[Tico] - Daewoo Tico SX 1999r
-
Drugi zabezpieczę więc antykorozyjnie.
Z wymiany przewodów ogólnie zrobiła się konserwacja całej podłogi
Tikacz musi posłużyć jeszcze co najmniej 4 lata do wygaśnięcia homologacji butlips. już 6 lat temu to przewidziałem
http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=showthreaded&Number=882816 -
Przymierzając się do wymiany przewodów dopatrzyłem się tego
Cholera... Przecież to gruba stal. Jak to możliwe, żeby rdza przeżarła ją na wylot???
-
Cholera... Przecież
to gruba stal. Jak to możliwe, żeby rdza przeżarła ją na wylot???Fabryka źle zabezpieczyła a czas zrobił swoje.
-
Dziś wróciłem z Zakopanego, w obie strony około 900km.
Pod górkę nieźle się męczył, zapewne na Pb byłoby ok.
Tico jak nigdy dotąd stało cały tydzień nieodpalane.. i rozładował się akumulator raczej nie jest to normalne i będzie trzeba się tym zająć.Średnie spalanie 7 litrów gazu, czyli trochę więcej niż zazwyczaj przy mojej jeździe.
-
Tico jak nigdy
dotąd stało cały tydzień nieodpalane.. i rozładował się akumulator raczej
nie jest to normalne i będzie trzeba się tym zająć.Też to miałem. Jak Tico postało tydzień, to czasami odpalało, a czasami nie. Po dłuższym okresie prądu nie było i już nie chciało wcale zakręcić. Ale było jeżdżone prawie codziennie, więc nie był to jakiś problem. Nie wiem, co brało prąd. Może radio? Raczej nic innego nie miałoby na to wpływu w moim Tico.
-
U mnie przekaźnik od świateł dziennych jaki dołączyłem potrafi rozładować akumulator. Tak było gdy miałem przyjechać na zlot pod Lublinem. Całe szczęście że godzinę wcześniej chciałem wyprowadzić auto i okazało się że nie mogę go odpalić. Prostownik pomógł przez niespełna godzinie ładowania. Szkoda że w naszych bolidach sterowanie światłami odbywa się MINUSEM a nie PLUSEM. Obecnie pomimo że mam dodatkowy wyłącznik odpiąłem PLUS od żarówki aby uniknąć rozładowania gdy zapomnę wyłączyć włącznik. W przekaźniku zasilanie lamp dziennych wpiąłem w inny styk i działa po uruchomieniu silnika.
-
Zwykły najtańszy przekaźnik do świateł dziennych to grosze. więc kup zwykły potem podłącz zasilanie z zapłonu a sygnał gaśnięcia z zasilania zegarka i nic nie będzie rozładowywać aku.
-
Zwykły najtańszy
przekaźnik do świateł dziennych to grosze. więc kup zwykły potem podłącz zasilanie z
zapłonu a sygnał gaśnięcia z zasilania zegarka i nic nie będzie rozładowywać aku.Do świateł mijania jak i dziennych prąd mam z automatu do włączania świateł. Gdy odpalę samochód i napięcie będzie około 14V włączają mi dzienne. Mam drugi włącznik i gdy go włączę zapalają się mijania a gasną dzienne.
-
Tico jak nigdy
dotąd stało cały tydzień nieodpalane.. i rozładował się akumulator raczej
nie jest to normalne i będzie trzeba się tym zająć.Owszem, ale najpierw weź pod uwagę stan i wiek samej baterii.
Rok temu tico stało 2 tygodnie i 9-letni akumulator wyzionął całkiem ducha, nie zakręcił w ogóle. Kupiłem nowy. A wczoraj odpalałem autko z rocznym akumulatorem po przestoju 6-tygodniowym (tico jeździło ostatnio w czerwcu)... i bez żadnych problemów. -
Przymiarka gaźnika z Daihatsu Charade 1.0 Pasuje rozstaw śrub i wysokość
Czy taka zamiana coś da? Mniejsze spalanie
-
Mi zależy na
manualnym ssaniu na początek, co może przełożyć się również na spalanie.Przeca można skrócić ssanie w Tico
-
mam 3 gaźniki,
każdemu coś dolega.. ten wydaje się prostszyNo to czekamy na montaż wszystkiego i relacje z jazdy.
Skąd wytrzasnąłeś ten gaźnik?
-
mam 3 gaźniki, każdemu coś dolega.. ten wydaje się prostszy
Ciekawa inicjatywa, nie powiem... A puszka filtra założona na niego wejdzie bezkolizyjnie pod maskę?
Efekty mogą być ciekawe. Na mniejsze spalanie bym nie liczył (wręcz deko odwrotnie), ale: prostota jest budująca, silnik może być żwawszy. Pacior - pisz na bieżąco, co i jak! Bo pomysł niezły masz.Na fociach zonk, powiadasz? To chyba ten wkręt w świeżo co założonym uszczelniaczu...
"Nowiuśkie koszuli..." -
A od kiedy to tico dużo pali? Ja bym liczył na poprawę osiągów
-
powiadasz? To chyba ten wkręt w świeżo co założonym uszczelniaczu...
To było zdjęcie jeszcze starego uszczelniacza przygotowanego do demontażu
Nie prędko pochwalę się wymianą, tico znów sprawne więc skupię się na Suzuki
Niższe spalanie? Może bardziej optymalnie będę mógł ustawić LPG na tym gaźniku
Puszka filtra powietrza będzie pasowała idealnie.
Oczywiście jak przy tico dostęp do śrub regulacyjnych będzie trudny a węże wodne wejdą na styk (są blisko sciany grodziowej) -
To było zdjęcie jeszcze starego uszczelniacza przygotowanego do demontażu
Taaak? Widać ładny, czysty uszczelniacz (z wkrętem), a fotka podpisana: "Opis: Wymieniony uszczelniacz wału Tico". A na zdjęciu poprzednim brudny uszczelniacz i podpis: "Opis: Stary uszczelniacz wału od strony skrzyni biegów."
Więc jeśli nie to, to co jeszcze można wywnioskować:
- fot. 1 - nie widać wszystkich szpilek kolektora (trochę wąż zasłania) - może któraś urwana?
- fot. 1 - słabo widać, ale tak jakby jakiś odprysk bloku u dołu po prawej (takie białe pole)...
- fot. 1 - dziwnie czarny (jakby zaolejony) alternator - a może to tylko cień...
- fot. 1 - niezaznaczone położenie wału korbowego i rozrządu, po czym zdjęte kółka?
- fot. 1 - no, chyba nie brak kata (widać jakby pustą puszkę...)
- fot. 4 - jakiś wężyk nie pasuje?
- fot. 4 - linka gazu powinna iść górą, a nie pod pompką paliwa
- fot. 4 - ciasno i słaby dostęp do śrubek regulacyjnych (o czym pisałeś)...?