Pisałem, jak na początku było, przed zmianą zbiornika
paliwa, ale po wymienia wiele się nie zmieniło, no
jedynie, nie był już zbiornik dziurawy. Ale po
wymianie już żadna wilgoć nie powinna się nigdzie
dostać.

Wilgoć ze zbiornika paliwa to "inna" wilgoć niż ta w kopułce rozdzielacza <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Jak pisali Koledzy sprawdź dokładnie układ zapłonowy.

namiary na
sprawdzonego pana od regulacji zaworow
Pozdrawiam
ps AndreW ja jeszcze moge sie na znajomym szrocie spytac
po ile maja walki

Jasne, że dam Ci namiar :-)
Wałka nie szukaj, juz mam założony sprawny.

<img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

No właśnie - więc mógł zatkać któryś z otworów ... Albo
(nie wiem, czy jest to możliwe) leży w misce
olejowej (co byłoby najlepsze). Gorzej mogłoby być,
gdyby trafił niefortunnie pomiędzy pracujące części
wału korbowego. Ale jeśli jeździsz już jakiś czas i
nic złego się nie stało, to zapewne nadal będzie .

Nie potrafię okreslić dokładnie, kiedy to sie stało. Oprócz nierównomiernej pracy silnika nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów. I oby tak dalej
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Jeszcze jedno mnie zastanawia - gdzie się podział
ukruszony kawałek (przecież nie jest taki mały)...

Nie znalazłem go, pewnie spadł głębiej otworami odpływowymi oleju. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Może ktoś wymieniał aparat zapłonowy na siłę
Nigdy wcześniej aparat zapłonowy nie był demontowany - nie było takiej potrzeby.

Jak "doszedłeś" do tej usterki?
Czy ten element można bezproblemowo wymienić?
Z czego jest on wykonany? Z metalu?
Jak się sprawy mają z dostępnością tej tulejki?
I ile ona kosztowała?
Zdemontowałem kompletny aparat zapłonowy, obejrzałem go dokładnie (włącznie ze sprężynką wspomnianą przez jednego z Kolegów) i okazało się, ze wszystko jest OK. Z ciekawości zajrzałem w otwór, w który wchodzi aparat i zauważyłem to ukruszenie. Aby usunąć usterkę konieczna jest niestety wymiana całego wałka rozrządu, gdyż ta końcówka tworzy z nim nierozbieralną całość (jeden odlew)
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Zakupiłem używany wałek spełniający wszystkie warunki (wymiary krzywek, ułożyskowania). Koszt nowego, najtańszego jaki udało mi się znaleźć to 170 pln. Używka 50 pln.

potrafi zablokowac termostat i bedzie caly
czas lekko otwarty. Za drugim razem w tym samym
sklepie za 23zl kupilem oryginalny i teraz mam
nadzieje, ze bedzie dobrze.

Ja tez mam niemiłe doświadczenia z polskim wyrobem. Na początku działał ok, ale później (ok. 6 m-cy) zauważyłem, że silnik jest niedogrzany (wskazówka wychodziła tylko ok. 1 mm poza literkę C na tarczy). Zakupiłem oryginał, założyłem i jest ok. Zrobiłem małe doświadczenie i okazało się, że ten zdemontowany termostat zaczynał się otwierać już przy 67 st. Celsjusza, a pełne otwarcie miał przy 85 st. Celsjusza. Wartości prawidłowe to 80,5-83,5/93,5-96,5 stopni C.

Ale uwaga.Odłanczając kabel wysokiego napięcia od świecy
może nas trochę kopnąć prąd rzędu kilkanaście
tysięcy volt,ale on nie zrobi nam krzywdy,bo ma
strasznie małe natężenie.Jednak uczucie jest
nieprzyjemne.

Wystarczy zdejmować nasadki ze świec za pomoca izolowanych kombinerek
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Usterka usunięta

<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Niestety, powodem było uszkodzenia wałka rozrządu, a konkretnie wyłamanie części, w którą wchodzi jeden z kłów aparatu zapłonowego (stąd dość duży luz poobwodowy palca). W tej chwili luz jest ledwo wyczuwalny a silnik pracuje zdecydowanie bardziej równo. Zastanawia mnie tylko co mogło spowodować ukruszenie kawałka materiału?
Oto fotka uszkodzonego wałka:

U siebie mam podłączony sygnalizator pod któryś z
włączników - chyba podświetlenie przycisku światła
przeciwmgłowego.

Ja też mam tak podłączone - pod oświetlenie przycisku ogrzewania tylnej szyby i żadnych problemów <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

Witam
Przeszukałem archiwum i widziałem, że ludzie ogólnie
polecają przewody WN Sentecha. Mam do wyboru
Sentech za 30 zł lub niby oryginalne GM za 40 zł ??
Może ktoś ma jakies nowe doświadczenia na temat
przewodów
Pozdrawiam
Ja mam te "niby" (???) oryginalne i są w porządku.

czy ktos moze to potwierdzic?
To jest śruba na samym dole rysunku (widac jej kawałeczek) i jak wspomniał framar to ona wyjeżdza do góry po wcisnieciu pedału gazu.

Najwyraźniej prąd

przepływa sobie wtedy przez tę wilgoć wokół przerwy
w ścieżce- stąd te "kółeczka"

Ja miałem dokładnie tak jak piszesz na jednej scieżce. Nie dało sie dostrzec przerwy gołem okiem. Robiło sie kółeczko, zaznaczyłem je mazakiem na szybie i gdy była sucha naprawiłem.

A czy to std, że tak długo i wolno się nagrzewa szyba? U
mnie "grzałki" po przejechaniu 15 km się dopiero
powoli rozgrzewają i coś nie coś mi z tyłu puszcza
na szybie. Czy też tak macie? Pozdrawiam

A grzeją wszystkie ścieżki?

1997r. przebieg 146kkm, kolor srebrny. Prócz standardowych wymian materiałów i części eksploatacyjnych (płyny, świece, filtry, klocki, szczęki hamulcowe, pasek rozrządu, napinacz itp) oraz wymaganych regulacji, dodatkowo : zbiornik paliwa (poprzedni przerdzewiał od strony lewego boku), 4 amortyzatory (mała skuteczność tłumienia), pompa paliwa (wyciek oleju), przewody zapłonowe (przebicie), kopułka, obydwa przednie wahacze (luzy na przegubie kulowym), prawa końcówka drążka kierowniczego (luz), tarcze hamulcowe (były zbyt cienkie), przewód jednokierunkowy serwa (problem znany), rurka powietrza dodatkowego (nieszczelność przy połączeniu z katalizatorem). Zauważone usterki staram się usuwać w krótkim czasie, aby nie pojawiły się większe problemy.

O kurcze tak czytam te wypowiedzi i coś wam powiem.
Weźcie sobie jakieś źródło napięcia stałego i
podepnijcie go do głośnika - oczywiście nie bez
przesady - powiedzmy ze 4-6 V,
Dokładnie. Wystarczy bateria R6 o napięciu 1,5V i juz bedzie widać.

Ja za uszczelke zaplacilem cos ok.7 zl.Wymienilem sam bo
to jest dziecinnie proste

O ile nie będzie problemu z odkręceniem śrub mocujących pokrywę :-)

Po prostu okolice glowicy
sa "tluste" (po calosci) od oleju, wiec nie wiem
gdzie cos cieknie, ale skads to sie bierze.
A może masz lekki wyciek spod uszczelki pokrywy zaworów? Zaobserwuj to miejsce. Pod samochodem nie będziesz miał wtedy plamy oleju, bo wycieka w czasie jazdy i zdąży częściowo "wyparować" z gorącego silnika.

A wtedy?
Może chodzi o "zawór zwrotny serwa" ???

Serdecznie witam!!!!
Od niedawna jestem posiataczem TICO i poznaję jego
tajniki.
Mam wielkie pytanie. Co to za urzadzenia zaznaczone na
foto i jake jest ich zadanie

To urządzenie z prawej strony (całe czarne)to zaworek elektryczny. Powoduje "otwarcie" kanału przepływu podciśnienia do przepustnicy gaźnika w trakcie uruchamiania silnika-sterowanie tylko w momencie włączania rozrusznika. Wężyk od tego urządzenia łączy się z siłowniczkiem po prawej stronie gaźnika, obok zaworu EGR (patrzę, stojąc naprzeciwko auta). Przepływ podciśnienia powoduje lekkie uchylenie przepustnicy, aby nie dostarczyc zbyt bogatej mieszanki.