Hmm, przecież
kompresor podaje "nadciśnienie"... Jak to się dzieje, że owo urządzenie
zamienia je na podciśnienie - nie wiesz?
Zasada jest chyba podobna jak np w pistoletach do konserwacji barankiem. Tylko w nich zasysana jest masa z puszki i wyrzucana przez pistolet pod wysokim ciśnieniem. Natomiast urządzenie do wymiany zasysa płyn z odpowietrznika, który zbiera się w zbiorniku, natomiast powietrzne "niepotrzebne" jest wydalane dyszą z przodu urządzenia.
Czy to znaczy
również, że nie trzeba kilkunastu razy odkręcać odpowietrzników przy każdym kole?
Czynności jakie trzeba wykonać:
1.Uzepełniamy zbiorniczek wyrównawczy nowym płynem do poziomu MAX
2.Nakładamy klucz i specjalną końcówkę gumową na zaworek
3.Naciskamy na spust urządzenia i blokujemy go (by cały czas zasysał)
4.Odkręcamy kluczem zaworek i następuje "wysysanie starego płynu"
5.Po chwili (jak płyn zejdzie w zbiorniku do MIN, lub na czucie) zakręcamy zaworek i możemy zwolnić spust pistoletu (jeśli chcemy dać odpocząć kompresorowi) i dolewamy płynu do poziomu MAX.
6. Zaczynamy procedurę jeszcze raz i robimy tak przy każdym zaworku odpowietrzającym
Robimy to tak długo do puki płyn będzie leciał koloru takiego jak świeży:)
Ja na tył zawsze przepuszczę ok 0,5L przez układ a z przodu po 0,25L.
Jedyne co to musimy mieć w miarę wydajny kompresor z butlą min 24L
Ja co prawda mam kompresor z butlą 6L tylko po chwili ciśnienie spadało do 3bar, silnik pracował non stop i słabiej zaczynało urządzenie ciągnąć - wiadomo kompresor taki do malowania się nie nadaje, ale konserwacji, przedmuchiwania, lub do wczorajszych prac dał radę.
Gdzie i za ile
kupiłeś ten wynalazek?
Ja widziałem przez przypadek reklamę urządzenia firmy ROCKS na kanale YOUTUBE KLIK ale kupiłem na allegro u sprzedawcy "skleptechniczny" za 70zł
Na allegro w odpowiedniej kategorii jest tego pełno: LINK DO AUKCJI