[moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33
-
@BPX33 powiedział w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
Castrol przy wymianie (po 2 latach?) najpierw wylatywał jak nowy (przez jakiś pierwszy litr), a potem lekko szarawy. ;)
No to ten mój taki szary był po 6 miesiącach, niby to nieszkodliwe aczkolwiek wcześniej takich sytuacji nie miałem.
-
@pacior powiedział w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
@BPX33 powiedział w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
Castrol przy wymianie (po 2 latach?) najpierw wylatywał jak nowy (przez jakiś pierwszy litr), a potem lekko szarawy. ;)
No to ten mój taki szary był po 6 miesiącach, niby to nieszkodliwe aczkolwiek wcześniej takich sytuacji nie miałem.
Może ma więcej dodatków czyszczących?
-
@Gooral powiedział w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
@pacior powiedział w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
@BPX33 powiedział w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
Castrol przy wymianie (po 2 latach?) najpierw wylatywał jak nowy (przez jakiś pierwszy litr), a potem lekko szarawy. ;)
No to ten mój taki szary był po 6 miesiącach, niby to nieszkodliwe aczkolwiek wcześniej takich sytuacji nie miałem.
Może ma więcej dodatków czyszczących?
hmm, ale aż tak? wcześniejszy olej wyglądał na dużo czysty.
-
Chłopaki, nie patrzcie na barwę oleju, to wcale nie jest żadna wykładnia. Tak mówili kiedyś w którymś programie motoryzacyjnym. Ogólnie to każdy olej zmienia barwę już po kilkudziesięciu km przebiegu od wlania, a ocenianie jego jakości i zużycia po kolorze jest bardzo nieobiektywne... no chyba, że wygląda już tak:
Zdjęcie pochodzi z bardzo ciekawego artykułu, po przeczytaniu którego natychmiast rzuciłem gazetę i poleciałem do garażu zrobić wymianę oliwy w dusterze (choć wcześniej podobała mi się koncepcja fabryki,żeby wymieniać olej co 30 kkm):
LINK DO ARTYKUŁU -
Idzie wiosna, a więc czas na listę prac do wykonania, aby przywrócić Suzka do pełnej sprawności i blasku. :) Niestety całkiem sporo roboty przede mną... :/
Lista p(ł)ac:
- Odmalować lewy tylny bęben (spalił mi się podczas powrotu z deski).
- Ogarnąć progi (widać rdzę; mam nadzieję, że to tylko powierzchniowa).
- Znaleźć źródło buczenia (MISSION IMPOSSIBLE). XD
- Wymienić pierścień stożkowy i szpilki wydechu (stary pierścień prawdopodobnie się rozsypał i słychać takie świsty).
- Wymienić olej, filtr oleju, filtr powietrza i pasek alternatora.
- Wypolerować zmatowiałą felgę (jeden alus wygląda jakbym go przejechał papierem ściernym, a nic takiego nigdy nie robiłem).
Trochę roboty, ale i tak więcej kasy... :(
-
Bęben odmalowany. Progi kończę jutro (dziś przejechałem je papierem ściernym i popaprałem Cortaninem). Felgi się robią... ;) Jak będą gotowe obiecuję sesję foto!
-
@pacior Nigdy nie miałem w progach żadnych dziur odpływowych
-
Punkt 5 z powyższej listy będzie skończony jutro. Dziś wymieniłem filtr powietrza i pasek alternatora. Felgi też jutro do odbioru. :D
-
@BPX33 powiedział w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
Punkt 5 z powyższej listy będzie skończony jutro. Dziś wymieniłem filtr powietrza i pasek alternatora. Felgi też jutro do odbioru. :D
Czekamy na zdjęcia felg :)
-
@pacior powiedział w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
Czekamy na zdjęcia felg :)
Chyba najpierw umyję auto do sesji... :P Bo auto brudne, a felgi czyste i się gryzie! XD Ale powiem jedno. JEST PETARDA!!! :D
-
@BPX33 A kolor to taki jak mi w sms pisałeś czy jeszcze coś innego ?
-
@likaon Bronze, półmat z palety Hyundai'a :)
-
Punkt 4 (wymiana pierścienia stożkowego i szpilek wydechu) zrobiony! :)
Zostało już tylko jedno, ale za to najgorsze, a mianowicie znalezienie źródła buczenia... W piątek jadę na badanie techniczne to może diagnosta mi coś powie, bo widać, że gość jest trochę ogarnięty. :P -
Zobaczymy może powie coś mądrego. :P
Felgi po wypadzie do Poznania brudniejsze od auta, więc nie ma się czym chwalić... XD
-
Ja miałem kiedyś czarny filtr powietrza po wypadzie do Gliwic :D
-
Obietnica rzecz święta, więc słowa dotrzymuję i foty z felgami pokazuję! ;)
Wraz z nowymi felgami wpadły nowe opony (obecnie są to Uniroyale RainExpert 3 w tym samym rozmiarze co wcześniejsze Fuldy czyli 165/60 R14) oraz nowe kołpaczki z innym wzorem i kolorem. Dla mnie jest MEGA i cały czas potrafię gapić się 15 minut przez okno na własne auto jak ostatni zbok. :P