W zasadzie nic więcej poza opisanymi objawami się nie dzieje. Moze pomijając wczorajszy przypadek jaki mi sie wydarzyl. Mianowicie zapaliła mi się pomarańczowa lampka na kokpicie, silnik pracował jakby słabiej, i kręcił się jedynie do 4500 obrotów. Gdy osiągał ten pułap zachowywał sie zupełnie tak jakbym dokrecił go do odcinki.Było tak zarówno na LPG jak i na benie.Po godzinnym postoju odpaliłem znów i objawy ustapiły.
Co do krokowca, to byl zamiennik kupiony na Alledrogo.Nawet jest na gwarancji.Dałem za niego coś około 100PLN