Ale na wiosnę chyba
kupię
Do tego czasu muszę
"urobić" żonę
Miłego urabiania
Ale na wiosnę chyba
kupię
Do tego czasu muszę
"urobić" żonę
Miłego urabiania
nie wspominając,że
w każdych warunkach dupa jeździ gdzie chce
A poza tym to siedzenie na skaju jest niezdrowe dla klejnotów bo materiał nie "oddycha" - skutki mogą być poważne (z niepłodnością włącznie)
Chciałbym, ale
najpierw muszę się dowiedzieć co z tą lampą
To zobacz tę prawą czy też klejona - może ta lewa ciekła i poprzedni właściciel ją podkleił...
mój kolega w
delsolu obszywał boczki + fotele + podokietnik + kierownica ekoskórą i zapłacił
1000-1200 zł już nie pamiętam...
Inny obszył takie
coś http://allegro.pl/toyota-celica-1-8-gwint-felgi-18-skora-i1225045393.html i
zapłacił 1400 również ekoskórą.
ekoskóra? W lato to musi być hardcore, zimą też musi być fajnie bez podgrzewania foteli...
czy wciska, hm byl
to delikatny nalot rudej all zostalo obczyszczone i zakonserwowane, wiec zadnej
dziurki nie ma tam.
u mnie niedługo to wzmocnienie się przełamie
A zderzak tylny poprawiłeś?
A co do foteli to kup na allegro ori fotele w ładnym stanie. Tak jak kiedyś pisałem Tobie na privie, w Twojej okolicy jest masa sprzedawców rozkręconych na części Swiftów.
Trzeba być pewnym w 200% stanu podłogi, progów i mocowania wahaczy, żeby obszywać fotele w Swifcie skórą u tapicera
Ale jesteś pewny, że nalewki robili na bazie Twoich starych opon? Stałeś i pilnowałeś pracowników tej firmy?
O zakupie innego
auta nie wspominał
Swiftem pewnie długo nie pojeździ, bo te auta ulegają biodegradacji
A jak kupi nowe opony, to potem szkoda ich będzie trzymać w garażu jak kupi w miejsce Swifta np. Golfa na kołach 14" lub 15" lub sprzedać wraz z autem lub osobno za bezcen...
Znów się trochę
powymądrzam, tym razem na temat Simsonów
IMO ich ceny są
nieco zawyżone, a to, co nieraz można zobaczyć w serwisach aukcyjnych przyprawia o
zawał. Dlatego najlepiej szukać albo przez znajomych, albo np. w lokalnych gazetach.
Jednak nie ma co się oszukiwać - większość Simsonów oferowanych za kwotę poniżej
1500 zł to złomki, które albo nie jeżdżą, albo niedługo będą wymagały remontu.
Dlatego lepiej
kupić "padlinę" z dokumentami i samodzielnie wyremontować go na niemieckich
częściach. Koszt będzie niewiele wyższy niż kupno zadbanego Simsona (powyżej 2kPLN),
a przyjemniej wiadomo, na czym się jeździ.
Też mam sentyment do polskich i "komunistycznych" motorowerów (najbardziej chciałbym Rometa Chart 50 z silnikiem Jawy), ale jeśli miałbym dać za niego tyle kasy to już lepiej kupić nowy skuter za np. 3000 pln
Patrzcie na to i na cenę klik
Wiesz no, jeśli
zasobność portfela na to pozwala, to lepiej doinwestować trochę i kupić to co
trzeba, na pewno będą dłużej służyły niż te używki. Za rok znów będziesz myślał o
oponach bo te zjeździsz. Czy wybierzesz Dębicę czy Barumy, to już zależy od Ciebie.
To zależy ile jeszcze będzie jeździł Suzuki. Może sprzeda znowu auto na zimówkach na wiosnę?
Bo jeśli nie, to będzie musiał poszukać następnego auta, które będzie miało taki sam rozmiar opon
No akurat Venga
przynajmniej wygląda na wartą tych pieniędzy. No i 7 lat gwarancji.
Fajniejszy będzie jej bliźniak - Hyundai ix20
Widziałeś deskę
rozdzielczą?
Jak dla mnie
obrzydliwa,a te zegary
Ja piszę o najnowszym sparku, który ma zegary w normalnym miejscu
Witam, oto dalszy ciąg przepychanek z ubezpieczalnią/firmą windykacyjną:
Po mailowej przepychance z firmą windykacyjną w dalszym ciągu wzywającą do zapłaty i straszącą sądem, udałem się po pomoc do Powiatowego Rzecznika Praw Konsumenta (w każdym starostwie powiatowym jest taki rzecznik i pomaga za darmo). Dowiedziałem się u tej (przemiłej zresztą) pani rzecznik, że roszczenie jest przedawnione i ze strony Rzecznika Ubezpieczonych (instytucja państwowa) należy pobrać wzór oświadczenia do firmy windykacyjnej/TU, w którym oznajmia się, że owszem obowiązek opłacenia składki istnieje, ale się przedawnił. W związku z tym, jeżeli wierzyciel skieruje sprawę do sądu o odzyskanie należności zostanie przez dłużnika skierowany wniosek o odrzucenie obowiązku zapłaty, który sąd z automatu zatwierdza, ze względu na przedawnienie
Ściągnąłem ten wniosek, wypełniłem i wysłałem do windykatorów poleconym priorytetem. Dodam, że we wcześniejszej mailowej korespondencji z ową firmą sam jej przedstawiciel przyznał, że sprawa jest przedawniona, ale możliwa jest sprawa sądowa.
A to pismo właśnie zamyka im praktycznie furtkę do odzyskania kasy przez sąd.
Jeśli nie minęłyby 3 lata od tej umowy z Link4, to musiałbym płacić bez szemrania, ale pazerna firma windykacyjna licząc na większe odsetki przetrzymała za długo sprawę u siebie i ktoś u nich beknie.
Albo mają tyle spraw z Linka, że nie dają radę się wyrobić...
Albo jest u nich duża rotacja personelu i przegapili
W każdym razie mam nadzieję, że dadzą sobie spokój i nie będą mnie nachodzić i straszyć złamaniem ręki albo czegoś innego
A ten Link4 ma ostatnio spore kłopoty z kasą i spadkiem liczby klientów, więc mam nadzieję, że długo nie wytrzyma na rynku - ubezpieczenia życiowe im nie wypaliły i się z tego wycofali, zmienili też właściciela z izraelskiego na angielskiego i mają ostre redukcje zatrudnienia i cięcia
Widzę, że ruda wpierdziela belkę pod chodnicą jak w moim...
no i teraz kwestia
tego czy u mnie to też nie jest wina przepustnicy z nissana i w ogóle dolotu
zmienionego.... co myślicie ??
no dokładnie nie
mam LPG, ale za to u Przemasa dzieje się podobnie, że auto potrafi zgasnąć, a jego
jest właśnie na LPG.
może to przez przepustnicę właśnie - jak schodzi na wolne obroty gwałtownie to dostaje za dużo powietrza i gaśnie... Teraz jest chłodniej i może to ma znaczenie?
Albo czujnik temperatury silnika padł i daje dawkę na zimnym silniku jakby był już rozgrzany...
jak Ty go wymontowałeś skoro na nim jeszcze siedzi nakrętka wraz z tą śrubą centralną?
Od 1,0 na pewno nie pasuje bo tam są 3 cylindry...
Zaczynam łapać,
oponiarze mają problemy z zestawieniem kompletu zimowego R14 do Swifta
Tak
naprawdę to proponowali mi R13 , których i tak nie znaleźli. Może poszukiwania =
mała kasa
Przecież jak koledzy wyżej pisali - GTI i sedany 1.6 16V miały stalówki 14" w serii
W takim razie
sprawa jasna. Do wglądu amortyzator(y) i oponki.
Do GrzesiekCK
Tak tylko
podpuszczałem ;-) Niby wiem a nie wiem :-D. Z drugiej strony zawsze lepiej posłuchać
kilku opinii.
Pzdr
Ja mam dobre niedawno wymieniane amory przednie i opony Yokohama z dobrą przyczepnością, a i tak jak dam mocniej po garach to prawe koło podskakuje - mam do wymiany przednią tuleję w przednim prawym wahaczu - obstawiam to