Przewóz rowerów
-
Ale musiał bym kupić relingi dachowe i dodatkowo uchwyty a to jest już spory koszt.
Jesteś pewien z tym dokupieniem relingów? Kiedyś pamiętam rodzice mieli do mazdy xedosa 6 taki bagażnik relingów tam nie było i zakładało się to jakoś na dach bez relingów wchodziło to jakiś pod ramki od drzwi czy jakoś tak.
-
Masz rację. Chodziło mi o listwy poprzeczne czy jak to tam się nazywa. Z tego co wiem to do Swifta chyba nie ma możliwości montażu relingów.
-
A ile tych rowerów?
Jeśli nie więcej niż 2 to może warto je nieco rozkręcić i dać do środka?Przeważnie wożę dwa rowery i wrzucam je do bagażnika. Staram się je jak najlepiej zabezpieczyć owijając różnymi szmatami ale ostatnio nie przyniosło to zamierzonego efektu i powstały małe uszkodzenia. Dlatego kombinuje jak małym kosztem można by je wyrzucić na zewnątrz :-)
-
Mnie sie wydaje że wewnątrz sa bezpieczniejsze a i jazda lepsza
-
Mi one nie przeszkadzały w środku, nawet to że się czasami trochę obiły puściłem płazem. Ale jak podarło się siedzenie w rowerze żony to była apokalipsa :-) Tak więc niestety muszę kombinować z wyrzuceniem ich na zewnątrz albo hurtowo kupić kilka siedzeń żeby małżonka uwierzyła, że jej rower jest bezpieczny.
-
Udało się
Wygląda to tak:
Z tyłu z rowerem:
Bez roweru:
i z przodu:
Wydaje się, że rower wisi krzywo, ale to wina geometrii ramy.
-
Dzięki wielkie. Chyba zdecyduję się na taki patent
... i będę się modlił żeby nie padły paski :-)
-
Wujek gógl znalazł temat na starym zlosnikiu
http://zlosniki.pl/stary_zlosniki/showflat.php?Number=630537
Szczerze to trochę mnie przeraża opcja pogięcia klapy.
-
Mój rower się mieści w bagażniku w sedanie bez składania kanapy Co do bagażników na klape to zależy na jaki trafisz, mi w tiko kiedyś strasznie klape pogięło, ale kolega jeździ dość dużo z takim bagażnikiem również na tiko i żadnych wgniotów i problemów z nim nie ma.
-
Podjadę do jakiejś bagażnikowni i sprawdzę co i jak pasuje. Może uda się coś dobrać.