No to jeżeli twierdzisz że była usterka aparatu zapłonowego
Nie twierdzę a jestem pewien bo dopiero po jego wymianie usterka minęła <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
to skąd się brała iskra a jeżeli
była iskra i paliwo to z jakiego powodu nie dało sie uruchomić silnika ? Trochę mnie to
dziwi.....
Nie mam pojęcia, do dziś mnie to zastanawia <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Iskra była na każdej świecy, na każdym kablu WN (sprawdzenie iskry było pierwszą rzeczą za jaką się wziąłem). Wtedy tłumaczyłem sobie tym, że aparat może źle podawał iskrę (częstotliwość, kolejność świec <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />)
Nie potrafię tego wyjaśnić
Ja również <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />