lut 2012, 18:09 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 sie 2016, 21:30
Kiedyś, gdy był
problem z częściami, wywalało się termostat wtedy, gdy ten się zawiesił w pozycji...
zamkniętej. Wtedy silnik nagrzewał się szybko i po prostu przegrzewał, bo termostat
nie puszczał wody do chłodnicy. Teraz takie działania nie mają sensu, części są
dostępne.Właśnie to miałem na myśli