mam nadzieje ze admin mnie nie zjedzie za to ze pisze w kolejnym okienku <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale pisze ze jestem juz po remoncie, i jestem zadowolony cholernie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
zaraz po zlozeniu silnika sprawdzilem srodkowy cylinder i 13 bar <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> nawet delikatnie ponad <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> nie mierzylem dalej pozostalych, postanowilem z mechanikiem ze po 200km przyjade i pomierzymy cisnienia we wszystkich, jak na razie stukoty i takie tam ustaly, wiec musze uzupelnic posty pozostale, silnik naprawde nabral kultury pracy
jednak nie wszystko poszlo zgodnie z planem, po pierwsze nie moglem znalesc ile stopni nalezy ustawic zaplon, i chyba jak sie nie myle to trzeba zrobic gdzies zwarcie, jezeli ktos by napisal co i jak <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
po drugie tak jakby silnik stracil moment, zachowuje sie jakby mial turbo dziure <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
po wejsciu na obroty ( 60km/h na 3 biegu - nie wiem ile to obr/min bo nie mam w geo obrotomierza ) zaczyna dopiero sie rozkrecac
ps. mechanik mi jeszcze powiedzial ze olej ktory mi bral ( czyli 1 litr na 100km ) lecial do rury wydechowej, wlozyl paalec w tlumik i wyciagnal barddzo duzo mazi oleistej, wiec zebym sie nie dziwil ze wylot jest troche zatkany <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
napisze co i jak dalej z zaplonem