ja kiedys na parkingu "zgubilem" wklad lusterka na
ironie samochod stal tuz pod oknami policji
A oglądałeś skecz kabaretu "Koń Polski" z gościem co przybiegł poskarżyć się policjantowi że właśnie ukradli mu radio?

Co do oleju to wystarczy raczej jak tylko zlejesz go z rozgrzanego silnika, nic raczej płukać nie musisz. Możesz natomiast gruntownie umyć miskę olejową, skoro i tak będzie zdjęta. Zobaczysz ile tam syfu może być.
Za filtr w ubiegłym roku płaciłem 8zł, czeski.

Ale o tym już było. Admin powiedział że logo ma być
takie samo czyli trójwymiarowe, bo z jednolitymi
kolorami to już była propozycja kiedyś.
No to dupa. Dzisiaj przyszło potwierdzenie że mogą być jedynie "płaskie" bez jakichkolwiek elementów trójwymiarowości. Cena natomiast to do 400szt - 350zł brutto.

Ciężko wchodzi jak kupisz nową. Później już leciutko. Też się tym martwiłem i dlatego kupiłem nową. Tyle tylko że po niedługim czasie nowa też lekko wchodziła. Myślę że nie ma czym się przejmować.

No i przyszła odpowiedź:
"Naklejka 7x7 cm, naklejana od wewnątrz na szybę jest do zrobienia pod warunkiem leciutkiej modyfikacji wzoru. Musielibyśmy usunąć wszystkie cienie z "piłeczki" - kolory byłyby jednolite - żólty, biały, czarny i czerwony. Do wyceny potrzebowałabym informację jaka ilość naklejek Pana interesuje"
Pomęczę ich jeszcze o cenę. Tylko co na to XnIcRaM?

w takim razie kiedy będziesz się orientował
Wczoraj wysłałem maila z zapytaniem, jeżeli nie odpowiedzą to się sam do nich przejadę.

Niedaleko mojej miejscowości jest firma która produkuje naklejki. Mogę się zapytać. Nie chciałbym jednak nikomu wchodzić w paradę.

U mnie to była pompa oleju.

A ja mam ubezpieczenie w Cigna, co to jest to nie wiem, ale składka na rok przy 60% zniżki to około 300zł.

Ja ze swoją też nie mam problemu. Ostatnio na obwodnicy trójmiasta 140km/h na LPG.

Tak, ale w fabryce <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

To jest chyba naklejka która była dawno temu rozprowadzana. Czy się może mylę? Bo coś mi świta w głowie o jakichś naklejkach zlosnikiowych, ale już nie pamiętam dokładnie o co chodziło.
A jeżeli jest to ta pierwsza, i jest akceptowana przez admina to po co robić nową?

dokladnie to jak ztymi lepkami ??????????
Pewnie będą o ile zostaną spełnione te warunki.

Skoro ubywa płyn hamulcowy, a nie ma wycieku w miejscu łączenia serwa z pompą hamulcową, to nie zostaje Ci nic innego jak posprawdzać przewody hamulcowe czy nie popękały (gumowe, metalowe). Sprawdź czy nie ma wycieku na cylinderkach albo tłoczkach.
Jeżeli ocierało to znak że coś blokowało koło. Piszesz że ręczny był słaby a potem przez chwilę mocny. Prawdopodobnie coś zblokowało koła, bo ręczny nie ma nic wspólnego z układem hamulcowym nożnym.
Mięki pedał = zapowietrzony układ.
No ale dopóki nie posprawdzasz wszystkiego, to się nie dowiesz.

Że nie jego to nic. Poprostu w oświadczeniu należy napisać kto prowadził pojazd w momencie stłuczki, i kto jest faktycznie właścicielem pojazdu. Myślę że najlepiej jak z gościem spiszesz bardzo szczegółowo co się stało (chyba że będzie chciał płacić od ręki), przynajmniej będziesz miał czarno na białym kto winien jakby właściciel pojazdu robił problemy.

Najlepiej to od razu kasa. Wątpię tylko czy gość będzie chętny do płacenia, pewnie nie. Pozostanie w takim razie spisanie oświadczenia w którym dokładnie opiszecie co się stało (gdzie, kiedy, w jaki sposób, zniszczenia, kto winien). Dopiero z takim oświadczeniem możesz iść do ubezpieczalni w której gość miał wykupione OC.

Miałem to samo, ale udało mi się ten problem rozwiązać. Mianowicie naciągnąłem koszulkę termokurczliwą (bez przypalania) na ośkę wirnika w miejscu gdzie jest włożona w gumkę uszczelniającą. Jak na razie (a minęło już ponad pół roku) wszystko gra.

Nie chciałbym Wam psuć humoru, ale obawiam się że loga zlosnikia nie można użyć. O ile mnie pamięć nie myli to T_Y_R zrobił super projekt naklejki, ale wszystko się rozbiło o brak zgody (czy jakieś tam warunki) na użycie loga zlosnikia.

No dobrze. To jakie kupiłeś? Ja widziałem u kumpla "ksenony" z Makro i muszę powiedzieć że tragedia. Moje Philipsy miały bielsze światło. Ponadto słyszałem że te wszystkie "ksenony" z markietów to ponoć fajnie wyglądają, ale jeżeli chodzi o jakość oświetlania drogi to już nie jest tak różowo.

Witaj jacekz <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
seiz ja bym kupił zwykły, po co przepłacać. Mam swój od ponad trzech lat i też chyba jest bezobsługowy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> , bo do wczoraj nic przy nim nie robiłem. No właśnie do wczoraj <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />. Na pocieszenie mam tylko to że na własne życzenie go rozładowałem.