Up, podnosimy temata, bo mam pytanie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Mam fabryczną pompke paliwa z której cieknie mi przez ten malutki otworek (nie spod uszczelki) i zastanawiam sie nad kupnem pompki made in poland (rzemioslo) porównując obie pompki fabryczną i polską zauważylem, że polska pompka nie ma tego otworka (w sklepie pan powiedzial, że ten otworek to taki zawór bezpieczeństwa żeby olej nie mieszal sie z paliwem w razie jakiegoś uszkodzenia membrany). I moje pytanie jest takie: czy jak zaloże pompke polską i po jakimś czasie ona się popsuje (oby nie) to co będzie z tym olejem? I jak jest z żywotnością pompki rzemieślniczej?

Im lżejsze kolo zamachowe tym szybciej silnik wkręca się w obroty, ale i tym szybciej silnik traci obroty co jest widoczne na podjazdach. W zwyklej jezdzie po miescie z ultra lekkim kolem to moze byc koszmar ale do kjsów czy innych kręciolow to jak znalazl.

Ciekawe kto "sponsorowal" ten ranking <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

jak to sie mówi: dobry kill <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

przy ujemnych temperaturach mój spokojnie osiąga 2500

Zależy od sposobu jazdy

też

ale i tak dużo wam palą swifty. Mi na trasie udalo się zejść do 6,5/100 a po mieście to różnie, zależy jaka temperatura na zewnątrz, ale jest to od 8do10/100km (10 to przy mrozie -10) trasy w mieście to 6km w jedną strone... do pracy

w dół zawsze zbyt szybko sie porusza po ostrej jeździe

Dobrze, że czasem wraca do góry. Przynajmniej u mnie tak jest <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Przeczyścilem styki, nie pomoglo. To wziąlem do lapy przelącznik, ścisnąlem go w zlości i wszystko zaczęlo dzialać <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> W moim przypadku, do wymiany jest przelącznik, bo sie w środku wyrobil.

Chyba, że macie jakieś patenty żeby naprawić go domowymi sposobami.

Podobnie naprawilem przelącznik od podgrzewania tylnej szyby

hahahaha ja mam dokladnie tak samo, tylko w gti. Przetestuje to co napisal 77jt, thx za rade <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />

kolega niezły biznes na was robi. i to sie nazywa "klubowa brać". za jakies 50 wlepek zaplacilem
20 zl wiec nie rozumiem jak mozna po 5 zł brac. ja wysylałem nalepki albo za darmo albo za
koszty przesyłki ewentualnie za piwo i to po kilka sztuk.

każdy orze jak może... a piwo w knajpie to akurat 5zł <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

to białe tło w rzeczywistości jest białe czy przeźroczyste? i czy możnaby ewentualnie zbezcześcić naklejke odcinając to chińskie znaczki bo mi się nie podobają?

czy ma ktoś fotki jak to wygląda na żywo?

eeeej ta laska na początku to prawie ściągnęła majtki przez głowe z wrażenia <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />

<img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

fele dobre dla czarnuchów w usa z kompleksami

Ja tak mam od nowości. Po prostu nie mulę silnika jazdą Z resztą kidyś brat myślał że to ekonomiczne i jeździł do max 2500rpm i niestety spalanie miał na poziomie 7L/100km.
Ja jeżdżę w przedziale 2000 - 3500 i średnio mam około 6,2L/100km

w GTI? chyba nie po mieście takie spalanie? <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />

w takim aucie nie o efekt wizualny chodzi

ale przecież to przepięknie wygląda. gleba mniam, a pewnie twardo jak cholera i nerki by zaraz odbiło na naszych pięknych drogach <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

Pięknie opisane, cóż za artyzm, stopniowanie napięcia, aż do happy endu <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

evo style

bleeeeeee plastixowo mi, wogóle to nie pasuje do stylu auta <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />

łaaał prawdziwy rost stylz <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Podaj szerokość felgi, ET

Bo jak felga ma 11 cali to 195/50 będzie za wąska <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Klapa była "normalna" bo to było Bambino made in Poland a nie made in Italy

otóż to, prawdziwe Bambino były włoskie i skończyły się bodajże w 1979 i różniły się nie tylko klapą lecz np. głowicą, dolotem; a Naczelny miał poprostu wersje eksportową zwykłegeo FL'a <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> obie te wersje należy rozróżniać i nie mieszać, ani nie wstrząsać

Mój pierwszy samochód to malóh, którego w sumie nadal mam, tylko nim na razie nie jeżdże

Miałem w malaczu tą turbinke kowalskiego. Działało w deche Minimalne spalanie na trasie to 3.9
litra na setke

<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> nieźle, a bez turbiny jakie było spalanie? Miałeś jakiś wyjątkowy silnik, lub licznik wyjątkowo Ci przekłamywał i zawyżał ilość kilometrów <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

No to urządzenie tak samo cudowne jak magnetyzer <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Już dawno temu spotkałem sie z podobnym urządzeniem w maluchu, tylko, że taki wiatraczek montowało się pod gaźnikiem i miał on powodować swoim śmigiełkiem jeszcze większe rozdrobnienie kropel paliwa w mieszance.

Ale wiatrak w dolocie? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Gdyby to był silnik gaźnikowy to można by zastosować takie urządzenie jak zawirowywacz... też patent z malucha i tak samo g.. warty