Co dziś dłubałem w tico? (2015)
-
Z okazji 19 urodzin Tico otrzymało nowy BOX dachowy SPORTAC 430L.
Z początku myślałem, że będzie śmiesznie wyglądał ale po przymiarce okazało się, że jest w sam raz!
Teraz mogę bez problemu przewozić narty bez brudzenia i inne bagaże -
Akurat, i kolorek pasuje
ps. pamiętaj, że książki przewidują obciążenie dachu do 30kg
-
ps. pamiętaj, że
książki przewidują obciążenie dachu do 30kgNo narty chyba nie są takie ciężkie
-
Zwykle na dłuższe wyjazdy jest sporo rzeczy dużych gabarytowo, a lekkich. Box sprawdza się tu znakomicie.
Gratuluję zakupu, Tom. Długo to trwało, ale jednak się udało.
-
Parę dni temu
zamontowałem oświetlenie do bagażnika. Oparte o... listwę aluminiową z Castoramy
jako odbłyśnik, wyłącznik (taki na linkę) i pasek LED (pierwotnie było testowane na
żarówkach W5W).Sopolek: pomysł zacny, jednak widzę w wykonaniu wiele wad praktycznych.
Po włożeniu czegoś wyższego do bagażnika listwa z oświetleniem będzie zaczepiała o bagaż, aż w końcu się coś rozwali. Włącznik sznurkowy - trochę kłopotliwy, dziwnie wyglądający, przeszkadzający przy zdejmowaniu półki (trzeba zdjąć też sznurek). Podnoszenie i opuszczanie klapy do wyłączenia światła - też kłopotliwe, bo w dzień nieraz zapomnisz tego "myku" i zostawisz światło włączone.
Ja poszedłem inną drogą: wystarczyło umieścić dwie żarówki lub większe LEDy w szarym plastiku-boczku bagażnika, po obu stronach. Ja dałem do tego w prawym boczku zwykły włącznik kołyskowy (włączam, kiedy chcę - a nie jest to często). Pokazywałem kiedyś zdjęcia w odpowiednim wątku o usprawnieniach. Jeśli chcesz mieć automat, lepsza byłaby delikatniejsza krańcówka umocowana blisko klapy lub ew. we wsporniku półki.
Pomyśl o tym.Reszta OK.
-
Miałem spory dylemat nad jego zakupem, fakt Nie chciałem małego boksu bo chciałbym kiedyś wykorzystać go do następncy Tico a znowu duży do którego bym włożył narty wydawał się zbyt duży po wymierzeniu dachu i miałem obawy, że Tico stanie się "pośmiewiskiem" z tak dużym boksem. Dzisiaj wreszcie pojechałem do sklepu, położyliśmy BOX i pasował jak ulał
Z tanich i dobrych boksów o długości 180 wielkiego wyboru nie było. SportAC i Taurus. Oba boksy pochodząca z tej samej fabryki, jednak SportAC jest lakierowany co sprawia, że jest lepszy w utrzymaniu, będzie bardziej odporny na promienie UV i nie wyblaknie zbyt szybko.
Patrzyłem też przez jakiś czas na boxy używane ale albo wymiary nie takie jak bym chciał albo były jakieś naprawiane "złomy" i stwierdziłem, że nowy będzie najlepszy.
Oczywiście o obciążeniu max 30kg w Tico słyszałem jednak tak jak LEO pisał, w Tico wykorzystam go przede wszystkim do nart i do dużych lekkich bagaży.
-
Ładnie przypasował Masz może jakieś zdjęcie z dalszej odległości?
-
Zwaliłem cały wydech na podłogę od kolektora poprzez kat, środkowy i końcowy. Namordowałem się ze śrubami , że ho,ho. Na założenie nowego nie miałem już sił.
Sebastian
-
Oczywiście o
obciążeniu max 30kg w Tico słyszałem jednak tak jak LEO pisał, w Tico
wykorzystam go przede wszystkim do nart i do dużych lekkich bagaży.Ciekawe jak autko zareaguje na boczny wiatr z takim żaglem
-
Ładnie przypasował
Masz może jakieś zdjęcie z dalszej odległości?Trochę więcej fotek poniżej.
Przy jeździe 80km/h słychać minimalne szumy, ale w moim odczuciu nie ma źle. Tico na pewno będzie narażone bardziej na boczny wiatr, ale wtedy będzie trzeba dostosować jazdę do warunków na drodze.Puki co muszę porządek w garażu zrobić i znaleźć miejsce na nowy nabytek.
-
Ciekawe jak autko
zareaguje na boczny wiatr z takim żaglemNie ma żadnej tragedii. Podróżowałem po 500 km z wichurą i problemów nie było. Bardziej trzeba uważać na niskie gałęzie i takie tam przeszkody.
-
Ten wyłącznik początkowo miał być własnie tak żeby go ręcznie pstrykać Ale z wygody i ze względu częstego używania jest jak jest, co do gaszenia, trzeba po prostu wyrobić sobie nawyk (nawet mama już go ma pakując zakupy do bagażnika, a akurat robimy je wieczorami). Chyba pasek ledowy o mocy 1W nie wyładowałby akumulatora nawet przez 2 dni ciągłego świecenia, tak czysto teoretycznie? Demontaż nie jest kłopotliwy bo 1) wyłącznik wystarczy odwinąć ze śrubki i już wisi luzem 2) kabelki również łatwo odpiąć, tak jak ten od światła stop na półce. Co do listwy, że o nią coś wysokiego może zahaczyć. No ma ona z 1.5cm więc dużo nie tracę, a nic się jej (ani paskowi led, bagażowi) nie stanie, bo tak samo może coś dotykać tego metalowego wzmocnienia półki o podobnej grubości.
Dziękuję za uwagi. Z boku nie chciałem nic wiercić w sumie. Żeby tam móc po bokach coś przechowywać.
-
Ten wyłącznik
początkowo miał być własnie tak żeby go ręcznie pstrykać Ale z wygody i ze
względu częstego używania jest jak jest, co do gaszenia, trzeba po prostu wyrobić
sobie nawyk (nawet mama już go ma pakując zakupy do bagażnika, a akurat robimy je
wieczorami).Rozumiem. Oczywiście jest to kwestia indywidualnych potrzeb.
Chyba pasek ledowy o mocy 1W nie wyładowałby akumulatora nawet przez 2
dni ciągłego świecenia, tak czysto teoretycznie?Hmm, teoretycznie po 2 dniach to nie... Jeśli jednak dołożyć to do sumy upływu prądu (który na pewno jest - składa się na to sprawność instalacji, obecność alarmu, immobilisera)... Mieszkasz w mieście, więc robisz zapewne krótkie trasy, z częstymi postojami pod światłami (= kiepskie ładowanie)... Nie masz energooszczędnych świateł dziennych, jeździsz na "krótkich", więc w ogóle ładowanie przy takim trybie jest niezbyt dobre... No i biorąc pod uwagę małą pojemność i pogarszającą się z czasem sprawność akumulatora... po tygodniu czy dwóch może być problem.
Dziękuję za uwagi.
Z boku nie chciałem nic wiercić w sumie. Żeby tam móc po bokach coś przechowywać.
Umieszczenie w boczkach oprawki dużej diody i wyłącznika, pod samym wspornikiem półki, nie ogranicza wykorzystania boków kufra.
Chociaż ja specjalnie dałem duży wyłącznik (od malucha), wcale nie bezpośrednio pod wspornikiem - żeby móc łatwo po ciemku trafić - i też kłopotów nie ma. -
Wymiana poduszki lewarka zmiany biegów. Kupowałem w polparts, niestety okazało się, że dostałem zamiennik (pewnie nie ma już oryginałów).
-
Przykleiłem taśmą dwustronną odbojniki bo niekiedy spadały przy zamykaniu drzwi.
Muszę też udać się do wulkanizatora gdyż z jednego z kół zimowych ( ostatnio zakładałem zimówki na zakupione felgi 13") schodzi powietrze. Dziś sprawdzałem i uchodzi rantem.
-
Dziś wyczyściłem prawe nadkole i mocowanie wahacza, udało się zapodkładować. Jutro druga warstwa i konserwacja - pistolet
-
Wymiana oleju z filtrem.
Filtr firmy z Sędziszowa okazało się że jest w kolorystyce czerwonej, tak więc nabyłem drugą sztukę do Swiftaps. uszczelka wygląda lepiej niż w poprzednim filtrze Filtrona, który musiałem nadzwyczaj mocno dokręcić ze względu na wyciek
-
Dziś poszła druga warstwa podkładu i na to konserwacja pistoletem. Jest zimno, wszystko schnie wolno i dopiero jutro zamontuję nadkole i koło.
-
Dziś poszła druga
warstwa podkładu i na to konserwacja pistoletem. Jest zimno, wszystko schnie wolno i
dopiero jutro zamontuję nadkole i koło.Jaki stan tej prawej strony?
-
Jaki stan tej
prawej strony?Nie najgorzej, w porównaniu z lewą stroną przed wymianą Znalazłem 2 małe dziurki. Stara konserwacja z łatwością odchodziła od blachy, która okazała się być zdrowa (w paru miejscach byłą rdza). Parę lat temu robiłem podobny zabieg, czyszcząc do żywej blachy.