Jaki silnik pasuje? 1.0
-
Nie słyszałem ani nie czytałem nigdzie, żeby silnik od świstaka pasował.
Da radę włożyć silnik Matiza, tylko jest trochę rzeźbienia - przede wszystkim trzeba nadstawkę jakąś na masce robić, bo dolot się nie mieści. W sumie 10 koni więcej, ale spalanie wyższe i kultura pracy gorsza (dużo wyżej moment jest). Skrzynia chyba może zostać ta sama.
Taką przeróbkę zrobił ktoś dawno temu w Krakowie. Trochę pojeździł, dopóki nie rozwalił autka na drzewie. -
To też nie wchodzi w grę Te silniki są bardzo podobne, ale wiadomo że od matiza jest wyższy. Jest szansa, że od alto3 będzie pasował... Na YTB jest filmik, że niby silnik swifta, lecz silnika nie pokazują... https://www.youtube.com/watch?v=aMD5tEak75o
-
Może jakiś lineczek
do jakiegoś swapa, poczytam z chęcią, Jeśli uda mi się ta transfuzja napewno się
pochwalę zdjęciami ^^Np. TUTAJ .
Ogólnie, to musiałbyś sprawdzić punkty mocowania silnika w Swifcie i porównać to z Tico. Ze zmieszczeniem nie powinno być problemów.
Na pewno byłoby trochę rzeźby, ale są szanse na powodzenie. Tylko przydałoby się wzmocnić hamulce, rozpórka na przód i może jakieś wzmocnienie (silnik 1.0 jest raczej troszkę cięższy).
No i raczej trzeba mieć cały silnik ze skrzynią (wątpię, żeby skrzynia z Tico pasowała).Nie wiem dokładnie jaki był silnik w Alto 3 montowany, ale jeżeli same punkty mocowania nie były bardzo różne, to taki przeszczep może być łatwiejszy niż ze Swifta. Ale tak jak piszę, musisz sobie to porównać .
-
Dzięki za link bardzo pożyteczny No to tak, chcę za silnik i skrzynie wydać tak coś ok 500pln, widziałem ceny na allegro i olx , myślę się zmieścić, mam znajomego mechanika który się tego podejmie hamulce mam zrobione niedawno, naprawdę działają ^^ kupiłem progi niedługo wymiana, bo konstrukcja musi być mocniejsza, mam dziurę z tyłu w 1 i trzeba wymienić 2 bo 2 się wgniata pod lewarkiem chcę się ze wszystkim zmieścić w 1k.
teraz co do swapu, bardzo chciałbym jakieś zdjęcia z widokiem na mocowania silnika w swiwcie, jeśli orientacyjnie będą podobne, ryzykuję i kupuję silnik. prosiłbym więc o jakieś fotki ^^ -
Jeśli chodzi o fotki mocowań, to napisz w kąciku technicznym swifta. Z pewnością coś znajdą . Ale na oko raczej wiele Ci to nie da. Pamiętaj, że mocowania da się przerobić, ale to kolejna rzeźba, więc im będą bardziej podobne, tym będzie łatwiej.
Sprawdź jeszcze jak wygląda u Ciebie belka pod silnikiem. Też lubi rdzewieć a musi być w 100% sprawna.
Nie wiem jeszcze, czy oryginalne półosie będą pasować. W końcu wymiary silnika i skrzyni są raczej inne i może się okazać, że półosie będą za długie/krótkie. -
no to tak tył silnika z mocowaniami są mniej więcej podobne coś się wymyśli.
Lecz z przodu poduszka jest w innym miejscu, może tylko mocowanie wystarczy zmienić? no nie wiem...
-
Mocowanie z 3. zdjęcia może dałoby się jakoś dorobić (chyba najlepiej wycinając i wspawując ze Swifta).
Mocowanie do belki powinno pasować, a jak nawet będzie inne, to nie powinno być większego problemu z przeróbką. Ale i tak wszystko wyjdzie w trakcie prac. -
Pocieszasz mnie, więc raczej zaryzykuję jeszcze omówię w wolnym czasie wszystko z moim mechanikiem tylko zmuszony jestem poczekać jeszcze na zastrzyk gotówki na który czekam, powinien być na dniach więc od razu dam znać co z tego wyjdzie
-
Najlepiej, jak byś sobie na żywo obejrzał Swifta 1.0 i zobaczył, co trzeba zmodyfikować w Tico.
Kiedyś na daewooforum próbowano wsadzić większy silnik i prawie się udało, wisiał już na jakimś mocowaniu, ale w rezultacie montujący to się poddali.
Myślę, że mając dużo chęci i czasu, silnik 1.0 wejdzie -
A ja bym proponował zmienić Tico na Swifta 1.0.
Rdzewieją podobnie, rzeźbić nie trzeba, trochę więcej miejsca.
No chyba, że to MUSI być Tico
-
No chciałbym aby zostało to tico Może to mocowanie do poduszki w tych silnikach jest w tym samym miejscu Wystarczy odkręcić i przykręcić drugie Poszukam gdzieś tego swifta i zobaczę z bliska, no chyba że ktoś ma zdjęcie tego silnika z przodu
-
No chciałbym aby
zostało to tico Może to mocowanie do poduszki w tych silnikach jest w tym samym
miejscu Wystarczy odkręcić i przykręcić drugie Poszukam gdzieś tego swifta i
zobaczę z bliska, no chyba że ktoś ma zdjęcie tego silnika z przoduWejdź na kącik Swiftowy tam zdjęć litrówek pod dostatkiem, ew. zawsze możesz poprosić żeby ktoś cyknął fotę, która Cie interesuje
-
Tak "Plug&Play" to nie będzie. Ale nie powinno być bardzo dużo przeróbek . Chociaż i tak czeka Cie trochę roboty. Tam jest wtrysk więc potrzebujesz silnik z osprzętem.
-
1. Mocowanie - trzeba przerobić / zrobić łapy silnika.
2. Skrzynia biegów - wraz z linkami, dźwignią itp. itd.
3. Komputer + wiązka elektryczna.
4. Hamulce - seria z Tico raczej będzie marniutka do mocniejszego silnika.
5. Kwestie prawne - przegląd, wpis do DR itp. itd.W tysiącu chcesz się zmieścić z blacharką, czy z całością remontu, w tym ze swapem?
-
jeśli chodzi o swap w tico, tylko na inny silnik z tico.
-
To nie jest swap, tylko zwykła wymiana Swap polega na wymianie na lepszy (z reguły mocniejszy)
-
Ja bym szukał po prostu zdrowej serii..
lub...
na allegro był swego czasu silnik od Cappuccino (Alto Works)
i to byłoby najlepsze rozwiązanieps. jest
http://allegro.pl/suzuki-cappuccino-motor-silnik-kompletny-0-6-turbo-i5049418819.html -
Cały kompletny silnik ze szrotu chyba do 500 się trafi robota też tak do 500 i się zamyka a blache to tak +300pln Zobaczymy ^^ tak gdzieś do tygodnia powinienem już wiedzieć ile co i jak i za co wtedy opiszę więcej. (mam nadzieję, że chęci mnie wcześniej nie opuszczą
-
Wątpię czy 500zł starczy na robociznę. Nawet znajomy mechanik za tyle tego nie zrobi. Za dużo roboty bo to będzie rzeźba. Tu nie tylko sam silnik trzeba wstawić ale i elektrykę. No i jak pisali trzeba zmienić hamulce i wzmocnić karoserię by coś nie odpadło.
No i potem jeśli coś to trzeba to zalegalizować by nie było kłopotów podczas normalnej jazdy. -
Jeżeli kolega allall by był pomagierem przy robocie, to może 500zł by starczyło. Nie wiemy, jak się ten mechanik ceni .
A jeśli chodzi o ilość rzeźby, to tak na prawdę nie wiemy ile tego dokładnie będzie. Jeżeli koledze się zmiana uda, to na Złośniku chyba będzie pierwszy, prawda?
Może się okazać, że np. któreś mocowania silnika będą pasować, a może będzie trzeba wszystko dorabiać. Nie wiadomo. Elektryka wiadomo, że musi być ze Swifta.
Hamulce... Może dobrze zrobiona seria da radę. W Tico nie ma za bardzo na co innego ich zmienić. Ale dobre tarcze + klocki, ogarnięty tył (nie zapieczony korektor itp.) powinno dać radę. Silnik nie będzie dużo cięższy, a moc też ogromna nie jest. Ale trzeba zadbać, żeby cały układ był w 100% sprawny.
Do karoserii przydałyby się rozpórki i pewnie będzie trzeba przód usztywnić. Ale dobry blacharz to koledze powinien ogarnąć przy okazji remontu blach (powinien wiedzieć co trzeba wzmocnić). Trzeba jeszcze porównać wagę silnika Tico i Swifta. Jeżeli jest mała różnica, to nie powinno być problemu ze sztywnością.