Teściu 2-3 miesiące
temu złomował malucha.
Dostał za niego
100zł ale musiał go przywieźć na złomowisko.
To cud że nie musiał dopłacać tym hienom.
Teściu 2-3 miesiące
temu złomował malucha.
Dostał za niego
100zł ale musiał go przywieźć na złomowisko.
To cud że nie musiał dopłacać tym hienom.
Będziesz mógł się
wtedy bardzo wzbogacać.
Kosztem porządnego obywatela.
Stachu, weź Ty się
lepiej stuknij w głowę, albo siadaj do komputera będąc trzeźwym. Nie rozumiem, po co
namawiasz człowieka do przestępstwa. Jest tyle innych, legalnych, możliwych
rozwiązań... Ryzykować kłopoty z wymiarem sprawiedliwości dla paru stówek? Nigdy
tego nie rozumiałem.
Przestępstwem i pluciem w twarz obywatelowi jest przyjmowanie na złom samochodu za darmo, a później zarabianie na nim.
Przestępstwem jest kazanie dopłacać obywatelowi za części których w samochodzie złomowanym brakuje.
To chory kraj i przestępstwem są ustawy które gnoją uczciwego obywatela.
Nie możemy tego tolerować!
autko i mysle, ze byc moze bede musial zlomowac swojego staruszka. Czy ktos wie ile
kosztuje taka usluga gdzies w Warszawie?
Pozdrawiam
Lepiej spisz fikcyjną umowę kupna - sprzedaży z kimś znajomym, albo z jakimś żulem i na tej podstawie wyrejestrujesz Tico.
Potem rozprzedasz go na części.
samochód w jak najlepszym stanie blacharsko-lakierniczym, a z gorszą mechaniką. Po
prostu prace blacharsko-lakiernicze nie wykonam dobrze sam, a mechanicznie mogę w
większości przypadków poradzić sobie całkiem nieźle.
Dokładnie mam tak samo.
Blacharze są bardzo drodzy.
W istocie, lepsze
laczki na przód
Z racji pogody
porządnie przetestowałem Frigo1 i jestem zadowolony, ani razu sie nie zakopałem,
auto jedzie jak czołg, wszystkie zaspy wyśmiewam, kiwam sąsiadom i odjeżdżam
W ogóle Dębica jest OK!
Wątpię, lecz możesz
poczekać i przekonać się... 4-5 letnią Tatę Indica z silnikiem diesla widziałem za
jakieś 12-15 tys zł
Benzyniaki będą tańsze.
Bo u nas nadal
ludzie wierzą ww mit golfa - passata
Golfami i passatami jeżdżą tylko wieśniaki ze słomą w butach.
Zwracam się do was
z pytaniem czy lepiej kupić Frigo 2 Dębicy 88T czy Barum Polaris 2 84T , i czy
kupilibyście na zime opony 5 letnie z bieżnikiem 7mm ?
Wszystko zależy od daty produkcji.
ja bym wybrał te nowsze.
Moim zdaniem opony klasy średniej są zbliżone w jakości. Dotyczy to wszystkich producentów. Nawet koreańskich. mam dwie koreańskie całoroczne Hankook i sobie chwalę. Jeżdżę na nich i w zimie i w lecie i jest OK!
Nówki masz nawet za
21.900zł, trzyletnie będą kosztować jakieś 10 tys zł
Może jeszcze taniej?
Sądzimy, że używany
będzie praktycznie niesprzedawalny.
O, na pewno nie!
Ja chcę kupić tanio 3 letniego Tatę. Poważnie.
Muszę jednak trochę poczekać, bo nie ma trzylatków.
Hmm... I każda guma
wytrzyma takie rozciągnięcie (chodzi mi o jej najwęższe miejsce)?
Nie każda. Są do tego specjalne gumy, ale można je zakładać oczywiście tradycyjnie.
wadę - jeśli wymiana osłony przegubu następuje po pęknięciu starej,
Można też i przy samochodzie przemyć przegub.
myślałem, że wymiana osłony termoplastycznej polega na założeniu jej bez odkręcania czegokolwiek
Nie słyszałem o takim sposobie.
odkręcić / zdemontować w celu takiej wymiany osłony? Na czym polega różnica między
tym sposobem z tubą i sposobem tradycyjnym?
Odkręcasz tylko trzy śruby.
Jedną od piasty koła i dwie trzymające kolumnę ze sprężyną i teleskopem.
Nie rozpinasz przegubu z tej cholernej zawleczki, co zajmuje najwięcej czasu, tylko naciągasz gumę przez przegub.
Ten sposób w warsztatach samochodowych już też jest tradycyjny, bo pozwala zaoszczędzić cenny czas.
Zaraz, zaraz...
Czyżby więc owe termoplastyczne przeznaczone były do zakładania ich na przeguby za
pomocą specjalnej maszyny, bez demontowania samego przegubu (o której to maszynie
pisał kiedyś Lars)?
Ja tak właśnie myślę.
Nie słyszałem o zgrzewaniu osłon gumowych, bo to by i tak nie zdało egzaminu.
Coraz częściej natomiast zakłada się osłony gumowe bez demontażu przegubu.
Po prostu nasuwa się rozciągliwą gumę przez przegub, za pomocą maszyny na sprężone powietrze lub tuby.
Po prostu inny
rodzaj gumy(z wyglądu).
Osłona gumowa zwykła od osłony termoplastycznej różni się tym, że termoplastyczną nasuniemy na przegub bez jego rozpinania za pomocą specjalnej tuby.
Ja zakładałem taką osłonę przez rurę.
Bardzo fajny sposób.
http://www.narzedziowy.sklep.pl/index.php?act=viewProd&productId=106
Olej to... i po sprawie.
Co ma zaufanie do samochodu, skoro jakiś paprak spierniczył swoją pracę hmm
Podam swój przykład, w Astrze jeden mechanik podczas wymiany rozrządu pogiął mi błotnik, ukręcił śrubę trzymającą koło pasowe, urwał plastikowy uchwyt filtru powietrza i być może coś jeszcze. Inny mechanik poplamił mi błotnik i zderzak płynem hamulcowym, co skończyło się lakierowaniem tych elementów. Ten sam mechanik 3-krotnie wymieniał mi uszczelkę miski olejowej i olej nadal cieknie (po raz kolejny w tygodniu jadę z reklamacją). Inny mechanik montując syrenę alarmową przykręcił ją do obudowy nagrzewnicy powodując jej przedziurawienie, a co za tym idzie wycieki płynu chłodzącego. Inny mechanik oddał mi samochód bez wkładu lusterka prawego .....
Ja robię raczej wszystko sam.
Jednak kilka rzeczy które dałem do mechanika to też mi spieprzył. Nie chce mi się wymieniać.
Wymieniałem zbiornik paliwa 5 lat temu, ale znowu przerdzewiał. Zakleiłem Poxiliną.
Przetarła się też rura która idzie od wlewu paliwa do baku.
Skróciłem o 2 centymetry przetarte miejsce i na nowo skręciłem objemką.
Tym kleiłem bak - odpowiednik Poxiliny.
A zbiezność to nie problem mozna ją ustawić zwykła miarką.
Ja tak robię z dobrym skutkiem. POLECAM samemu ustawiać zbieżność. Nie dajcie się robię w bambuko - co to niby ustawiają w technologi 3d. Cha ...Cha.
dokumentów. Czy ktoś z Was próbował może rejestrować coś podobnego. Ma ktoś
doświadczenie w tej sprawie z urzędami?
Twój były zawód na pewno daje wiedzę jak to obejść.