2. zamontować je na dorobionych uchwytach w miejscu mocowania zderzaka (opisywałem w wątku o
usprawnieniach, jak ja to zrobiłem);
Chętnie przeczytam, czy możesz podać link, lub wkleić treść?
2. zamontować je na dorobionych uchwytach w miejscu mocowania zderzaka (opisywałem w wątku o
usprawnieniach, jak ja to zrobiłem);
Chętnie przeczytam, czy możesz podać link, lub wkleić treść?
W kwestii formalnej: nie podałeś linka ani danych tego rozporządzenia, tak
więc...
http://www.infor.pl/dziennik-ustaw,rok,2...h-pojazdow.html
http://www.infor.pl/skany/spis.php?rodza...mp;amp;str=0035
Obowiązkowy...
Podasz podstawę prawną?
patrz: Rozporządzenie
Sam sobie zaprzeczasz:
ja nie zaprzeczam, ja tylko wnioski mam sprzeczne i pytam który właściwy <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
Chodziło mi konkretnie o to, czy wg Ciebie:
ZNOWU TUTAJ ZAPRASZAM: KLIK .
dzięki, czytałem wcześniej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Mają się zapalać przy włączonych pozycyjnych, tyle w temacie.
patrz: Rozporządzenie - nic w nim o tym nie ma.
Zgodne z przepisami, piszesz... Poproszę o tę podstawę prawną, która zezwala na taką przeróbkę.
patrz: Rozporządzenie
Zmieniamy tylko wysokość kierunkowskazów nadal mieszcząc się w odpowiednich wymiarach. Ewentualnie stałaby na przeszkodzie kolumna 11 tabeli (bliskość światła mijania), lecz jeszcze jest dopisek nr 9 pod tabelą dotyczący jasności. W efekcie będzie tak, jak ma mnóstwo innych samochodów mających migi przy reflektorach.
Natomiast PM w miejscu gdzie uprzednio były migi, także spełniają warunek wysokości (min. 250, nie wyżej od świateł mijania) i szerokości (max. 400 od bocznego obrysu).
A tu się nie zgodzę - nie musimy wciąż wpatrywać się w czyjeś światła STOP (szczególnie, gdy ten
ktoś stoi i trzyma nogę na hamulcu ) - światło to pełni jedynie rolę sygnalizacyjną i nie
świeci w sposób ciągły, więc nie jesteśmy zmuszeni do wlepiania gał w stałe silne światło.
Zauważyłem jednak takich, którzy stojąc na podjazdach pod górkę chyba nie używają ręcznego. STOP gaśnie im dopiero wtedy, gdy ruszają (oczywiście najpierw jadą do tyłu, ale to inna sprawa), stojąc za takim gdy jest kolejka do świateł mamy przed oczami (oczyma) ciągle świecący się STOP. Moc żarówek STOP jest taka sama, jak żarówki w przeciwmgielnym, a STOP-y są 2, lub więcej, gdy przeciwmgielne tylko jedno (w TICO) - stąd moje porównanie <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Tylko ze jak jade ... za kims z załączonym przeciwmgłowym zadnim (normalne warunki
drogowe, szczegolnie nocą)to nie jestem zadowolony-...
W normalnych warunkach drogowych, to i przednie nie są potrzebne <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Nie tak dawno jechalem w mleku pyr-pyr-pyr 20..30. Jak tylko w lusterku zobaczylem innego
klienta i mialem pewnosc, ze mnie zobaczyl, to nie widzialem dalszej potrzeby 'oswiecania'
go tylnym mgielnym, ale do przodu chcialem widziec nadal.
Jeden guzik na przod/tyl bylby w tej sytuacji niepraktyczny.
Oczywiście, "w tej sytuacji" - tak. Pozwolę sobie jednak na refleksję: jak mówisz, jechałeś w mleku i to tak gęstym, że byłeś zmuszony zwolnić do 20-30km/h. A skoro tak, to niech tył się świeci. Nikt nie będzie miał prawa na Ciebie z tego powodu kląć w tak gęstej mgle. A kiedy (odpukać) grzmotnie Cię w tył, to przynajmniej będzie jasne, że nie Twoja wina i że zrobiłeś wszystko aby Cię było widać.
Pragnę też zauważyć, że jasność lampy przeciwmgielnej tylnej jest zbliżona do jasności świateł "stop", w które wszyscy wpatrujemy się przez cały niemal czas w ruchu miejskim i chociaż odległości są ledwie kilkumetrowe a powietrze czyste, to chyba jeszcze nikt nie doznał z tego powodu oślepienia.
p.s. Oczywiście nikogo usilnie do niczego nie przekonuję, każdy postąpi wedle swego uznania. Tylko sobie rozmawiamy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Krótko: teoretycznie można, ale praktycznie jest to niewygodne i sprzeczne z przepisami.
Przepisy o układach elektrycznych świateł przeciwmgłowych (PM):
Przeciwmgłowe przednie:
Warunek połączeń tych świateł zawarty jest w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury i brzmi: "powinno być włączane i wyłączane niezależnie od świateł drogowych i świateł mijania" - i to wszystko. Nic nie ma o konieczności załączania przy świecących pozycyjnych.
zalecam podświetlany
jest wręcz obowiązkowy - zielony, lub żółty
przeciwmgłowe tylne
"1) może włączać się tylko wówczas, gdy włączone są światła drogowe, mijania lub przeciwmgłowe przednie"
przy połączeniu przednich i tylnych PM z jednoczesnym oddzieleniem od DR/MIJ zachowujemy warunek, gdyż tylne PM włączone jest gdy włączone jest PM przednie.
"2) powinno dać się wyłączyć niezależnie od innych świateł".
I tu pojawia się dziura interpretacyjna: Co ściśle rzecz biorąc owa "niezależność" znaczy? Czy kiedy przednie PM i tylne PM są na jednym wyłączniku, to tylne PM nie jest wyłączane niezależnie od innych świateł? Jest z nim równolegle połączone, więc jakby zależne. Z drugiej strony, przecież w każdej sytuacji można je zgasić, nic go nie krępuje i wtedy wspólny obwód przednich i tylnych PM staje się całkowicie niezależny od całej reszty.
Podobnie dla przednich PM: Czy chodzi o to, że mają się zapalać i gasnąć bez względu na położenie DR/MIJ, czy tylko o to, by nie były one zapalane i gaszone razem z DR/MIJ? Zdanie to wygląda dwuznacznie, choć raczej bardziej bym interpretował pierwszy przypadek. Wtedy łącząc PM przednie z przeciwmgielnym tylnym należałoby je odłączyć od wyłącznika DR/MIJ.
Może jest na forum policjant, diagnostyk, lub legislator?
Praktycznie, wg mnie właśnie to połączenie tylnych i przednich PM do jednego wyłącznika jest najlepsze z rozsądnego punktu widzenia. Jakoś nie zauważyłem niewygody dostępu do przycisku po lewej stronie kierownicy. Kierowca widzi mgłę, pstryka raz i już jest cały przeciwmgłowo oświetlony. Natomiast jazda po krętej drodze z wyłączaniem co chwile halogenów przy każdym wymijaniu - po co ten cyrk? No chyba, że ktoś po prostu lubi bawić się światłami jadąc, przestrzegałbym jednakowoż przed niepotrzebnymi zabawami na krętej drodze.
Barwa
Wg "Rozporządzenia" barwa światła oznacza "barwę światła", nie barwę klosza, zatem ważne jest jak świeci. To samo dotyczy białych kierunkowskazów, które są dopuszczone jeśli świecą na żółto.
Montaż
Osobiście podobałoby mi się zamontowanie PM w miejsce przednich kierunkowskazów, które należałoby przenieść do kloszy pozycyjnych jako żółte żarówki. Rozwiązanie to byłoby zgodne z przepisami, Co o nim myślicie?
[color:"purple"] [/color] [color:"purple"] [/color] [color:"purple"] [/color] [i][/i]
nieprawda, nie wszystkie. niektore maja 4x100. jest to zwiazane z rocznikami ale juz nie
pamietam czy wczesniej roboli 4x100 a pozniej 4x114,3 czy odwrotnie
myślę że odwrotnie
To są czujniki od wskaźnika a gdzie jest czujnik od wentylatora chłodnicy?
No właśnie, też chciałbym wiedzieć, bo mi się wentylator nie włącza - jest dobry bo sprawdzałem, a wskaźnik też działa, więc albo 1 z tych dwóch czujników służy do wskaźnika a drugi do wentylatora i padł mi ten drugi, albo też skićkał mi się przekaźnik, bądź połączenie (przewód, styk). Czy ktoś mógłby powiedzieć gdzie dokładnie jest ten czujnik i czy trudno go wymienić?
p.s. Tymczasowo mam na to sposób - chłodzę silnik dmuchawą odprowadzając ciepło do wnętrza
i jest ok, przynajmniej w zimie. Jednak przed latem będę musiał to
naprawić, bo gdy w upalny dzień puszczę sobie ciepło do środka, to jak najbardziej
będzie można zwariować wszelako <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
Jednak w temacie Melex'ów, to już chyba przesadziłeś z teoretyzowaniem. ... Silnik trakcyjny zasilany z akumulatorów miałby napędzać prądnicę ładującą te same akumulatory? Perpetum mobile jakies?
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Ależ oczywiście, że przesadziłem i to celowo, dla samej wyrazistości. Chodziło właśnie o to błędne koło. Nie byłoby sensu obciążać silnika ładowaniem 10-akumulatorów, tak samo jak nie ma sensu obciążanie silnika ładowaniem zbyt dużego akumulatora w samochodzie osobowym.
Osobiście jestem zwolennikiem mniejszego akumulatora - oryginalny, lub choćby Centra + 40Ah. Jest to akumulator, który jest modyfikacją baterii Centra 36Ah, wielkość płytek i celek ta sama, lecz kształt płytek profilowany pod kątem, dla mniejszych strat mocy. Uważam to za niezłe w odniesieniu do Tico, bo pojemność jest zwiększona dzięki zwiększeniu sprawności, nie wielkości, zaś prąd rozruchowy ponad 300A, a tego nigdy za wiele.
Zaletą większego jest to, że kiedy słuchamy muzyki na postoju, to posłuchamy jej dłużej, ale tylko po przejechaniu trasy. Wadą natomiast to, że owa trasa musi być dłuższa - oczywiście teoretycznie. Albo, np: Gdy zapomnimy wyłączyć świateł i sobie pójdziemy, to większy może jeszcze mieć jakąś pojemność rzeczywistą gdy wrócimy i może jeszcze odpalić. Zaś kiedy padnie nawet i większy (bo tak długo nas nie było), To trudniej doprowadzić go do ładu, niż mniejszy.
Kolejna sprawa, to współpraca z alternatorem. Alternator przy ładowaniu traktuje większą baterię, tak jakby to był większej mocy odbiornik. Zwiększa się tym samym jego obciążenie, co pociąga za sobą drogą indukcji obciążenie silnika, a to z kolei ma wpływ na moment obrotowy i zużycie paliwa (z tego właśnie powodu wózki akumulatorowe np Melexy nie mają prądnic, bo chcąc ładować całą platformę baterii musiałyby mieć tak wielki alternator, że moc silnika w większości szłaby na opory prądnicy, zamiast na ruszenie masy pojazdu).
Łatwo zauważyć, że kiedy nic się nie świeci, a nagle włączymy światła drogowe, to słychać, że zwalnia silnik. To zjawisko potęguje się, kiedy jest większy akumulator.
Dalej: Prąd nominalny alternatora 50A nie oznacza bynajmniej maksymalnej pojemności akumulatora 50Ah, bo to nie ta wartość. Alternator ma swoją obciążalność wyrażoną w amperach, a jego napięcie jest stałe (oczywiście pomijając spadki). Im bardziej rozładowany akumulator, tym większy pobiera prąd. Zatem większa bateria kiedy jest "pusta" może alternator przeciążyć. Oczywiście jeśli 45Ah jest nowy, to nie zauważymy niedoładowania, lecz z czasem będzie potrzebna coraz dłuższa trasa by doładować go w pełni, a i to nie koniecznie pomoże. Producent określił pojemność jako 35Ah właśnie po to, by wyeliminować owe ryzyko, a chyba mu zaufaliśmy, skoro kupiliśmy to auto, czyż nie?
Jeszcze - tak dla ciekawości - co będzie kiedy włożymy ZA MAŁY? Jeśli mamy sprawne wszystko w samochodzie, to będzie on zawsze dobrze doładowany, a po rozładowaniu naładuje się szybko. Ale krócej posłuchamy na postoju muzyki, krócej poświecimy koledze i krócej pokręcimy rozrusznikiem kiedy samochód jest niesprawny.
p.s. Jeżdże na fabrycznym już 7,5 roku i wciąż nie ma potrzeba potrzeby wymiany. Jeśli jednak będzie taka potrzeba - rozważę oryginalny 35Ah, lub wyżej wspomnianą Centrę+ 40Ah. To samo polecam innym (niegdyś prowadziłem działalność handlu akumulatorami wraz z warsztatem elektrycznym).
155 to myslisz duzo na 12"?? w sx seryjnie w wersjach doposazonych byly 155/70/12r1. przez jakis
czas mozna bylo nawet kupic savy bodajze 165,ale wycofane sa z produkcji.
Witam, mam właśnie tę bogatszą wersję i opony 155/70R12, jednakowoż już wzięły były i wyłysiały <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" /> Tymczasem mam okazję po dobrej cenie kupić Bridgestone 165/70R12. Pomysł mi się podoba, sprawa proporcji przemyślana, ale jak sądzicie, czy ta opona siądzie prawidłowo na feldze, na której fabrycznie były 155? czy w ogóle da się założyć? (nie będę zakładał sam, tylko warsztat)
I jeszcze pytanie o nominał felg: jaką Tico ma szerokość, czy może 5,5? I czy (jeśli chodzi o same koła) wersja bogatsza różni się od zwykłej tylko szerokością opon, czy felgi też są szersze?
p.s. dzięki, już się dowiedziałem
Dzięki! Jeśli tylko ja będę mógł pomóc, pomogę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Dziękuję, zapoznałem się i obiecuję dołożyć wszelkich starań w uwzględnianiu warunków, a jeśli ja będę mógł pomóc merytorycznie - nie zawaham się <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Witam, czy ktoś może mi pomóc?
chodzi mi światło przeciwmgielne tylne w Tico. Czy ono jest włączane
bezpośrednio z przycisku, czy przez przekaźnik, a jeśli przekaźnik, to
gdzie on jest?
Czy normalnie można je włączyć, gdy jest włączone światło pozycyjne, czy
dopiero jak są światła mijania? Bo instrukcja podaje, że już przy
pozycyjnych, a u mnie dopiero jak mam św. mijania.
Dziękuję z góry (-: