DAEWOO TICO - forum KlubTico

Witam
Ticuś mojej żony nie chce odpalić jak jest ciepły.
Jak jest zimny to pali elegancko - wymieniłem mu przewody WN, ma nowy filtr paliwa.
Może by koledzy coś poradzili - może to luz zaworów?

Luzy zaworowe to jedna sprawa, natomiast warto jeszcze sprawdzić i ewentualnie osuszyć i wyczyścić wnętrze kopułki.

Przypuscmy, zebys prerobil na amfibie, opancerzyl i dorzucil karabinek.. to czy to w ogole by
ruszylo?

ruszyć to by i ruszyl,ale byłby problem z zatrzymaniem <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />, ręczny by też nie wychamowal,to tylko walić

jak ktoś wymieniał wahacz to dajcie instrukcję.

Dziwnym trafem wydaje mi się, że słowo proszę byłoby bardziej stosowne <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />

Gratulacje
A kiedy regulowales zawory ?
Pozdrawiam

zawory zrobione 3kkm temu, razem z rozrzadem...

Hmm no nie wiem. Może klocek jest już zdarty i blacha ociera,Albo klocek jest zanieczyszczony,
albo jakaś wada klocka lub tarczy. Nie wiem.

Hmm.. myślę, że z tarczą raczej ok, bo bym czuł jakieś bicia podczas hamowania, z tymi klockami to nie wiem, na pewno jak to rozkręcę to będzie coś więcej wiadomo, jednak pytam, żeby później się nie okazało, że jak wymienię klocki i tarcze to znów będzie nierówno zbierało, bo przyczyna była jakas inna

JAk sie tylko dało zima tak do około -6-7 a wiosna lato jesien to bez Pb w baku tylko Gazik
Fachowcy od gazu mi powiedzieli ze membrana peka tak około 40tyś km oczywiście jak zima odpala
sie na Pb to wytrzyma dłuzej

To już mam jakiś punkt odniesienia. Czyli nie powinienem się zdziwić, jak w przyszłym roku będę musiał parownik wymienić (odpukać). U mnie LPG jest od 40 kkm, z czego przez 30 kkm samochód uruchamiany był ponoć praktycznie tylko na gazie (poprzedni właściciel). Ja po nocy uruchamiam zwykle na Pb, ale już np. wracając z pracy (po ok. 8-godzinnym postoju) uruchamiam na LPG, bo zaraz wpadam w korek i nie byłoby kiedy z benzyny na gaz spokojnie przełączyć...

Najlepiej wymieniać pojedyńczo. Ściągasz stary i na jego miejsce wkładasz nowy, potem następny itd. Nie ma szans żeby się ktoś pomylił <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Wielkie dzięki za poradę tylko, że ja należę do zdecydowanej mniejszości kobiecej w tym zacnym
męskim gronie

Lekkie obracanie kołem kierownicy spowodowane jest mniejszą powierzchnią styku opony zimowej z asfaltem, tzn. zimówki mają oprócz innego składu mieszanki inną budowę bieżnika niż opony na lato.
Opona zimowa ma więcej "klocków", a w nich samych dużo więcej lamelków, odległości miedzy klockami też są większe.
Lekkoś prowadzenia może być też spowodowana zbyt dużym ciśnieniem w zimowkach, a raczej za niskim w letnich oponach.
Uważaj - ja przez lato zapomniałem, że koła z zimówkami szybciej się blokują. Po emocjonującym hamowaniu już sobie przypomniałem i będę pamiętać.

Taki mam plan. Mam domysły, że radio (wyłączone) może sporo prądu pobierać, bo to produkt
podejrzanego producenta. Ale za dokładniejsze oględziny zabiorę się niestety dopiero w
sobotę, bo po ciemku to do d*** taka robota, a jak wychodzę do roboty i wracam z niej, to
jeszcze albo już ciemno.

Moje domysły okazały się słuszne - radio (wyłączone) pobierało prąd rzędu 50 mA. Radio jest raczej kiepskie (firmy First - CD/MP3), więc po raz wtóry nawiedziła mnie myśl, że oszczędzanie na sprzęcie zwykle potem wychodzi bokiem... ale wymieniłem doświadczenia z kolegą, który twierdzi, że jego kasetowe Sony pobiera ok. 80-90 mA. Więc chyba lepszym producentom też zdarzają się takie "wpadki", przynajmniej kiedyś się zdarzały.
Także, jeśli coś będzie Wam zżerało sporo prądu, to w pierwszej kolejności możecie sprawdzić radio <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.

Ze mną też kiedyś dwie panie w młodym wieku chciały się ścigać na trasie bielskiej-tyle, że Oplem. Jechałem na pd i one też...na narty! Ja miałem narty na dachu i w owej Astrze I sedan także. Jechalismy jakieś 40 km...łeb w łeb! A i nawet pogawędki ucinaliśmy sobie na światłach...Wóz był z Częstochowy i dowiedziałem się, że jadą do Szczyrku na lik&. Hmmm...No ale musieliśmy się rozstac na peryferiach Bielska, bo ja odbijałem na Żywiec-w drugą stronę! Jednak sobie potem myslałem...jak owe damy szusuja na nartach! Hmmm...Miło się jechało-nie powiem! Już nawet planowałem dłuższą przerwę zrobić sobie z nimi na którejś ze stacji benzynowych po drodze...ale jakoś sie nie odważyłem na ten ruch. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Na Twoim miejscu poczekałbym do wymiany tłumnika, wydaje mi się, że to przez niego te dziwne
odgłosy.

No właśnie chciałem tak zrobić. Dotarł do mnie tłumik Bosal'a ale jak zacząłem zakładać to okazało się, że niestety jest to wersja do katalizoatora a ja go nie mam. Oddać nie mogę - ślady użytkowania są. Jak tego sprzedam to kupię właściwy (Walker bo ponoć nie ma Bosal'a innego a katalogi internetowe mówią różnie...). Wystawiłem na Allegro i Motogiełdzie. Może ktoś będzie potrzebował a ja pilnie chcę się go pozbyć...

a po co sciagac kola z walka ? oddac cala z walkiem i po bolu

wałek zciąga sie po to żeby odkrecic wewnetrzna osłone paska rozrządu

Witam . Dzięki Artu za pomoc i wyrozumiałośc <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Ja wpisałem jakio słowa kluczowe w wyszukiwarce "brak światła tylnego lewego" i "brak podświetlenia zegarów" , i na prawdę w pierwszym przypadku zero postów, w drugim było kilka . Po prostu po przejrzeniu postów dotyczących elekryki do 2003 mogłem coś przeoczyć <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />- jest tego trochę .Nie przyszło mi do głowy żeby wpisać np.bezpieczniki i ze tam będzie problem.Jeszcze raz dziękuje . Pozdrawiam Wojtek .

Ja wypralem normalnie w pralce i sa czysciutkie

Odkurzaczem typu wodnik też da rade <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

Można jeszcze dość dokładnie upiłować sam plastik i dostać się do metalowego pręta.
Słyszałem też, że jednemu udało się zdjąć gałkę siłą próbując ją wykręcić.

no to moge smialo powiedziec,ze nie jednemu -- bylo nas wielu hehehe,ja tez odkrecilem galke za pomoca morsa,bylo ciezko,ale wygralem walke.drazek ma cos na ksztalt zadziorow zeby nie bylo latwo zedrzec galki

pozdr <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Odnawiam problem... bo nie został wyjaśniony, a u mnie jest podobnie jak u kolegi powyżej.. dźwięk ustaje dopiero po wciśnięciu pedału sprzęgła do oporu.

Witam!!!! Mam wode w kabinie pod nogami kierowcy i pasażera za kierowcą,DLACZEGO to nie wiem?
Również znajduje się woda w progu od kierowcy.Skąd tam woda .....?
Pragne podkreślić że progi i podwozie jest całe???????
PROSZĘ O POMOC?

uŻYTKOWNIK ticulca

kiedyś też tak miałem,i przyczyne znalazłem przypadkiem .poprzedni właściciel musiał wjechać na jakiś korzeeń albo kamień lewą stroną tak że próg od kierowcy jest na dole wklepany (łagodnie)na wysokości rozpoczynania sie fotela na progu powinien być taki mały kanalik(widac go jak sie polożysz pod autko na zgrzewaniu progu od spodu)u mnie ten kanalik był własnie zaklepany po ,tak myśle ,tym spotkaniu z korzeniem lub czymś takim.Ja udrożniłem ten otworek wkrętakiem i od tamtej pory w progu nie mam już wody(a miałem go ciągle pełnego jak u ciebie)sprawdz jeszcze folie ochronnom na drzwiach pod tapicerką.U mnie ztył była porozrywana i też mi sie woda lała do środka(porozrywali mi przy wymianie drzwi)ale dorobiłem szablon ,wyciołem nową z ceraty przykleiłem to do drzwi silikonem i jest już tak 4 rok ok

Witam!!!

Dzisiaj zrobiłem w końcu te hamulce... :-))) Tak jak ktoś pisał na forum podłożyłem kawałek elementu(oczywiście dokładnie obrobionego i zaokrąglonego sprzętem) pod tłok wychodzący z serwa. Przejechałem parę kilometrów i pedał twardy jak trzeba.... Poprzedno leciał do podłogi i wkurzało mnie to bo wszystko było wymieniane (cały tył i przód) a peda zamiast być twardy to miękki. Wydaje mi sie że ta metoda jest BARDZO skuteczna ale jeszcze ją testuję i zobaczymy czy jest bezpieczna(ale z opinii inyych wynika że w 100% tak :-).

P.S Czy jak się odkręca pompę hamulcową i jest płyn niespuszczony to może wyciec??? Wybaczcie że zakładałem tyle postów to się nie powtórzy... Jak to ktoś powiedział "Nic dwa razy sie nie zdarza"

Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

Witam,
W przyszłym tygodniu oddaje autko do mechanika, żeby naprawił to i owo. Niestety mechanik powiedział, że o cenie
porozmawiamy jak podstawie auto do naprawy, dlatego proszę o podanie jakiejś orientacyjnej ceny za:
....

Ludzie się w tym temacie naprodukowali, a Ty nawet nic nie odpisałeś <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />

Ahoj!
Było wielokrotnie o hamulcach ale jam ma jeszcze jedno pytanko: Twardość pedału sprawdzać przy wyłączonym silniku???
(wtedy mam w połowie)

Możesz sprawdzić na włączonym i wyłączonym silniku - w zależności co chcesz stwierdzić.
Pamiętaj jednak, że na wyłączonym silniku nie działa wspomaganie, więc praktycznie takie badanie niewiele da.
Jeżeli na wyłączonym silniku będziesz miał "miękki" pedał lub będzie "wpadał" głęboko, to na pewno coś jest nie tak.