Nadal sie nie rozumiemy. Nie chodzi mi o zmiane kierunku podczas wjezdzania, jazdy po rondzie
czy zjezdzania... Spojrz na sprawe calosciowo czyli generalnie przejechanie przez
skrzyzowanie - od momentu gdy dojezdzasz do niego az do momentu gdy jestes juz za
skrzyzowaniem. Patrzac calosciowo zmieniasz kierunek jazdy na ten w lewo. Oczywiscie musisz
zasygnalizowac zjazd z ronda prawym migaczem
Twoim problemem jest to, ze ustawa nie traktuje tego w sposób "całościowy". <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />