[Moje Tico] Tico Mixed By Smisny
-
Zmień znaczek na daewoo
-
chcę najpierw nakrętki dorwać.
-
trzeba będzie ale widzę że na alledrogo 40pln
-
trzeba będzie ale
widzę że na alledrogo 40plnJeśli do Tico są takie same jak do Swifta, to za 30 zł z wysyłką sprzedam Ci moje używane nakrętki do alufelg. Gwint 12x1,25 mm
Takie jak z tej aukcji klik tylko używane. Gwinty całe, trochę powierzchownej korozji
-
W tico jest gwint M10
-
Zapytam z ciekawości, ile ma szerokości i jakie ET?
-
chcę najpierw
nakrętki dorwać.Ja do felg od Swifta kupowałem tu: http://www.sklep.phumaraton.pl/oferta4/produkt247/nakretka-m10x125-tico.html
-
AEZ ET41 5,5Jx13H2 4x114,3
-
takie same mam, nie wiem czy zdjęcie objęło bo robione kalkulatorem, ale chciałem zabezpieczające.
-
Alumfelgi założone
Jeszcze bez kapselków bo miały hjundaja naklejki, ale naklejki daewoo są, ino trzeba zrobić przeklejkę pewnie jak mi się kiedyś zachce to zrobię.
-
No i wygląda dobrze
Jak przy tych parametrach felg wygląda sprawa obcierania przy max skręcie? nie wystają trochę felgi poza nadkola? -
Tył widać OK ale przód trochę zdaje się wystawać.
Ale w kółko nie będzie jeździł
to wygląda .
-
nie ma żadnego obcierania.
Na stalówkach to mi obcierało ale teraz cisza.
Jak z wystawaniem to zobaczę jeszcze bo nie patrzyłem hihi. -
Dużo za nie dałeś?
-
Sprawdziłem nie wystają.
Cena 350 wywoławcza do 320pln zbite. -
Zatem przyczepności życzę
-
Zatem przyczepności życzę
... i niskich krawężników.
-
Jak mówią pierwsza rysa boli najbardziej moja przytrafiła się dzisiaj o kamień wystający na podwórku kamienicy gdzie mieszka moja siostra.
-
Jak mówią pierwsza
rysa boli najbardziej moja przytrafiła się dzisiaj o kamień wystający na podwórku
kamienicy gdzie mieszka moja siostra.Trzeba mieć oczy w d...e i głowie
-
Alumulator to Sznajder 35ah 280A
Wczoraj byłem w szpitalu zawieźć dziadka do lekarza.
Zajechałem i wysiedliśmy poszliśmy na wizytę, dostaliśmy skierowanie na badanie, dziadek czeka, ja poszedłem po coś amciu i piciu do pobliskiej pani jadzi, wracam wsiadam do auta wkładam kluczyk ale kontrolki coś słabo żarzą, przekręcam kluczyk kontrolki gasną - za chwilę aktywuje się alarm, patrzę na manetkę od świateł - włączone, wszystko jasne rozładował się po dwóch godzinach na światłach, niedowierzanie, rozpoczynam poszukiwania prądu, ale nie mam kabli.
Przy wjeździe pojawił się swift, pytam czy ma kable, ma kable, pożyczy prądu.
Odpaliłem, potrzymałem z pół godziny włączony. Wyszedłem poszedłem do środka, wróciliśmy za pół godziny odpalił. Wróciłem do domu zostawiłem go na noc pod blokiem.
Dziś rano poleciałem do lidla po prostownik, wyciągnąłem aku, zabrałem do domu, zostawiłem na dwie godziny żeby się ogrzał chłopak. Podłączyłem prostownik, naładował go. Napięcie miał dobre. Postał w trzy godziny, napięcie dobre, podłączam kontrolnie prostownik a on go od nowa chce ładować.
I teraz zaczyna się cały klucz, oczko jako że jest to akumulator w pełni bezobsługowy cały czas czarne.
Wyczytałem w intranetach że kwas w aku opada na dno, dlatego przed ładowaniem dobrze jest pobujać trochę akumulatorem, tak też zrobiłem, oczko od razu wskoczyło na zielone, podłączyłem prostownik i zaczął ładować ponownie od połowy.
Mam nadzieję tym razem się już uda doładować tyle ile trzeba.
Dbajcie o swoje akumulatory, podłączajcie je co trzy miesiące pod prostownik profilaktycznie.
Przy okazji zakupiłem też przewody rozruchowe 4m tak żeby były.