[moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33
-
-
No to sprawa ze skrzynią ma się następująco. :)
Na poniedziałek umówiony jestem w warsztacie, który zajmuje się naprawą skrzyń biegów i mają mi zrobić kompleksowy przegląd i wymienić wszystkie uszczelniacze i jak wyjdzie coś jeszcze to będą też naprawiać/wymieniać.
Naprawiać będę skrzynię, która obecnie jeździ w Suzku (czyli jego oryginalną). Tą z padniętym synchro też będę musiał kiedyś im zawieźć, żeby mieć sprawny zapas, ale to dopiero jak będę bardziej "kasiasty"... -
Wracając do tematu skrzyni.
Odstawiłem dziś rano Suzka do umówionego warsztatu, ale niestety nie byłby on sobą gdyby wszystko poszło łatwo, szybko i przyjemnie. :( Okazuje się, że "kończy" mi się piątka (w sensie, że niedługo zaczęła by wypadać w trakcie jazdy) i jutro będą próbowali złożyć z dwóch skrzyń jedną (rano przyjadą do mnie po tą drugą z uszkodzonym synchro). Miejmy nadzieję, że taki zabieg się uda, bo jak nie to lipa po całości... :/
-
-
Skrzynia, chyba wreszcie działa jak trzeba. :)
Oto lista wykonanych prac:
- wymiana łożysk (6 szt.)
- wymiana uszczelniaczy półosi
- wymiana zębatek 5-go biegu
- wymiana piasty przesuwnej 5-go biegu
- olej do skrzyni biegów 75W80 (2,2l)
Jutro znowu zbieżność. Ustawiałem ją niecałe dwa tygodnie temu, ale po wyciąganiu skrzyni coś się zesrao :(
-
@bpx33 napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
Jutro znowu zbieżność. Ustawiałem ją niecałe dwa tygodnie temu, ale po wyciąganiu skrzyni coś się zesrao :(
Ile Cię ta przyjemność kosztowała??
Zastanawiam się co ma zbieżność do wyjmowania skrzyni biegów 🤔 coś ewidentnie musieli spierdzielic 🙁 -
@pacior napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
Ile Cię ta przyjemność kosztowała??
W sensie zbieżność czy naprawa skrzyni? :P
Zastanawiam się co ma zbieżność do wyjmowania skrzyni biegów 🤔 coś ewidentnie musieli spierdzielic 🙁
Jak zmieniałem w zeszłym roku półosie to zbieżność też powiedziała "pa pa"... :/ A tu dodatkowo rozpinali końcówki drążków kierowniczych, ale po co to za cholerę nie wiem?
-
@pacior napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
@bpx33 pytam o koszt naprawy skrzyni 😀
1300 ziko :(
Nawet jakby wypieli końcówki to nic nie powinno się przestawić..
Ale się przestawiło niestety. :/
Zrobił się zbieżny na obydwóch kołach + krzywa kierownica. -
@bpx33 napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
@pacior napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
@bpx33 pytam o koszt naprawy skrzyni 😀
1300 ziko :(
Nawet jakby wypieli końcówki to nic nie powinno się przestawić..
Ale się przestawiło niestety. :/
Zrobił się zbieżny na obydwóch kołach + krzywa kierownica.Cena jakiej się spodziewałem 🙁 ciekawe czy taki remont jest trudny, pewnie bym się podjoł samodzielnej naprawy nawet jakbym miał podobną kwotę wydać na narzędzia 😅
Nie mogę pojąć jak mogli zepsuć zbieżność, nie wspominając o tym że oddali w takim stanie 😒
Może zamiast wypiąć końcówki to rozkręcali na drążkach żeby mieć więcej miejsca by przegub ze zwrotnicy wyskoczył 🤔🤔 oby to nie były mocowania wahaczy 😅 -
Napraw ciąg dalszy... :(
Będąc w ostatni weekend na wyjeździe zacząłem słyszeć jakieś dziwne dźwięki.
Postój, włączony silnik i wolne obroty.
Z wciśniętym sprzęgłem cisza, a przy puszczonym jakieś takie rzężenie/świszczenie coś w ten deseń.
Podjechałem dziś do warsztatu i mechanik stwierdził, że to uszkodzone łożysko oporowe. :/ Potem byłem jeszcze w drugim warsztacie pytać o koszt wymiany sprzęgła i wszyscy się dziwią, że podczas naprawy skrzyni tego nie zauważyli i od razu nie wymienili sprzęgła.
Eh! Jak nie urok to sraczka... -
@bpx33 napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
Napraw ciąg dalszy... :(
Będąc w ostatni weekend na wyjeździe zacząłem słyszeć jakieś dziwne dźwięki.
Postój, włączony silnik i wolne obroty.
Z wciśniętym sprzęgłem cisza, a przy puszczonym jakieś takie rzężenie/świszczenie coś w ten deseń.Ciesz się, że to stary wóz i dwumasy nie ma :P
Podjechałem dziś do warsztatu i mechanik stwierdził, że to uszkodzone łożysko oporowe. :/ Potem byłem jeszcze w drugim warsztacie pytać o koszt wymiany sprzęgła i wszyscy się dziwią, że podczas naprawy skrzyni tego nie zauważyli i od razu nie wymienili sprzęgła.
To akurat fakt, skrzynia była wyjęta to powinni sprawdzić to i ew. wymienić od razu...
-
@gooral napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
Ciesz się, że to stary wóz i dwumasy nie ma :P
Nie kupiłbym auta z dwumasą. A jakbym jakimś cudem takowy miał i by się sypnęła to opchnąłbym do żyda bez zawahania... :P
To akurat fakt, skrzynia była wyjęta to powinni sprawdzić to i ew. wymienić od razu...
Jedyne na co "narzekali" to, że docisk się kończy. O łożysku nic nie mówili... :(
Moje poprzednie sprzęgło (Valeo) wytrzymało 10 lat. Obecne (Nexus) raptem 1,5 roku. Pytanie ile w tym lichej jakości Nexusa, a ile po prostu skracania żywotności produktu...
No i jeszcze ciekawostka tematyczna. 11 lat temu za kompletne sprzęgło Valeo zapłaciłem 360 zł. Obecnie takie samo kosztuje już ok. 780 zł. :O Teraz w cenie ok. 330 zł mamy tylko Nexusa.
Jest jeszcze LUK (i pewnie na to się zdecyduję) za ok. 460 zł. Do Nexusa straciłem zaufanie. -
@bpx33 a samego łożyska nie wystarczy wymienić? Sprzęgło po 1,5 roku powinno być w super stanie a łożysko pewnie znajdziesz w okolicy 50zł.
Ps. Czy przed naprawą skrzyni łożysko dawało już znać o sobie? Choćby gdy było chłodniej?
Ps. A są jakieś mocno egzotyczne zestawy sprzęgła? Mi ostatnim razem kupując docisk do Musso firmy Japko trafił się oryginalny Ssangyong 😉
-
@bpx33 napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
@gooral napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
Ciesz się, że to stary wóz i dwumasy nie ma :P
Nie kupiłbym auta z dwumasą. A jakbym jakimś cudem takowy miał i by się sypnęła to opchnąłbym do żyda bez zawahania... :P
No to wybór miałbyś mocno okrojony ;) Ja już w mondeo w UK robiłem dwumase (jakiś gamoń zrobił całe sprzęgło bez dwumasy - pewnie po prostu ciął koszta, a finał był taki, że dwumasa nagle zaczęła tak rzęzić, że nie da się tego opisać.
W Saabie też wiem, że mnie to prędzej czy później czeka - zimą przy sporych mrozach lubi się czasem odezwać, póki nie pada do końca to nie tykam tego, bo też trzeba będzie całe sprzęgło robić. Może uda się do tego czasu auto zmienić xdJedyne na co "narzekali" to, że docisk się kończy. O łożysku nic nie mówili... :(
No to super specjaliści, takie to właśnie przeboje z mechaniorami u nas w kraju.
-
@pacior napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
@bpx33 a samego łożyska nie wystarczy wymienić?
Teoretycznie tak, a praktycznie trochę bez sensu.
Wymienię samo łożysko i za miesiąc padnie wspomniany już docisk i znowu będę ładował hajs w zrzucanie skrzyni. :/Sprzęgło po 1,5 roku powinno być w super stanie a łożysko pewnie znajdziesz w okolicy 50zł.
Ponoć nie jest. Przy remoncie sprzęgła bąkali coś o słabym docisku... :(
Ps. Czy przed naprawą skrzyni łożysko dawało już znać o sobie? Choćby gdy było chłodniej?
Nie
Ps. A są jakieś mocno egzotyczne zestawy sprzęgła? Mi ostatnim razem kupując docisk do Musso firmy Japko trafił się oryginalny Ssangyong 😉
Nie będę ryzykował zakupu sprzęgła na własny koszt, bo jak już wszystko zrzucą i okaże się, że nie pasuje to zablokuję sobie auto w serwisie. Potem jeszcze będę musiał bawić się ze zwrotem go na własny koszt i czekać aż łaskawie zwrócą mi pieniądze (zablokuję sobie i tak skromny już budżet).