A czym?? Gdzie można znaleźć regulamin klubu? Jakoś na stronie klubowej nie
znalazłem (albo szukałem nie tam gdzie trzeba...)
O RRRANY... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Lares, wiesz co, już mi ręce opadają... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Wygląda na to, że po raz kolejny powinienem podać linka do wątku, który własnoręcznie napisałem i wisi od tygodnia przyklejony u góry spisu treści, waląc za każdym razem wielkimi literami tytułu po oczach każdego, kto otwiera nasz kącik... To po co ja go w ogóle wieszałem???
Nie obraź się, proszę - ale powinienem Ci coś poradzić: czytaj to, co oznacza się jako nieprzeczytane; jeżeli zaś to jeszcze wisi u góry strony, to powinieneś się z tym obowiązkowo zapoznać (nawet jeśli nie jesteś Nowym), bo NA PEWNO jest to ważne...
M.in. znajdziesz tam linka do Regulaminu Klubu (który zamieszczony jest na stronie klubowej), nie mówiąc o innym linku, prowadzącym do kolejnego podwieszonego wątku Voytassa (pod zapewne niewiele mówiącym tytułem "Dostęp do porad, zasobów, zapisanie do Klubu").
Lares... Przecież wisi to przed Twoimi oczami... <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
Napisałem, że bardziej boję się uszkodzić gaźnik - brak aparatu, to tylko
taka sobie wymówka.
No, ja myślę, że wymówka <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> - czyli słaba wymówka... <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
Miałem nadzieję, że chociaż niektórzy z Was coś już przy gaźniku robili i
conieco mogą poradzić.
Przecież Sharky odpowiedział Ci wyraźnie - parę postów wyżej ( KLIK ). Inni napisali, co literatura na to.
Przeczyścić go muszę tak czy inaczej. Chciałem się dowiedzieć jakie są
najlepsze środki do czyszczenia, dostać wskazówki (nawet jakieś
banalne, ale być może dla mnie nie oczywiste)...
Najlepsze środki do czyszczenia to sprężone powietrze (ew. włos ze szczotki do zamiatania <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />) przy rozebranym gaźniku, czasami szmatka z benzyną ekstrakcyjną (to bardziej do zastosowań zewnętrznych).
Ja poradzę Ci ze swej strony: jeśli faktycznie nie masz doświadczenia z zaawansowanymi technologicznie gażnikami samochodowymi - nie zabieraj się sam za to, lecz poproś może kogoś ze znajomych o pomoc. Przy okazji zrobisz poradę, którą możemy umieścić na Zlosniku.
Jeżeli zaś chcesz wykonać to samodzielnie, możesz spróbować - jest to wykonalne nawet dla niewtajemniczonego w sprawy gaźnikowe majsterkowicza, o ile cechuje go, że się tak wyrażę, "kultura techniczna", a nie stosowanie metody "na kowala" (czyli młot w łapę i jazda). Pamiętaj jednak, że robisz to na własną odpowiedzialność; w razie czego czeka Cię jakiś wydatek, ale jest szansa, że się uda. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Ja osobiście życzę Ci powodzenia. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A jak już przyjdzie co do czego, to aparat się znajdzie.
Też tak myślę... <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />