musisz odrecic lampy przenie potem atrapke bo pod nia są
dwie śruby

No tak wiedziałem że jeszcze gdzieś.

jestem Robert.A ty?
odkręcałem jóż wszystkie śruby a zderzak tylni niechce
zejść z prowadnic????????

Jeśli dobrze pamiętam to śruby też są w rowkach zderzaka a żeby się tam dostać trzeba zdjąć plastikowe nadkola.Poza tym pod spodem są z przodu są dwie śruby być może jeszcze gdzieś.
Z tyłu są dwie pod nakolami plastikowymi dwie pod spodem i trzy sztuki napewno jak otworzysz klape bagażnika. Nigdy nie zdejmowałem zderzaków ale te co napisałem są napewno więcej śrub nie pamiętam.

Mógłbyś dodać w profilu jaki wózek posiadasz i trochę danych to na przyszłość będzie prościej się wypowiedzieć.

Pozdrawiam

Witam to nastepna fotka mego wspanialego auta ocencie
sami wiecej napisze przy nastepmnych fotkach
zapraszam do wypowiedzi:)!

Mój tata kiedyś miał taką pamiętam jaką radoche mieliśmy.

Witam. Mam pytanie w sprawie opla kadeta rok 90 silnik
2.0 gsi. Moje pytanie jest takie komputer pokazuje
błąd 31. wyczytałem że jest to czujnik indukcyjny-
brak sygnału prędkości obrotowej. Mam pytanie gdzie
się on znajduje?
Dzięki za info

Dzięki za podpowiedzi. To jeszcze zapytam. Czy może być uszkodzony któryś czujnik w taki sposób że źle pracuje a komputer nie podaje błędu. Bo z tego co patrzyłem to wynikało by że wszystko jest ok a jednak jest problem z utrzymaniem obrotów na biegu jałowym. Czasem ładnie trzyma niekiedy gaśnie obroty pływają 300 500 czasem 800.

Pozdr

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=116125477
Właśnie się skończyła licytacja. Cena fajna, ale coś nie
chce mi się za bardzo dać wiarę, że to podpasuje do
każdego auta. Co o tym myślicie?

Ja bym odpuścił temat. Dla mnie osobiście to tylko ciekawostka. Fajnie było by mieć klime no ale cóż jakoś sobie daję radę i bez tego.

Witam.
Zaprezentuje wam teraz kilka fotek ze zmianami jakich
dokonałem w samochodzie.

Witam.
Zaprezentuje wam teraz kilka fotek ze zmianami jakich dokonałem w samochodzie.

Koniecznie wyslij. Ja wlasnie z wakacji wrocilem.

Podaj mi maila to wyślę bo dużo zajmują i nie wiem czy na forum je upchne. Pozdrawiam

To jest cytat z "SAM NAPRAWIAM SAMOCHÓD - OPEL ASTRA F"
"Sterowanie cewkami odbywa
się sygnałami przesyłanymi przez czujnik indukcyjny
do centralnego urządzenia sterującego.
Czujnik indukcyjny (tzw. czujnik prędkości
obrotowej i położenia ZZ) jest umieszczony
z boku kadłuba silnika i wytwarza sygnały
śledząc zęby na kole pasowym wału korbowego
(tzw. koło impulsowe). W silnikach szesnastozaworowych
montowanych od IX 1992
czujnik indukcyjny jest umieszczony z boku
głowicy i mierzy prędkość obrotową wałka
rozrządu."

Dzięki za jakąś pomoc.Odczyt błedów pokazuje najpier 12 a potem 31 z tym że jak odpali się sulnik to nie ma tego bledu 31. Wydaje mi sie jeszcze że gdyby był ten czujnik sprawny to nie pokazywałby na wyłączonym silniku błędu? dobrze myślę. Czy jest jakaś metoda na sprawdzenie jego na pomiar rezystancji itp. czy jak go odłacze i spróbuje odpalić to może się coś stać?

Witam. Mam pytanie w sprawie opla kadeta rok 90 silnik 2.0 gsi. Moje pytanie jest takie komputer pokazuje błąd 31. wyczytałem że jest to czujnik indukcyjny- brak sygnału prędkości obrotowej. Mam pytanie gdzie się on znajduje?

Dzięki za info

ja moja skodzinka jechalem 145km/h to niebyl max ale
balem sie wiecej bo zarzucalo bo byly poczne wiatry

Ja trasą pomykałem ojca fiatem 180km/h super

Wracając do sprawy prędkości to w skodach zawyżają liczniki nawet o 20 km/h. Dla pewności można zasugerować się obrotomierzem na 5 biegu przy 3000 rpm powinno być około 100km/h przy 4000 powinno być około 140km/h. Więc można sprawdzić o ile kłamie budzik.

Najpierw wysiadł predkościomierz później wysiadł
obrotomierz. Połączone one nie są ze sobą niczym
więc ten pierwszy dziś zaskoczył(ale pewnie padnie
z czasem). Natomiast nie wiem gdzie podłączony jest
obrotomierz. Może coś sie urwało???!

Jeśli masz schemat to nic trudnego. Obrotomierz ma +12V, masa i jeszcze jedno wyprowadzenie do cewki. Jeśli będzie potrzebny to wyśle jak wróce z wakacji.

przecieka mi uszczelka pod pokrywa zaworow wiec przez to
mam zwiekszone straty tak co 500 km musze litr
jej dolac! no i zarzuca mi niebieskim dymkiem na
wyzszych obrotach wiec pierscionki na bank chca byc
wymienione... ewidentnie spadla jej moc... "muli
sie", wiec nic tylko silniczek od podstaw! faktem
jest ze jak zrobie od podstaw - to wiem co mam!!!

To że spada moc czy dymi z rury to nie musi być kwestia silnika a złej regulacji. No ale to szeroki temat. Co do uszczleki to można ją przecież wymienić.

kiedys widziałem na allegro zestawy naprawcze do favo
chyba po 300 zeta tak że wybór należy do ciebie, w
ten sposób masz nowe tłoki tuleje pierscienie itd.
i wiesz co masz a jak kupisz inny używany silnik to
nigdy nie wiesz jaki bedzie

Tak jak piszą koledzy zacznij od uszczelniaczy u mnie też trochę bierze i zrobię właśnie uszczelniacze. No chyba że chcesz remontować to wtedy zestaw naprawczy i już. W ostateczności używany silnik ale też nie wiadomo w jakim stanie będzie. pozdrawiam

Rozumiem też to widziałem ale w takim razie jak to
zrobić dokładnie jest tam taki guziczek tylko co
potem jak go wcisnę to co mam zrobić??????? tu jest
właśnie mój problem??? proszę o pomoc???

U mnie po założeniu alarmu też działał tylko jeden pilot. Drugi trzeba było wprogramować. Nie pisało o tym w instrukcji. Wciskało się przycisk do programowania a potem przycisk w pilocie załączający alarm. Diodka migła syrenka pikneła i już po robocie.

tu sie nie zgodze
u mnie - fav 91'- byly gotowe kable do zapalniczki,
mialem nawet taka sama ale po 3 tygodniach sie spsula
i wymienilem na inna.
obudowa nie chciala mi wejsc do dziury wiec ja
pilniczkiem i papierem sciernym potraktowalem az
otwor pasowal:)

Dokładnie u mnie też były kable podłączone do tego gniazda niby zapalniczki ale mniejsza średnica bo nic nie pasowało.

1. Za bogata/uboga mieszanka. Nie wiem jaki masz
parownik - z boku powinna być taka moletka-śrubka
do kręcenia palcami - wkręć o 1 obrót, sprawdź
obroty, ew. spróbuj wykręcić o 1 obr.
2. Moduł elektroniczny - najlepiej podstawić z innej Fav
dla sprawdzenia- myślę, że Koledzy pomogą
3. Gaźnik do regulacji - mnóstwo postów było o tym,
poszukaj
Co do rozrządu - na zimnym też by szarpał. Przy luźnym
rozrządzie np. występują "pływające" wolne obroty.
Na jałowym po rozgrzaniu silnik pracuje
równomiernie ?

Dodam oprócz modułu elektronicznego jeszcze cewka. Chociaż są to elementy bardzo trwałe.

Podłaczę się do tego posta bo u mnie podobne problemy z
tym że w innych okolicznościach.
Otórz gazownik przeprowadził mi szereg regulacji
mających na celu max. zmniejszenia spalania i efekt
jest taki że jeżdżę i palę tylko na gazie bo chodzi
jak marzenie i pali od kopa nawet w zimie. Problem
pojawia się przy przełączeniu na beznynę.
Silnik się zaczyna krztusić, chodzi BARDZO nierówno,
kopci z rury jak wiekowy diesel (niebieski dym) i
szarpie kiedy staram się jechać. Na jałowym w ogóle
nie chodzi bo jak tylko zdejmę nogę z gazu to
gaśnie. Acha, no i pali chyba ze 30L benzyny na
setkę bo wskazówka mknie w dół skali dosłownie w
oczach.
Ktoś podpowie co jest nie tak zanim pojadę do mechanika
a ten będzie się starał mnie naciągnąć na wymiany i
regulację wszystkiego?

Powinieneś wyczyścić gaźnik a potem wyregulować. powinno pomóc. skoro na lpg chodzi ładnie a na benie nie chce to problem tkwi w gaźniku. jeśli chcesz to mogę napisać trochę o regulacji itp tyle że teraz jestem na wakacjach więc po powrocie. Myślę o napisaniu małego przewodnika o regulacji ale mało czasu mam narazie.

Nie mam pojecia o regulacji gaznika

Dzieje się tak na gazie ? na benzynie chodzi dobrze.?
Więcej danych to może coś wykombinujemy.