ale chodzi o TICO? (tak się tylko upewniam)
Chyba jednak nie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> a masy najwyraźniej nie ma - właśnie z tego powodu są problemy <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
ale chodzi o TICO? (tak się tylko upewniam)
Chyba jednak nie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> a masy najwyraźniej nie ma - właśnie z tego powodu są problemy <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Właśnie bardzo dużo ludzi miało przygody z paskami Gates - zrywały się i to szybko.
Okazało się, że produkowane były podróby tych pasków wyglądające identycznie z oryginałami.
No oryginalne mają hologram <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Skoro produkują podróbki, świadczy to o jakości oryginału <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Chociaż teraz to i hologramy są gotowi podrabiać... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
czy są koniecznie podpięte bezpośrednio do aku
Ja bym wolał przez bezpiecznik <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
cianki jesteś ja na rondo na 6 biegu wszedłem i da rade ale jazda wtedy jest niezła
A potem się dziwicie, że macie opinię szaleńców <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
a ty musisz bawić się w archeologie??
Przyganiał kocioł garnkowi <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Zastanawiam się, czy nie spokojniej byłoby włączyć jakiś wyższy bieg i pchnąć auto?
Być może ktoś już to poruszył, jeśli tak to przepraszam i proszę mnie oświecić (-:
Można spróbować - nic nie kosztuje Może będzie lepsza - spokojniejsza metoda na poluzowanie tego koła <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Sa paski jakiejs dobrej firmy? Czy jak wpisze na allegro to kazdy bedzie dobry?
Co polecacie?
Większość bierze paski firmy Gates, i raczej nikt nie narzeka, przynajmniej ja nie zauważyłem narzekań <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
poczytałem, ciekawe spostrzeżenia, wezmę je pod uwagę przy kupnie i montazu nowej chłodnicy
dziękuję :
Tego egzemplarza co ja kupiłem to nie trzeba było dociskać blaszek... Za to nowy koreczek z łańcuszkiem (żeby nie zgubić czasem) poleciał w kąt, a na nową chłodnicę stary korek Nowy miał problemy z zakręcaniem/odkręcaniem. A stary idealnie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Gdyby wszyscy krzykacze z osobówek mieli takie umiejętności jak choćby najgorsi kierowcy TIRów,
to wypadków byłoby znacznie mniej. Tirowcy to taki dyżurny chłopiec do bicia.
No bo tira się szybko wyprzedza i szybko zapomina. A jak coś się stanie, to TIR duży, więc i efekt wielki...
Niekoniecznie, przy słabszym zaciągnięciu hamulca ręcznego (bez zblokowania kół) felgi mogą się
zgrzać i to mocno - miałem taką historię w 126P
A gdzie produkowali 126p z hamulcem awaryjnym na przednią oś <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Chyba hamulec ręczny nie ma nic wspólnego z grzaniem się przednich kół....
Może mieć... Ale grzały by się opony a nie felgi <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Chyba nikt Ci tego nie zarzucał (a przynajmniej na tym kąciku)?
No ja chyba sam wiem, że nic praktycznie nie pomagam <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Czy ja napisałem, ze czułem/czuje się ponizany/ucieśniony/źle/smutno lub podobne? Oczywiście, ze nie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Grzebiąc tu i ówdzie pod machą, mając odkręcony zdezio tknęło mnie by luknąć na chłodnicę. A
widok taki Po dotknięciu wysypują się blaszki jak pruchno Nówka sztuka od 110 zł na
Alledrogo do 190 w sklepie (teoretycznie) zobaczymy za ile realnie uda mi się ja nabyć
No u Szymciaka wyglądała podobnie... Wymieniona na zamiennik z allegro (~100zł). Zamiennik o tyle lepszy od oryginału, że jest zbudowany z okrągłych rurek i blaszek, a nie z płaskich rurek z przylutowanymi blaszkami... Trudniej uszkodzić <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Od tego pana braliśmy:
http://www.allegro.pl/item431313559_chlodnica_wody_tico_nowa_sklep_wawa_tani_kurier.html
Nooo, Mariuz - to rzuciłeś temat teraz ...
No raz się przydałem.. Nie jestem już typowym pasożytem <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Ale o co chodzi <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Bo tylko zacytowałeś całego posta nic nie dopisując...
No kolega się nie postarał - nie napisał ile pojechał na wstecznym
Bo pewnie licznika zabrakło <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Witam.
witamy witamy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Zajrzyj do podwieszonego wątku o nowych użytkownikach i się przedstaw szerzej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Planuję sprawdzić miernikiem przewody i cewkę,
Przy okazji upewnij się, czy mocno siedzą, czy też są luźne. Kiedy były ostatnio wymieniane?
oraz wyczyścić kopułkę i palec,
Bardzo dobrze rozumiesz. Jak najdrobniejszy papierek ścierny i czyścisz elementy przenoszące iskrę. Zobaczysz to zrozumiesz o których miejscach mowa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Idealnie by było, żeby nie było żadnych rysek. Zapewne będą na tych elementach dziwne naloty czy spieki - tego trzeba się pozbyć.
Ostatnie pytanie powodu upatrywać bardziej w elektryce czy może jednak mam coś nie tak z zapłonem (gaźnik).
Gaźnika nie należy ruszać, dopóki wszystkie inne możliwości nie zostaną wyeliminowane. Ze względu an połączenie gaźnik-katalizator w jednym samochodzie, ten pierwszy jest stosunkowo skomplikowany ze względu na obecność i wymagania jakościowe spalin tego drugiego <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Optyczna kontrola przewodów daje niewiele, gdyż izolacja jest gruba i elastyczna. A jeśli rdza ma przeżreć to przeżre metal a nie gumę. Ja bym prewencyjnie wymienił przewody <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Przewody takie drogie nie są, a w połączeniu z czyszczeniem kopułki mogą przynieść ulgę (o ile tu leży problem)
Edycja - przycięcie cytatu
Wszystko kwestią priorytetów, jak pomyślę o ustawianiu prawego lusterka, to obiecuję sobie, że
przy pierwszej okazji wymienię je na regulowane od środka. Oczywiście zapominam do
następnego razu . Ty wolisz muzykę dobrej jakości, to myślisz o głośnikach wysokotonowych.
Zawsze można to pogodzić... Przecież są lusterka z elektryczną regulacją A z duszą majsterkowicza to można wszystko <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Spróbuj podłaczyć tam aku samochodowe i zobacz co się bedzie działo czy objawy nie ustąpią. Nie
wiem na ile jest sprawny regulator w alternatorze iw jakich przedziałach on pracuje.
Prawdopodobie ładujesz za mały akumulator za dużym prądem i alternator "orętuje" się w
sytuacji dopiero
No ale nie powinno być jakiegoś regulatora na wyjściu alternatora? Bo mi się zdaje że jednak powinien być <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ehhh... Ja się chyba już tylko patrzę na tekst a nie czytam... Ten regulator to raczej powinien niezależnie od prądu utrzymywać napięcie
jak włączam kierunek to zapala się bardzo słabo lampka ładowania, przez chwilę coś śmierdzi i
przepala się bezpiecznik od kierunków.
Zlokalizuj źródło zapachu jeśli ci się uda.
p.s. Również serdecznie witamy na forum i niezmiernie nam miło za przedstawienie się w
TYM wątku.