DAEWOO TICO - forum KlubTico

U nas zdjalem tylko te zielone cos z zarowek (a wlasciwie wymienialem na nowe) i jak dobrze widze to te dwie zarowki
oswietlaja od spodu predkosciomierz i tak jakby z boku paliwo i temp... I jakos te dwa ostatnie cos kiepskawo
widac...

Przy białym papierze widoczność jest naprawdę zadowalająca.

A te skale to na zwyklym papierze czy czyms odpornym na wilgoc?

Ponieważ ten zestaw wskaźników jest tymczasowo, to tylko na próbę włożyłem wydrukowane kiedyś na zwykłym papierze tarcze wskaźnika temperatury i poziomu paliwa.

Po prostu matiz ma nakrętki większe na 19 klucz a tikacz na 17. Więc trzeba zakładać specjalne
o takie jak do matiza ale z mniejszym gwintem. Tak samo się dzieje z aluskami.

No dobrze, a gdzie mżna kupić takie nakrętki, czy dobiore w jakimś sklepie motoryzacyjnym?? Rozumiem że na śrube do tico, ale kołnierz jak do matiza, jakies rozmiary czy coś??
Pzdr

(...) Teraz jest ok. chociaż tez czasem nie wchodzi na
benzynie od razu w obroty (chyba pływak mam za nisko) Pozdrawiam!

Czy chodzi Ci o taki efekt?...
Gdy silnik pracuje na obrotach jałowych, a Ty wciśniesz energiczniej pedał gazu, to przez chwilę (ok. 0,5 s) nie ma reakcji, a dopiero potem silnik zwiększa obroty. Jak operujesz pedałem gazu powoli, to wszystko ok, silnik grzecznie wchodzi na obroty. Również wszystko jest ok, gdy wciskasz gaz energicznie, a silnik jest już na obrotach troche wyższych niż jałowe.

Jeśli tak, to też mam takie coś i nie bardzo wiem jak się z tym uporać. Myślałem, że to efekt uboczny instalacji miksera od instalacji LPG, ale pewności nie mam, bo kupiłem już zagazowane Tico.
Znalazłem na ten temat pewien wątek, ale nie rozwiewa moich wątpliwości - Opóźniona reakcja silnika

daj znac co to za mechanik z sosnowca to chętnie do niego podjade z ty samym problemem!!

A proszę bardzo
Sosnowiec - Środula (właściwie na granicy Środuli z Zagórzem)
ul. Bolesława Prusa (blisko zjazdu z ul. 3-go Maja)
jakieś 200 ma od Szkoły Podstawowej nr 42 - takiej z armatą co to ponoć wybucha jak któraś dziewictwo straci <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Przyjmuje w godzinach: 8-14 i 16-18. Zwykle ma coś do roboty i chyba trzeba się umawiać, choć mnie zrobił od ręki - tyle że poskładał mi wszystko jego syn.
Czy ma telefon tego nie wiem, bo nie pytałem, ale na szyldzie chyba nie ma.

Pan Janek <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> - po prostu
Może trochę małomówny, ale za to zna się na rzeczy.

W sierpniu za wymianę rozrządu z napinaczem, paska klinowego (dał swój nowy), ustawienie zapłonu, przejrzenie kopułki, przewodów, świec i piękne ustawienie gaźniczka zapłaciłem 85 zł + 10 za pasek klinowy. No i jeszcze filtr powietrza mi zamienił bo miał wyrzucić czyściejszy niż ja miałem. Poloneza też ustawiał zawsze na cacy. Także naprawdę gorąco polecam i złego słowa powiedzieć nie mogę. Co prawda mam jakieś 500 m od domu warsztat samochodowy, ale jeżdżę tylko do niego mimo tego że to 5 km ode mnie, bo warto. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Parę razy czytałem porady odnośnie odpowietrzania i zawsze podawali, aby zaczynać od najdalszego
koła i kończyć jak najbliżej pompy hamulcowej.

wielkie dzieki - bede probowal.

Dzieki wam za odpowiedz. Jutro, najdalej w piatek (jak w koncu znajde u kogos garaz) rozbieram auto. Moj pasek ma dopiero przejechane ok 15-20tys... a ze kasy na razie nie ma, wiec wydaje mi sie ze smialo moge zalozyc go z powrotem. W pewnym serwisie powiedziano mi ze konieczna jest mimo wszystko wymiana paska... wydaje mi sie chcieli mnie nabic w butelke. Policzyc za nowy, a pewnie zalozyc ten stary. Juz sie nie moge doczekac, kiedy go rozbiore... strasznie mnie ciekawi ta pompa. Moze nie jest uszkodzona <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />.

Pozdrawiam!

Edit:

Wlasnie wrocilem z garazu. Termostat wymienilem. Nastepnie zabralem sie za te pompe. Przeciek mam na uszczelce od niej. Wychodzi na to ze pompa jest cala. Jutro dokupie te uszczelke i zobaczymy co to da... moze uda sie obejsc bez zakupu nowej pompy.

To chyba niedobrze.
Mój mechanik zawsze ustawia zbieżność sadzając mnie na fotelu kierowcy, a na fotel pasażera
zawsze zaprasza swojego ojca . Poza tym blokuje kierownicę specjalnym stojaczkiem z drutu
(chodzi o to, aby ramiona kiery były równo położone w momencie jazdy na wprost).

A ja zbieżność ustawiam sam.
Pisałem o tym na "mailing list" i nie będę o tym pisał,na "zlosnikiu",bo samodzielne ustawienie zbieżności jest banalnie proste,lecz trzeba to zobaczyć,jak robi to doświadczony praktyk-"od linijki."
Trzeba trochę wprawy.Sam opis nie wystarczy.
A ja widziałem jak robi to pierwszorzędnie, doświadczony fachowiec i lepiej to wychodzi niż ustawianie zbieżności komputerowo,bo komputer nie ma intuicji,tego "szóstego zmysłu"który może miec tylko człowiek, który ustawia zbieżności w pojazdach ze 20 lat.
Same wykresy i suche liczby nie wystarczą.

właśnie przed chwilą zamieściłem
post na Motogiełdzie no i mam nadzieje, że się ukaże.

Oto wisi: KLIK

Zostala mi w rece korbka od szyby...
I nie zeszla ona w wyniku wypadniecia zawleczki (drutu) lecz wyszla razem z
ta oska na ktorej jest osadzona...
Co robic?

Włożyć z powrotem? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Niestety, chyba bez zdjęcia tapicerki i wymontowania mechanizmu się nie obejdzie. Gdy już będziesz miał go w ręce, wtedy coś postanowisz.

Wątku nie wywalam, bo widzę w nim pewne edukacyjne wartości dla niektórych młodszych użytkowników sieci. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Ale go zamknę... A co... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Co do głupich uwag w stosunku do mnie od niektórych osób o wstecznym cytuję
u góry wypowiedź wszechmocnego i wszechwiedzącego i naj naj naj
Rdzawego
Mnie się wydawało, że ten problem jest w 90% aut w tej cenie -no ale Rdzawy
to super ktos

Kolego, zbastuj.
Jesteś tu od paru dni, napisałeś pięć postów, ale nie raczyłeś się dotąd przywitać na forum - nawet nie wiemy, ktoś Ty i jaką wiedzę posiadasz. Z tych to powodów nie godzi się, żebyś przepychał się słownie ze starymi userami, których pozycja jest ustalona, a stopień znajomości tematu nie ulega dyskusji.
Nie podnoś ciśnienia na kąciku. Troszkę pokory.

Wiadomość skasowana przez leo

<img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
Nie dość, że Nowy nie zapozna się z regulaminem kącika, nie zniży się do przywitania z nami, to już "na dzień dobry" łamie zasady... <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
Odpoczynek na Bananowych Wyspach dobrze mu zrobi. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Lepiej szybko zmien ten post, bo ci mod banana wywinie.

Wiedział, kiedy pisać... Gdy moda kilka dni nie było... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

co do zawieszenia zgadzam sie w 100%,seryjne jest ciankie. wszystko jeszcze zalezy czemu ma sluzyc zwiekszenie dynamiki silnika,nie zakladam,ze przez to tico stanie sie od razu dragsterem:) i ze ma byc ulicznym scigantem. w końcu 5KM to nie taka moc zeby tico osiagalo jakies niebianskie wyniki.
a wracajac do hamulcow to dla mnie nie ma sensu przekladac bebechow z matiziaka. o ile pasuja (a nie mam pojecia) to chyba lepiej ze swifta?

pozdrawiam <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Mam ten sam problem i ,wielka chmura ale niezawsze(występuje tylko wtedy kiedy przed odpaleniem
wcisne pedał gazu i puszcze,potem odpale (i nic nie widac za mna)
Może to samo masz

A to bardzo ciekawe... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Jakby to były uszczelniacze zużyte, to dymiłoby za każdym razem. Nie pamiętam jak uruchamiam silnik, być może wciskam pedał gazu i puszczam, takie przyzwyczajenie od jazdy na Pb <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" /> Puki co, wciąż uruchamiam na LPG. Jutro jednak rano spróbuję przyjżeć się tej sprawie <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />

Dzięki za udzielenie pomocy.Okazało się,że palec nadawał się na śmietnik.Jak go wyciągnąłem
dosłownie się posypał.Widać,że producent nie zainwestował w solidne materiały -swoją
funkcje spełniał tylko pół roku.

Czasem rzeczywiście chyba lepiej zainwestować w części oryginalne albo zamienniki lepszych producentów (choć czasem ciężko zgadnąć, który lepszy).

Jak kolega radził kąt zapłonu zmniejszyłem do 9 stopni i
jest elegancko :yay.Ładnie pali,pracuje i w ogóle.Dzięki

Cieszę się, że wszystko wróciło do porządku. Nie ma to jak radość z wpełni sprawnego samochodu. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

a slyszal kolega o podkladkach sprezynowych tudziez nakretkach kontrujacych lub z wkladka
plastykowa aby uniemozliwic odkrecenie (przyklad nakretki mortyzatorow tylnych lub przy
drazku zmiany biegow) ..

Owszem słyszałem <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
ale z góry niepolecam,chyba,że ktoś bardzo się uprze <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

Dzięki za radę. Z wymianą nie będzie problemów tylko zastanawiam się jak oczyścić tą rurkę pod
zaworkiem ponieważ podejżewam że jest bardzo zabrudzona.

U mnie podobny problem, zaworek do wymiany, a mechanik chciał grzebać w zaworach, wymieniać kable itd.
Swoją drogą to mam kable od nowości przebieg 100kkm, więc chyba czas na wymianę, zwłaszcza że to LPG, co oprócz kabli w zapłonie trzeba wymienić?