Podłączam się do tematu z takim jednym pytaniem. Jestem w trakcie wymiany paska rozrządu. Pękł mi, gdy po wymianie sprzęgła, wyjechałem samochodem na objazd po naprawie. Coś stuknęło i samochód zgasł przy ok 90 km/h. Po rozebraniu nie widać innych uszkodzeń poza pękniętym paskiem, a z tego, co wyczytałem rozrząd jest chyba bezkolizyjny, więc nic więcej nie powinno się stać. Pasek będzie na godzinę 15.00, a mnie frapuje pytanie w jaki sposób naciąga się pasek. Przy napinaczu jest sprężyna, ale wydaje mi się, że ona luzuje napinacz, a nie naciąga, a poza tym sprężyna jest bardzo słaba. Czy stosuje się tu metodę naciągu na wyczucie i sprawdzanie naciągu kciukiem jak w Golfie I? Proszę o pilną odpowiedź.
Kącik techniczny - Swift do 2003 r.
Naprawy, usterki, modernizacje etc. Strona klubowa
9.6k
Tematy
120.7k
Posty