Aha, no tak, zapomniałem o tym napisać - działa tak jak powinien, po odłączeniu wężyka różnica
jest wyraźna.
A jak odpala? Długo musisz go kręcić żeby odpalił? Czy ubywa olej silnikowy? Może zmierz kompresję...
Aha, no tak, zapomniałem o tym napisać - działa tak jak powinien, po odłączeniu wężyka różnica
jest wyraźna.
A jak odpala? Długo musisz go kręcić żeby odpalił? Czy ubywa olej silnikowy? Może zmierz kompresję...
Jakie aktywne dyfry!?
Jak dla mnie to padł tu świetny pomysł. Wziąć swifta 4wd, wsadzić mu dobrze porobiony motor z
gti, zaślepić przednie półosie, zaspawać wiskozę i jakby jakoś dało się tył zeszperować tak
na 50 % to byłoby po prostu genialne auto do wytwarzania wielkiego uśmiechu na twarzy
kierowcy (choć i bez szpery byłoby całkiem godnie):)
No Lancery i Subarety ostatnich generacji w specyfikacji WRC i najlepsze cywilne miały takie coś... Nawet można regulować po czym się jedzie - śnieg, szuter i asfalt... Rajdowiec i się nie interesuje?
Proszę tutaj: kliken machen
5-6 tys + kolejne 2-3 Przy autach w tym wieku tak to nalezy rozpatrywac No i 626 nie da tyle
radochy co Swift
Ale jaka wygoda... Ja za Swifta dałem 2,5 tysiaka w dobrym stanie mechanicznym a i tak jak podliczę nakłady na niego to pewnie przez rok przekroczyły koszt zakupu. Same amorki (nie jakieś superfirmowe) kosztowały mnie prawie 800 pln za komplet. A co by było jakbym wszystkie naprawy/obsługę zlecał komuś z zewnątrz? Strach pomyśleć... Wiadomo, do każdego auta trzeba dołożyć - do Mazdy też <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
a na koniec fotka tej swiecy
Zaolejone jak w moim starym Polonezie... Pierścienie się kończą, ale to rajdówka i silnik dostaje w tyłek...
Ja tez sie zastanawiam nad tym wlasnie
Zaspawanie szpery wyklucza jazde na asfalcie bo obie osie beda polaczone na sztywno - brak dyfra
centralnego.
Przednie polosie mozna wymontowywac ii zaspawac wiskoze. Ale mam inny pomysl: lookac .
Jest tego mnostwo do roznych samochodow wiec moze cos sie dopasuje albo wyrzezbi.
Jakby trzecie sprzeglo aktywne zamontowac gdzie na wale np. zamiast wiskozy to mozna rozlaczac
tyl blyskawiczni
Chłopaki, jak to mówią "z g...a bata nie ukręcisz"... Jak chcecie takie coś zbudować to kupcie jakiegoś rozbitego Lancera Evo z aktywnymi dyframi i przeszczepcie to do Świstaka, najlepiej z silnikiem od razu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
nie, goła wersja GL
No to weź kogoś do pomocy, żeby skręcił na postoju i włączonym silniku koła w lewo na maksa i trzymał tak kierownicę a Ty otwórz machę i sprawdzaj organoleptycznie skąd te wibracje <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
nie przesadzajmy
wcale bym się nie zdziwił...
koniec OT, bo Marek nam pogrozi wirtualnym palcem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
tarcze są w dobrym stanie, nie przypominam sobie o żadnej kałuży , ten problem wystepuje
najczęściej jak auto stoi i ma skręcone koła w lewo i jak silnik jest zimny, jak już się
rozgrzeje, to trzęsenie występuje rzadizej/ w mniejszym stopniu lub wcale cięzko mi
określić ten dźwięk, bo to raczej od trzęsącej sie kierownicy, jak skręcam w prawko to
wogóle tego nie ma, czasami jak jade prosto występuje, ale rzadko
W aucie jest wspomaganie kierownicy?
rok temu w wakacje auto przejeździło na tych samcyh felgach i oponach pare set kilometrów, i nie
zauważyłem ściągania, tak jak pisałem wcześniej dopiero od może tygodnia zaczęło ściagać
(nie zawsze) na zimówkach, a na letnich też to wystepuje, także możliwe że po wymianie
sprężyn to wystąpiło.. 2 sprawa co z tym uderzaniem kierownicy ?? jak sprzwdzić ten przegub
?
Co do wibracji na kierownicy to w jakim stanie masz tarcze hamulcowe? Nie wjechałeś ostatnimi czasy z rozgrzanymi hamulcami w jakąś głęboką kałużę?
przy 99 roku by było zeżarte ? konserwacja podwozai była, jak konserwował to nie zauważył nic
takiego, progi zdrowe, fakt tylni wachacz był troche skorodowany, ale nie był zeżarty, auto
też było na diagnostyce na przeglądzie, też wszystko ok, u mechanika było pare razy przy
wymianie sprężyn (w marcu) i też nic nie stwierdził, przejeździłem już dość dużo kilometrów
jeżeli chodzi o to trzęseienie i nic sie nie wydarzyło takiego, no chyba że to mogło nie
wyjśc przy tych kontrolach, to co radzisz ? jechać na zbieżnośc i tam powiedzieć żeby
sprawdził mocowania i ustawił zbiezność (zaznaczam że nie robiłem zbierzności od zakupu)??
Jeśli to auto powypadkowe i może ktoś prostował podłużnicę to jest szansa, że 10 letnie auto może mieć problemy z rdzą na elementach nośnych... Ale jeśli ściąganie nasiliło się po montażu felg aluminiowych z być może większym ET (odsadzeniem felgi od piasty) to może to być sprawka kiepskiej zbieżności kół. Podjedź na zbieżność, dużo to nie kosztuje, a jest szansa, że pomoże <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
niestety nie, przy przeglądzie facet który sprawdzał samochód, powiedział że na dole wszystko ok
i że auto zadbane, nie ma luzów ani nic sie nie dizeje ...
Niestety nie? <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> Stary to dobra wiadomość, przecież zgniłe mocowanie wahacza to prawie wyrok dla auta
No panowie bylem dzisiaj i przyjechalem z Swiftem do domu
wysle wam jeszcze zdjecia i pokaze jak moza zrobic wiejski tlumik, troche posmiejecie bo ja
umieralem jak to zobaczylem chociaz ryczy lepiej niz nie jedna bmka to tak zwiesniaczalego
tuningu tlumika koncowego nie widzialem
dzieki za rady i pozdrawiam z przemysla
To w końcu tego białego łyknąłeś? Dawaj foty <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
Skad wiesz? Brak lotki czy zderzaka swiadczy raczej o dzwonie niz o swapie, a naklejka to tylko
naklejka. Nie ma zamka na klapce wlewu paliwa ani listew na drzwiach - to raczej GTI.
No i obrotomierz jest wyżej wyskalowany, raczej to GTI
stuka najczęściej przy zimnym silniku jak jest nie rozgrzany i wchodzi na obroty, a jeśli chodzi
o dzwon to niestety niewiem, bo go kupiłem i potem sie okazało ... jak sprawdzić w inny
sposób że to przegub ? jeżdże już z tym troche i zawsze myślałem że to może być skrzywiona
rama i np. to trzęsenie przez poduszke silnika...
A może to mocowanie wahacza już się rozłazi? Podobno jak się zaczyna rozpadać to są wibracje i ściąganie. Jak te springi krótsze zakładałeś to obczaiłeś stan mocowań wahaczy?
Będzie Panowie pasować takie cos do świstaka z 93 roku link ? Firme valeo znam, tylko coś ta
cena chyba za mała Pozdrawiam!
Pasować będzie na pewno. Ciekawe, bo to jakiś chiński oddział Valeo? Kilku kolegów z tego forum zamontowało sprzęgło bodajże firmy Nipparts za 160 pln i jakoś nikt się nie skarżył...
Jak pomyslałem tak zrobiłem.
Sprawdziłem po zimie, trzyma idealnie, bitex stwardniał i nic w tych miejscach nie koroduje
dalej ani
nie odłazi
I to tak na silikonie się trzyma? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
opony raczej równomiernie zjechane, wywarzone, problem pojawił się jeszcze przy zimówkach na
stalowych fegach, możliwe że to zbieżnośc bo jeszcze jej nigdy nie robiłem a jeżeli
chodiz o to trzęsienie kierownicą, to już było tak od początku, występuje jak koła są
skręocne w lewo na postoju i przy zakrętach ale to już dużo słabiej, możliwe że to "skutek
uboczny" wypadku ?
A przegub nie stuka? Mocny ten dzwon był?
Witam.
Niestety mam kolejny problem ze świstakiem
Chciałem zahamować przed światłami, a pedał hamulca wszedł aż w podłogę, za 2 naciśnięciem tak
samo, dopiero za 3 normalnie zaczął hamować jak nigdy nic. Dodam, że wcześniej hamowałem
gdzieś 10km wcześniej. Wie ktoś co może być przyczyną? W czwartek mam do przejechania
900km, więc wolałbym, żeby mnie to nie spotkało ponownie:/
Przepchnij auto i sprawdź czy nie masz wycieku płynu hamulcowego, zobacz ile go masz w zbiorniczku.
Ja taką miałem sytuację jak u Ciebie (co prawda w aucie innej marki), gdy pękł mi metalowy (sztywny) przewód hamulcowy w okolicy tylnego koła. Dojeżdżam do świateł a tu zero hamulców - dopiero gdy podpompowałem to jakoś dało radę stanąć. Kilkakrotne naciśnięcie pomaga, bo na pozostałe koła działa chwilowe ciśnienie gdy pompujemy pedałem - oczywiście dopóki cały płyn ze zbiorniczka nie ucieknie... Póki tego nie sprawdzisz, to nie masz co marzyć o takiej dalekiej trasie, bo już możesz nie wrócić
może 110
a może wolnossące 1,9 SDI 68 KM? <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
no i stało się, kupiłem auto: seat cordoba vario kleklekle
Dawaj foty i specyfikację techniczną <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> Pewnie 1,9 TDI 90 KM?