Kupujac samochod u dealera dostalem w prezencie alarm. Po sprawdzeniu jego dzialania zaniepokoilem sie, poniewaz otworzenia drzwi bagaznika nie uruchamia alarmu. Pojechalem do firmy, ktora firmuje moj alarm i dowiedzialem sie, ze w Swiftach to normalne, poniewaz bardzo trudno poprowadzic instalacje do tylnej klapy. Czy inni posiadacze Swifta takze maja w ten sposob rozwiazana instalacje? Dodam, ze posiadam centralny zamek.

witam,
chce kupic nowy samochod, ze wzgledu na moje finanse mam do wyboru seicento lub minimalnie
drozszego swifta. Jak narazie wszystko przemawia wlasnie za swiftem,
obecnie kosztuje /narazie patrzylem tylko w necie/ 26900 a teraz pytanie do Was?
Czy udaalo sie wam urwac wytargowac pare zloty u dilera.
I nastepne pytanie ile kosztuje, kosztowal was pakiet ubezpieczenia?
Pozdr.
Tomek

Kupuj Swifta. Auto jest wieksze, itd. Z reszta sam napisales, ze wszystko za Swiftem przemawia. Ja jak kupowalem auto (Krakow, salon Auto-Krawiec, nieistniejacy juz, bo wlasciciel sprzedawal w komisie auta kradzione w USA), to nie dalo sie nic wytargowac. Spozniali sie z autem (jakis tydzien) i dorzucili mi radio JVC (kasetowy), ale bez glosnikow. Jesli o ubezpieczenie chodzi, to wzialem pakiet AC+OC+NW. Nie pamietam dokladnie, ale od Swifta za 33000 to jakies 1800 zl. wyszlo (jakos 5-6%).

może ktoś ma na zbyciu (albo wie gdzie można tanio kupić). szybkę do prawych tylnych drzwii suzi
swifta 5 drzwiowego 2001. chodzi o ten mały trójkącik, który jest na stałe (nie opuszcza
się).
w dniu dzisiejszym wyraźnie się komuś nie spodobał ten kawałek mojego samochodu i postanowił
wsadzić kamień do środka przez tą szybę - udało się i wygląda na to że będę jakieś 130
peelenów w plecy (pierwsze rozeznanie co do ceny tej szybki).
za wszelkie namiary będę dozgoniie wdzięczny - i prześlę zdjęcie suzuki z nową szybką

Dziwna cene podales. Jak mi ktos wybil szybe od strony pasazera z przodu, to szyba+wymiana+sprzatanie szkla wyszlo mnie jakies 170 PLN.

Poprzedni model Ignisa (83km)
ważący 910kg przyspieszał do 100 w 11s. Ten waży o 45kg więcej ale moc wzrosła o >10km, no i
mamy tu zmienne fazy rozrządu, więc silniczek powinien brać od niskich obrotów. Nie
zdziwiłbym się gdyby taki Ignis mnie objechał, zwłaszcza że moment obrotowy jest wyższy o
12Nm niż u poczciwego Śwista

Obecny model Ignisa sprzedawany w Polsce ma naped na 4 kola i wg SMP wazy od 965-995kg. Silnik ma wieksza pojemnosc niz w Swifcie, 83km i 110Nm. Specyfikacja podaje, ze przyspiesza w 11.2s, wiec na razie go objezdzamy. W "GT" czytalem o wersji Ignis Sport z silnikiem 1.5 110KM, ktora przyspiesza w 9.5s i mysle, ze jest bardziej ciekawa pozycją.
Wegrzy podaja przyspieszenie 11.1s dla 1.3 93km, wiec mysle, że ze Swiftem nie ma szans. Mam nadzieje, ze ten nowy Ignis tez pojawi sie w jakiejs wersji sportowej...

kto mi powie co to może być:

• z okolic przednich kół (koła) dochodzą mnie sporadyczne popiskiwania, okoliczności:
• prosta droga, bez hamowania, bez ruchów kierownicą, bez zakrętu - coś popiskuje - tak jakby
  coś ocierało. zauważyłem że nie dzieje się to od razu tylko po przejechaniu paruastu
  kilometrów - i chyba w gorące dni bardziej piszczy.
  co to może być?
  swift jest jeszcze na gwarancji więc obaw nie mam. gdyby było to przy hamowaniu to wątpliwości
  by nie było ale to piszczy bez hamowania na prostej drodze.

Mi sie tez ostatnio zaczelo cos takiego dziac. W zasadzie to slysze te piski z okolic przedniej osi i tylko przy malych predkosciach rzedu

Mój z tym samym silnikiem i 2 osobami na pokładzie przyspiesza do 100 w ok. 10,5s. , natomiast w
pięć osób nie mierzyłem, ale jest wyraźnie gorzej. Śmiem sądzić, żę minimum 14s

Mnie sie pomylilo i te 11.2 to dla 4 osob pomiar. Niemniej, te 14s to chyba cos za dluugo. Jestem pewien, ze rozpedzi sie ponizej 13s. Wszystko przez ten nedzny moment obrotowy. Moj brat scigal sie kiedys w 5 osob z Fordem Sierra 2.0 120KM (2 osoby na pokladzie) i przegral nieznacznie, wiec moze az tak zle nie jest...

napiszcie coś o waszych serwisach, może za rok jeszcze gdzie indziej pojadę

Ostatnio mojemu Swiftowi wybilo 30tys. km i pojechalem na przeglad do ASO w Krakowie na ul. Widłakowej. Serwis jest w bardzo przytulnym i cichym miejscu. Nieduzy, ale wyposazony z tego widzialem dobrze. Zaplacilem 850zl, ktore obejmowalo:
-plyn do chlodnicy i hamulcowy
-nakretka do piast z tylu
-filtry powietrza i oleju+olej
-rezonator powietrza, regulacja zaworow
-wymiana klockow
-kontrola hamulcow, swiatel, oleju w skrzyni i cisnienia w oponach

Calosc zajela jednemu facetowi tak od 10 do 15 (nie pamietam dokladnie). Czekalem w ASO czytajac ksiazke na laweczce umieszczonej specjalnie dla klientow pomiedzy drzewkami w zacienionym miejscu. Na koniec dostalem parasol z napisem "Suzuki" w nagrode za wypelnienie ankiety. Sprzedawca, z ktorym mialem okazje rozmawiac byl nawet niezle doinformowany, ale zaskoczyl mnie informacja, iz Swifty maja przejsc kolejny face lifting badz zupelnie zniknac z produkcji (sam dobrze nie wiedzial).

Oooo to je ono ;P Qmpela ma czarnego 1.3 16V ze wsszystkimi mozliwymi bajerami ale takich lamp
nie widzialem jeszcze Temat arcyciekawy, pozdrawiam...

To tylko taki projekt artystyczny. Te lampy to moj brat w PaintshopPro wybielil, ale swoja droga fajnie by wygladaly. To samo tyczy sie wygladzonego tylu.

Trabanty mialy 1.1, 1.3 najprosciej i najtaniej uzyskac z Wartgolfa. Ale mozna i skad indziej
Ten byl dlubniety... ale z zewnatrz zupelna owieczka..
Co do unoszenia sie, mysle, ze kazdy potrafi, ale wiekszosc potrafi sie tez opanowac... Czego i
Tobie zycze

Juz sie opanowalem...

Tak sie zastanawiam, czy ktos sprawdzal (metodami chalupniczymi rzecz jasna) jakie Swifty maja tak naprawde przyspieszenia. Mam tu na mysli wszystkie modele, tzn. dowolne nadwozie, pojemnosc, moc. Ja sprawdzalem dla mojego 1.3 85km (5 osob) i przyspieszyl (na stoperze) w 11.2s. Wynik calkiem niezly chyba... Moja ciekawosc wynika z faktu, iz przed chwila patrzylem na www.suzuki.hu i madziary podaja dla Swifta 85km przyspieszenie 13s, co jest dla mnie po prostu smieszne. Wersja 1.0 ma podane tam 17.3, a w Polsce na SMP jest chyba 14.8. Czy ktos to sprawdzal empirycznie? I jeszcze jedno, co przyspiesza szybciej: Seicento 1.1 czy Swift 1.0?

Dziiiizas, wyslal Ci cos na priva strasznego czy zawsze sie tak na wszystko unosisz?
Trabancikiem tez sie mozna zdziwic.
Kolega ma Trapolo z silnikiem 1300 i nie zaloze sie kto by tu byl szybszy
Osobiscie jechalem tez K-Schelkiem z silnikiem 1100 od Sportinga.

Wybuchowy czasem jestem i unosic sie potrafie. Temat z przekladaniem silnikow bardzo ciekawy. Trabanty 1.3 mialy jakos 58km, a przyspieszenie do 100 ok. 12s, wiec straszne zagrozenie to, to nie jest. No chyba, ze z silnikiem od czegos innego. Jazda kaszlem z 1.1 musiala byc emocjonujaca...

Jaki jest wskaznik poziomu paliwa w Swifcie kazdy wie. Lecz nie kazdy wie jak sie go powinno porzadnie odczytywac. Mam tu na mysli m. in. fakt, iz nie ma zadnej kontrolki rezerwy paliwa. Znalazlem w sieci dolaczony obrazek. Czy ktos sprawdzal, ile tak naprawde jeszcze jest w baku przy literce E? Czasem jak sobie jade i mam juz na ostatniej kresce, to sie zastanawiam czy dojade do stacji. Moze nie powinienem... Sam tego nie sprawdzalem i wiem, ze to nie jest trudne. Wystarczy dolac do pelna... Moze ktos juz to sprawdzil?

Oooo to je ono ;P Qmpela ma czarnego 1.3 16V ze wsszystkimi mozliwymi bajerami ale takich lamp
nie widzialem jeszcze Temat arcyciekawy, pozdrawiam...

A mozesz sprecyzowac jakie bajery ma ta twoja kumpela... <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />

Fajnie by tak stuningowac Swifta. Mysle tu na razie raczej o stylingu. Spojrzecie na zdjecie, fanie wyglada co? A tak poza tym to mam pytanie: gdzie mozna dostac biale lampy kierunkowskazow? Szukalem w sklepach z czesciami do aut japonskich, a u dealera powiedzieli, ze takich nie ma.

Cfaniak ale do czasu.... pewnego dnia się możesz zdziwić jak Cię nawet maluszek objedzie
(pozdrowienia dla Żurawia )

Jaki maluszek??? Co za Żuraw? O co w ogole chodzi... <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" />
Co mnie straszysz innymi? Nie zdziw sie jak Cie wyprzedzi pierdzacy trabancik.

Jesli chodzi o przypadek z Felicia, to wine ponosi tu przelozenie 4 biegu w Swifcie. Wynosi ono mniej wiecej 0.92 (tak podaje swiadectwo homologacji). W Felicii sprawa sie ma roznie. Jesli auto jest z poczatku produkcji, to na 4-ce bylo 0.93, a te pozniejsze maja 0.97. Dowodzi to, ze na 4 biegu jest ona bardziej elastyczna. Oczywiscie masz racje, ze znajdowala sie ona w twoim czyms tam aerodynamicznym. Dodam, ze jakbys sobie sprawdzil elastycznosc np. na 4 biegu od 60 do 100km/h dla Swifta i Skody F. to okazalaby sie ona lepsza. Niestety takie sa fakty. Nasze auto jest doskonale gdzies tak do 6tys. na 3 biegu... Jesli chodzi o wspolczynnik oporu powietrza, to dla Felicii wynosi on 0.346, a dla Swifta 0.32 (takie dane udalo mi sie odszukac). Napisales takze, ze do 160 ledwo by doszedl. Moze jechales pod wiatr...
Dosc przynudzania. Mam nadzieje, ze pomoglem. <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />

Qqqqqqqde Co to za alumki/oponki?

Alu-felgi to Alessio Futura, a oponki Klebery 175/60/r14. Lepiej sie trzyma drogi i tlumi nierownosci, a spadek osiagow jest niezauwazalny.

...fajnie ze wpadles, ale wypadalo by powiedziec jakies "Dzien dobry" na poczatek no i profilek
to tez jakis marny

Dzien dobry wszystkim. Przepraaszam za grubianskie zachowanie. Juz sie profilek poprawil.

Co/kogo objechaliście Swiftem?
Co/kto Was objechał ...

No jasne, ze sa inne kozaki. Mieszkam w Krakowie i jezdze Swiftem 1.3 85km. Wydymalem Swiftem jakiegos cwaniaka w Focusie 1.6, Siene 1.6, Megane Coupe sie trafilo i inne. Generalnie fajnie jest jak ktos mi siedzi na dupie, a ja przy 60km/h wrzucam 2 bieg i gaz w podloge. Najfajniej jest rozwalic jakiegos smarkacza w SC Sportingu lub jakiegos golfiarza. W zasadzie jak widze, ze autko jest mocniejsze (tak na oko oczywiscie) to sie nie scigam specjalnie. 1 czy 2 sie zdarzylo, ze zostalem w tyle (peugeot 205 xsi).