Nie ma tu nic do popadania w paranoję - jak zakłada się używaną część, to wypadałoby ją przynajmniej sprawdzić, a wyszło tak że przyjechałem po odbiór auta - wszystko jest niby ok, naprawione na cacy, wyjeżdżam na drogę, i przy 30km/h łożysko wyje tak, że zagłusza wszystko inne - czyli pan mechanik nawet nie raczył na drogę wyjechać autem i sprawdzić jak się zachowuje