@leo napisał w WITAM PO DŁUGIEJ PRZERWIE....:
@clavish napisał w WITAM PO DŁUGIEJ PRZERWIE....:
Ktoś mnie jeszcze pamięta?
Kapral Kręgiel. :-)
Hahaha znalazłeś ;)
@leo napisał w WITAM PO DŁUGIEJ PRZERWIE....:
@clavish napisał w WITAM PO DŁUGIEJ PRZERWIE....:
Ktoś mnie jeszcze pamięta?
Kapral Kręgiel. :-)
Hahaha znalazłeś ;)
@pacior miałem... dwa, oba bordowe, oba SX :-)
Ktoś mnie jeszcze pamięta?
Gdzie tak można
kupić?
Ostatnia pozycja ---> KLIK Oczywiście proponuję sprawdzić, bo nie wiem czy wszystkie kratki są tożsame.
Nowa to koszt około 5zł
Ech... za namową pewnej osoby, chociaż część z was pewnie się domyśla czytając podpisy pod postami, informuję, iż od 14 marca stałem się posiadaczem czerwonej Alfy Romeo Giulietty, która była moim marzeniem od dłuższego już czasu.
Motor: 1.4 170KM
Tico nadal zostało w rodzinie, nie sprzedam go... jeździ, nawet wczoraj przejechałem się nim parę km po mieście...
Nie wiem, jakie opony założone były w tym tico, nie zdążyłem sprawdzić.
Nie znam odpowiedzi na to pytanie... Aixan GTR według producenta może jechać max 98km/h wersja 4 osobowa na kategorię B1. Pytanie czy felgi są te same, co wersji na kartę motorowerową, bo ta jeździ max 45km/h w teorii.
Dokładnie o takie chodzi
Do naszych bolidów pasują felgi od pojazdu-motoroweru Aixan. Widziałem niedawno tico z takimi właśnie "alusami", niestety nie zdążyłem zrobić zdjęcia bo się spieszyłem, chwilę później tikacza już nie było. Jeśli ktoś znajdzie chwilę, może podchwyci temat... Wydaje mi się, iż wchodzą bez przeróbek...
albo od swifta,
trafiają się w naprawdę ładnym stanie
Ja mam u siebie felgi 13' właśnie od SS i opony Uniroyal Rain Expert, bardzo fajne gumy, o dobrych właściwościach trakcyjnych i ciche
Ktoś szukał
zegarka?
http://allegro.pl/daewoo-tico-zegar-zegarek-wnetrza-oryginal-i5141195910.html
Zegarek używany za 30 zł... nowy kosztował rok temu w PolParts bodaj kilkanaście złotych, sam kupiłem..., być może jeszcze jest dostępny.
Jedynym mankamentem był brak wtyczki, bo jest ona dość nietypowa... mi pomógł elektryk z mojej pracy, a zapewne wizyta w zwykłym sklepie z elektroniką "elementarną" załatwi sprawę...
dawno, dawno temu... w pewnej odległej galaktyce 2011-go roku...
Próba założenia osłony zimowej na chłodnicę firmy Heko zakończyła się ułamaniem mocowania. Dwa sezony już przejeździła, lekko się odkształciła od wysokiej temperatury latem - źle wybrane, "zapomniane" miejsce leżakowania... Teraz szykuje się zakup kolejnej...
Wymiana wycieraczek szyby przedniej. Po raz drugi zaufałem motgumowi i ponownie się zawiodłem - plastiki mocujące pióra do ramienia są za szerokie... po raz drugi musiałem pozostawić stare mocowania... Ramiona mam nowe - kupione w zeszłym roku Daewoo GM, w rozginanie na siłę nie chciałem się bawić...
Jak dla mnie
kwintesencją kobiecego auta jest Fiat 500, najlepiej w jakimś pastelowym kolorze
taki jak tu jest bardzo kobiecy Fiat
500 opinie
Jeździłem testówką 1.3 m-jet. Miłe i sympatyczne autko, jednak środkowa konsola z poprzedniej generacji Fiata Pandy, skutecznie "stukała mnie" w prawą nogę - dla mnie za mało miejsca z przodu na nogi kierowcy, trochę daleko sięga się po pasy bezpieczeństwa, ale autko w końcu trzydrzwiowe, z tyłu też z przestrzenią dla towarzyszy podróży symbolicznie, ale autko w końcu trzydrzwiowie. Poza tym miły samochodzik...
Wymiana oleju wraz z filtrami Zakup paru gratów do magazynu części...
W poniedziałek, dzięki szacownej pomocy pewnego kolegi z forum, przywrócono sprawność prawemu przedniemu migaczowi
Podsumowując prawie dwuletni okres posiadania auta wykonano:
konserwację podwozia tył
instalację radia wraz z nowymi głośnikami i anteną
założenie nowej linki sprzęgła w miejsce zerwanej
wymiana klocków hamulcowych, tarcz, prowadnic zacisków, tłoczków oraz łożyska koła przedniego lewego
kompletna wymiana tylnego układu hamulcowego, nowe szczęki, bębny, łożyska, sprężynki, cylinderki, przewody oraz tarcze kotwiczne zmienione na te nowego typu oraz linka hamulca pomocniczego
zaizolowanie i zabezpieczenie oraz częściowe odtworzenie wiązki tylnej przewodów elektrycznych idących do lampy przeciwmgielnej oraz światła cofania
likwidacja efektu "dziury", "dławienia się" oraz nieosiągania maksymalnej prędkości, przy pełnym otwarciu przepustnicy, po przełożeniu sprawnego elektromagnesu zaworu BVV, z używanego gaźnika.
zamontowanie nowego uchwytu filtra paliwa
wymiana uszczelki pod klawiaturą zaworów
Po drodze ponad tygodniowa "zabawa" wieczorami po pracy, polegająca na uzupełnianiu ubytków w podłodze samochodu za pomocą żywicy i maty szklanej, po wcześniejszym oszlifowaniu i zabezpieczeniu antykorozyjnym zdrowej powierzchni.
Wymiana zbiorniczka wyrównawczego, uszczelki i korka tegoż
Tyle pamiętam w chwili obecnej, jak jeszcze coś sobie przypomnę dopiszę...
W dniu wczorajszym udało mi się niemal zakończyć walkę ze wszystkimi niedogodnościami, jakie wystąpiły w moim aucie na przełomie dłuższego czasu. Wymieniony został lewy drążek wraz z końcówką, prawa osłona przegubu, tylna poduszka silnika, "łącząca" silnik z nadwoziem oraz wszystkie plastikowe tulejki znajdujące się na cięgnie drążka zmiany biegów. Ustały całkowicie stuki w kabinie podczas pracy na ssaniu w dni zimniejsze, zniknęły drgania na kierownicy, drążek zmiany biegów nie wydaje charakterystycznego terkotania, teraz pracuje z wyczuwalnym oporem, wymaga to chwili przyzwyczajenia.
Pomimo, iż posiadam wszystkie poduszki silnika "na zapas", mechanik wymienił tylko tę jedną, gdyż według niego pozostałe są w porządku. Moim zdaniem można by jeszcze wymienić tę pod skrzynią biegów, przy następnej okazji zasugeruję to.
Z prac do wykonania pozostają jeszcze: wymiana wszystkich płynów, włącznie z usunięciem wycieku płynu chłodniczego spod osłony termostatu (niedawno w końcu zlokalizowany), być może wymiana poduszki/tulei skrzyni biegów oraz ustawienie zbieżności (to chyba nastąpi najszybciej), połączone(proszę o wyrozumiałość) z wymianą opon zimowych na letnie.
Poniżej fotografia uszkodzonej poduszki silnika: