panie magistrze inzynierze, prosze uzyc polecenia szukaj

czyli pewnie trzeba zewrzeć E i D? wolę się dopytać niż coś zepsuć, ba z elektryką ja się nie lubię

Wymieniłem kable WN (bo i tak już trzeba było) nie pomogło.

Inna rzecz jest taka: odłączyłem przewód gumowy idący do zaworka pcv i sam zaworek zaślepiłem. Spowodowało to obniżenie wolnych obrotów o około 200obr/min. Przy normalnej jeździe i wciśnięcia sprzęgła obroty spadały do 100 lub zera i silnik gasł. Po odetkaniu zaworka (zasysał sobie powietrze z komory silnika, wężyka nie podpiąłem) spadanie obrotów do zgaśnięcia silnika zanikło.

Czy to wszystko jest normalne?
A może po zaślepieniu zaworka pcv trzeba ponownie ustawić wolne obroty, zapłon itp?
A może to wszystko wina słabego akumulatora? Ładowanie mam dobre.

bardzo bym prosił o jakieś sugestie.

Opcja szukaj nie boli ale po tygodniu używania tylko szukajki już na nią nie można patrzeć <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

ja mam od 3 miesięcy betonowy zawias na sprężynach omp i żadnych zmian w układzie kierowniczym nie zaobserwowałem.

Hej!
Co to za ustrojstwo?

Czyli słynny TPS

przy -30mm nie wahałbym się ani chwili i jeździłbym na serii amorach

10 różnic:

1. Brak kawałka bloku
2. Brak kawałka bloku
3. Brak kawałka bloku
4. Brak kawałka bloku
5. Brak kawałka bloku
6. Brak kawałka bloku
7. Brak kawałka bloku
8. Brak kawałka bloku
9. Brak kawałka bloku
10. Brak kawałka bloku

co się stało sie? za dużym młotkiem operowałeś? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

mi się podobają te z Geo, są takie nietypowe i rzadko spotykane. W ich brzydocie jest ukryte piękno.

Co do wklejania zdjęć to ja bym proponował wklejać miniaturki, bo jak ktoś ma słabe łącze to strona będzie się otwierać dwie godziny. na imageshack to (Thumbnail for forums (1)), a na fotosiku to już pisze po polsku

a świstak zawija w te sreberka ...
bez obrazy, ale -30 już także na to wpływa ...

oczywiście, że wpływa, ale przy takiej sprężynie amortyzator nie jest ściśnięty tak, by wogóle nie działał. Wiadomo, że żywotność będzie krótsza, ale działać będzie.
W vw i przy -60 amory dawały rade... ale bardzo krótko <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

a to jak masz sprężyny nowe niższe to nie musisz też amorów wymienić?

do "gleby" -30mm nie trzeba wymieniać. Gdybyś chciał zrobić większą glebe np.-60mm to już by wypadało, a -80 to już koniecznie.

a zmasowales wyjscie serwisowe jak to robiles?

yyy... no to ja się jeszcze muszę duuuużo nauczyć

czy mógłbyś mi napisać po co jak i dlaczego trzeba to zrobić? proszę

To i ja jeszcze zadam pytanie - czy mocowanie szyn jest dokładnie identyczne, jak w Tico

bierzesz seryjne fotele z tico, przewracasz je do góry nogami, odkręcasz szyny od siedziska. i bierzesz te szyny przykładasz do nowego fotela i patrzysz czy otwory w szynie pasują do otworu w nowym fotelu. Oczywiście pasować nie będą bo by było z górki, a letko nie ma, więc wiercić w szynie trzeba, przynajmniej jeden otwór na strone. Przymocowujesz te szyny do swego nowego fotela, wstawiasz do tika i .... fotel jest krzywo, pochylony w stronę drzwi.. shit happens. Trzeba wziąć kawał płaskownika (nie pamiętam z czego to było zrobione u vampire_queen) odpowiednio dogią tak żeby z jednej strony pasowało do otworów a z drugiej był równy od strony tunelu. Jak nie zapomnimy to możemy zrobić zdjęcia jak to wygląda.

nie rozumiem dlaczego tak bardzo dążycie do "rozmiaru oryginalnego"? bo licznik będzie przekłamywał? O ile w takim przypadku?

Nie rozumiem tez jaki jest sens pchać się w opony typu 195/xx/14 czy /15. Jakie felgi kupisz do swifta? Obecnie poszukuje jakiś felg alu, przeglądam alledro i co widzę? same maksymalnie 6ściocalówki 14tki i jedne 15tki 6,5" kolegi Pszendza_'y i na taką szerokość felgi chcecie pchać 195? Jedynym słusznym rozmiarem opony na taką felgę jest 175/50

ja tam lubie takie rzeczy

mam mały problem. Chcę założyć sobie niebieskie LED'y. Czy zrobić to jako postójówki?co jest wg
prawa zakazane, czy moze coś innego? Doradzcie proszę:)

• NIE RÓB TEGO!!!!! moda na niebieskie diody minęła bezpowrotnie
• niebieskie diody zamist postojówek są prawnie zakazane (zgodnie z "ROZPORZĄDZENIEM w sprawie warunków technicznych pojazdów"), przy jakiejkolwiek kontroli zostaniesz nagrodzony zabraniem dowodu tudzież nagrodą pieniężną. Diody niebieskie jak już musisz robić to możesz sobie zrobić gdziekolwiek, byleby miały osobny włącznik, żebyś mógł je włączać tylko na postoju <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

podnies obroty

podnosi się śrubką na przepustnicy? Jak tak to już nią kręciłem, przed wypuszczeniem odmy po za dolot i pomogło powiedzmy na chwile (albo nie jeździłem tak ostrzej). Wolne obroty mam tak ustawione, że przy wyłączonych wszystkich odbiornikach mam wolne obroty około 1100obr, jak włącze światła, wentylator to jest 900obr.

Otóż: przy kilkukrotnym szybkim ruszaniu i kręceniu silnika do powiedzmy 6500tys wysuwa się (tak
na 2cm) króciec do odpowietrzania skrzyni skrzyni korbowej zamontowany w pokrywie rozrządu.
Efektem tego jest to, że jadąc normalnie i puszczę gaz i wcisnę sprzęgło, obroty spadają do
200obr/min i potem wracają na ustawione wolne obroty czyli około 800, czasem jest tak, że
po wciśnięciu sprzęgła obroty spradają tak nisko, że silnik gaśnie.

jednak nie pomogło, teraz te objawy są częstsze: no rozgrzanym silniku przegazuje parę razy już tylko do 5000obr wcisnę sprzęgło obroty spadają do zera, silnik gaśnie. kody to oczywiście 12.
Przy normalnej jeździe (obroty powiedzmy do 3200 i zmiana biegu) ten objaw się nie ujawnia!

co byście mi zaproponowali, od czego zacząć?

Przeglądnąłem forum i tak planuje:

• zmienie kable wn
• przeczyszczę przepływomierz
• zaworek PCV (zatkam lub wymienię)
• jednak ustawię TPSa tak jak pan Buk (mik) przykazał
• ? co jeszcze?

albo mocowanie wahacza

wygląda jak wnętrze nadkola, tylko trzeba strzelic czy przedni czy tylni

pany wydajecie kase na te mega "japońskie" tłumiki, a żeby osiągnąć efekt dźwiękowy jak z tych mega pyt wystarczy zamontować zwykły tłumik przelotowy (coś jak końcowy w dużym Fiacie), środkowy, uniwersalny. Ja niedawno przechodziłem zmianę tłumika końcowego i szukałem jakiegoś tłumika ala duży Fiat, nie chciałem z dużego fiata, bo jest za długi. Trzeba pójść do DOBREGO sklepu z tłumikami (podkreślam dobrego, bo byłem w 4 różnych sklepach moto, to sprzedawcy bezradnie rozkładali ręce, bo nie rozumieli, że to ma być NIEseryjny tłumik i nie potrafili mi nic dobrać), aż wkońcu znalazł się kumaty pan i otrzymałem piękny przelotowy tłumik za niecałe 50zł i co najważniejsze o wymiarach puszki i średnicy rur odpowiednich (długość puszki około 33cm, a średnice rur niepamiętam). Niestety trzeba też kumatego spawacza-tłumikarza który to wszystko ładnie pospawa i nie będzie się łapał za głowę i jojczał olaboga co ja chce zamontować <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />

żeby tłumik nie darł za bardzo japy wystarczy, żeby końcówka była o średnicy takiej jak rury wydechowe, a nie 2krotnie większa (co zapewne pogarsza jeszcze osiągi)

fart fart, dobrze jest. Cieszę się razem z Tobą
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

halo halo czy nikt mi nie odpowie? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />

odłączyłem odpowietrzenie skrzyni korbowej z dolotu, przewód idący od dolotu zatkałem szczelnie, a odpowietrzenie póki co puściłem wężem pod auto (tak wiem, biedne środowisko <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> )

Co zaobserwowałem po krótkiej przejażdżce: wszelkie objawy opisane wyżej przeszły, lecz stojąc na światłach falowały mi wolne obroty w zakresie powiedzmy max 100obr/min (mniej) zdażyło się to tylko raz. Jeszcze przereguluje wolne obroty na regulaminowe 800 i będę obserwował dalej.

Natomiast dalej jest nierozwiązany trzeci problem. Poradźcie co i gdzie dłubać? Naprowadźcie
mnie na coś to będę grzebał.

Panowie chyba mam, jest to dla mnie znów pełnym zaskoczeniem, bo dotyczy to odpowietrzenia skrzyni korbowej <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />

Otóż: przy kilkukrotnym szybkim ruszaniu i kręceniu silnika do powiedzmy 6500tys wysuwa się (tak na 2cm) króciec do odpowietrzania skrzyni skrzyni korbowej zamontowany w pokrywie rozrządu. Efektem tego jest to, że jadąc normalnie i puszczę gaz i wcisnę sprzęgło, obroty spadają do 200obr/min i potem wracają na ustawione wolne obroty czyli około 800, czasem jest tak, że po wciśnięciu sprzęgła obroty spradają tak nisko, że silnik gaśnie.

Po wciśnięciu głębiej tego króćca wszystkie te objawy znikają i po wciśnięciu sprzęgła obroty ładnie spadają na wcześniej ustawione (nie piszę, że 800, bo mam podkręcone troche wyżej, na około 900).

Rozumiem, że opary ze skrzyni korbowej lecą do dolotu, ale nie rozumiem dlaczego po wysunięciu tego dzyndzka mam takie przeboje z wolnymi obrotami? Czyżby po wysunięciu się zasysał jakieś lewe powietrze? Jak przyspieszam to się nie dławi, przyspiesza ładnie, liniowo.

Za dwa tygodnie odłącze odpowietrzenie z dolotu i zobaczymy co się będzie działo.

ja dziś pokąbinowałem z tym oil catch i wyszło coś takiego

i bardzo dobrze, tanio i działa, a oto chodzi <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />