Jeździj zawsze za
Tirem to spalanie Ci spadnie do około 20% mniej hehehe.
Ja nie polecam jazdy za tirem bo jest duże ryzyko oberwania jakimś kamykiem w szybę
Już tak miałem....
Jeździj zawsze za
Tirem to spalanie Ci spadnie do około 20% mniej hehehe.
Ja nie polecam jazdy za tirem bo jest duże ryzyko oberwania jakimś kamykiem w szybę
Już tak miałem....
Tylko od razu kup
sobie nowe śruby, bo stare możesz mieć już słabe.
Właśnie dzisiaj byłem w garażu zobaczyć jak te śruby wyglądają.
Odnoszę wrażenie, że jednak po drugiej stronie jest nakrętka. Albo ten gwint jest w belce...
Śruby już sobie jakieś przygotowałem.
Druga sprawa odnośnie ręcznego. Zdjąłem ten drut blokujący linkę i linka ani drgnie:/ z tarczy kotwicznej. Może jednak uda mi się jakoś wyciągnąć linkę nie uszkadzając jej....
Tarcza kotwiczna nowego typu zamówiona, przed założeniem zakonserwuje ją od strony zewnętrznej.
Zobacz, czy ten
olej spełnia wymagania normy jakościowej GL-4. Jeżeli jest tylko GL-5, to możesz
mieć kłopot ze skrzynią - bo te dwie klasy nie są ze sobą kompatybilne (GL-5 nie
jest wstecznie zgodna z GL-4).
Ze strony producenta :
Mobilube 1 SHC 75W-90 meets or exceeds the requirements of the API Service MT-1/GL-4/GL-5 gear oil service classifications.
Mam ten sam olej od kilku lat i nie zauważyłem różnic między nim a oryginałem;)
Witam
Czy mogą być jakieś problemy przy wymianie tarczy kotwicznej?
Rozebrałem hamulec tylny bo robię wymianę cylinderka, przewód hamulcowy sztywny na szczęście puścił.
Moja tarcza kotwiczna ma już swoje lata i teraz się zastanawiam czy od razu jej nie wymienić bo mam ją jak na dłoni. Tylko trzeba odkręcić 4 śruby i wyciągnąć linkę ręcznego z starej tarczy.
Linka ręcznego jest wsuwana w metalowy kołnierz tarczy kotwicznej? Śruby mocujące tarcze z belką mają nakrętki?. Jak robiłem w garażu to miałem takie wrażenie ale wolę się upewnić i jak by co zakupić nowe śruby.
Pozdrawiam
Czytałem opinie, że paliwo konserwuje od środka bak . Gdy wymieniałem czujnik paliwa, to bak w środku był na moje oko w bardzo dobrym stanie, rdzy w nim nie widziałem. Jedynie na zewnątrz robiły się ogniska rdzy.
Jak jest porządnie zakonserwowany i dobrej jakości to powinien spokojnie 6 lat pociągnąć według mnie.
Ja mam jeszcze oryginalny, choć już go czyściłem i konserwowałem przy okazji zmiany czujnika paliwa
Jak wciśniesz prawy
tłoczek, to wysunie się lewy i na odwrót.
Takie buty w sumie logiczne.
Dzięki za info, czas działać w garażu
Jak zdemontujesz
bęben, to nie naciskaj na hamulec, bo wypadną tłoczki i zapowietrzysz układ. Po
prostu sprawdź palcami, czy tłoczki pracują swobodnie i bez oporów oraz czy nie
korodują.
Jak nimi poruszać jak część metalowa jest w osłonie gumowej? Raczej ich nie wysunę palcami, chyba, że mam je wciskać do środka palcami?
Tak, w ten sposób
regulujesz rozpierak szczęk. Zwróć uwagę, czy wszystkie elementy są dopasowane,
szczególnie blaszka powodująca obracanie tym pierścieniem z ząbkami. Po założeniu
bębna szczęki muszą lekko ocierać o powierzchnię bębna.
U mnie te słabsze koło kręci się swobodnie bez najmniejszego ocierania.
Powiem szczerze, że nigdy się nie zabierałem za regulacje- modernizacje tylnych hamulców. Jedynie bębny ściągałem i ranty zeszlifowałem dlatego mam dwa laickie pytania.
Po ściągnięciu bębna:
Czy można jakoś zabezpieczyć cylinderek przed zbyt mocnym wysunięciem po naciśnięciu hamulca?
Samoregulator poznam, posiada on ząbki. Regulacja odbywa się przez obrót tego pierścienia z ząbkami?
Witam
Byłem na przeglądzie technicznym i okazało się, że lewe tylne koło dużo słabiej hamuje.
Różnica przy hamulcu ręcznym wynosiła 40% a przy nożnym 45%.
Podniosłem tylną oś i na ręcznym faktycznie było słabe jedno koło. Na pierwszym ząbku brało już trochę prawe koło, a lewe kręciło się swobodnie. Dopiero na drugim ząbku zaczęło się blokować, gdy drugie już trzymało.
Linki podregulować już nie mogę bo jest juz podciągnięta na maxa.
Według mnie, trzeba by podregulować samoregulator. Jednak diagnosta zasugerował, że może być wina zapieczonego częściowo tłoczka. Tylko w takim przypadku ręczny powinien być dobry a nożny zły.
Jeśli na ręcznym i nożnym jest podobna różnica( 40-45%) to raczej brać się za samoregulator? Jak myślicie?
Pozdrawiam
Panowie czy wahacz lewy i prawy do tico (przód) są takie same?
Sprzedawca twierdzi że lewa i prawa strona są takie same....
Panowie jak się dostać najszybciej do progów w celu ich konserwacji od środka?.
Gdzie są otwory przez które można by wsunąć wężyk?
Mnie tak mocno kierownica trzymała, że płaskownik się trochę wykrzywił podczas ściągania
Nie w temacie ale...
Orientujecie się koledzy ile kosztuje sprawdzenie zbieżności tak by nie przepłacić? Już słyszałem cenę 100zł.
Czeka mnie wymiana wahacza przedniego
Podwozie zakonserwowane Elaskonem przy użyciu kompresora, który mógłby wydać się zbyt mały ze względu na butlę 6l ale dał radę bez problemu.
Zakupiłem specjalny pistolet do profili na kompresor i w niedalekiej przyszłości jeszcze to mnie czeka
W sumie to przewinąłem się przez firmy Berner, Boll i teraz firma Elaskon.
Trzy lata temu kuzyn robił mi Bernerem pod pistolet (taki używali wtedy w Fiacie do konserwacji, przynajmniej u niego w zakładzie) i powiem,że ten środek jest dobry. Po trzech latach nie pęka i jest elastyczny prawie jak guma. Bollem robiłem w spreyu okolice baku. Zastrzeżeń do niego nie mam, ale jest bardzo miękki.
Teraz postanowiłem, że czas najwyższy zakonserwować profile. Do tej pory były robione RustCheckiem (środek tłusty). Szukałem czegoś podobnego trochę tańszego i trafiłem na polecany Elaskon do profili K60 (też na bazie tłuszczy). Z jedną przesyłką wziąłem baranka Elaskon UBS2 tej firmy do poprawek. Zobaczymy jak on się sprawdzi.
Na dzień dzisiejszy, polecam Berner potem Boll. Elaskon będzie testowany
Przygotowanie podwozia do konserwacji przed zimą.
Dzisiaj oczyściłem z rdzy podwozie (najwięcej przy łączeniu blach) i zamalowałem Corina. W przyszłym tygodniu baranek pod pistolet pójdzie.
Wymiana oleju i filtrów (oleju,powietrza)
Powinno pomóc,ale
na krótką metę.
W takim razie jutro przed wyjazdem do pracy poleje WD-40 tuleje gumowe wahacza i sprawdzę.
Dzisiaj rano trochę mniej skrzypiało, zlałem WD-40 i puki co cisza. Będę obserwował, za 1,5miesiąca przegląd, jak by wahacz był do wymiany to zrobi się wszystko za jednym razem:)