Witam,
Ostatnio przytrafila mi sie fatalna pomylka... Skonczylo mi sie benzynka, wiec poprosilem kumpla
zeby mi przywiozl maly kanisterek paliwka (5l). Niestety kupel sie zapomnial i nalal do
niego ropy zamiast poczciwej PB95. Jak mozna sie domyslec Favka nie chciala jechac na
ropie. Znajomy doradzil mi zebym dolal do pelna 98. No wiec dolalem 40l. Troche nakrecilem
sie rozrusznikiem zanim zaczal palic. Teraz juz jakos jezdzi tylko straaasznie sie muli...
I tutaj moje pytanko do was: czy przy jezdzie na tej mieszance cos zlego moze sie przytrafic
mojej favoritce?
nic nie powinno sie stać silnik ma lepsze smarowanie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale mocy nie będzie i pewnie kopci jak 2 - sów no i zużycie paliwa też będzie dość spore.